Nowości w parku Bródnowskim. Grill a może bieganie?

Bródnowscy miłośnicy grillowania powinni być zadowoleni. Pomysł, który w zeszłym roku zdobył poparcie mieszkańców, zostanie wprowadzony w życie już niebawem - pieniądze zapewnił budżet partycypacyjny. Przypomnijmy, że zwycięski projekt zakładał zbudowanie kamiennych stanowisk do grilla, wraz ze stołami i ławeczkami. Na powierzchni stołów mają być nadrukowane plansze do gier, takich jak szachy czy chińczyk. To z kolei po to, by obiekt "żył" także wczesną wiosną i jesienią. Projekt, mimo że zwycięski, spotkał się z mieszanymi uczuciami. Pojawiły się głosy, że park to co prawda miejsce rekreacji dla wszystkich, ale już niekoniecznie przestrzeń do biesiadowania, dymu z grilla i zapachu rozpałki. Niemniej stało się - projekt wygrał, czas na realizację. A ta już niedługo. Od przedstawicieli urzędu dzielnicy dowiedzieliśmy się, iż umowę z wykonawcą podpisano na początku czerwca. Z końcem lipca obiekt powinien być oddany do użytku. Będzie zlokalizowany nieco na uboczu - na tyłach budynku komendy policji. Po konsultacji z pomysłodawcą projekt został wyraźnie okrojony. Powstaną tylko dwa stanowiska do grilla, przy których będą cztery stoliki z ławkami.

Park biegacza i fontanny

Zeszłoroczny budżet partycypacyjny pozwoli na sfinansowanie jeszcze innych projektów. Z ciekawszych wymieńmy "Park Biegacza". Jak się dowiedzieliśmy, obecnie przygotowywana jest umowa. Czym ma być "Park Biegacza"? Na stronach projektu możemy przeczytać, iż ma on "zachęcać do aktywności fizycznej". Z ogólnodostępnej trasy biegowej o długości 5 kilometrów będą mogli korzystać wszyscy mieszkańcy bez względu na wiek. Trasa ma być bezkolizyjna i oznakowana żółtymi strzałkami z logo "parkrun" na asfalcie. Powstaną także oznaczenia kilometrowe. Na specjalnej tablicy będzie prezentowana mapa trasy oraz informacje o organizowanych w każdą sobotę biegach. Otwarcie "Parku Biegacza" powinno nastąpić w drugiej połowie lipca.

Z nowych rzeczy, które w tym roku się pojawią w parku Bródnowskim, warto także wymienić aeratory. To specjalne urządzenia, imitujące fontanny, mające napowietrzać wodę w tutejszych akwenach. Wszystko po to, by powstrzymać ich zarastanie. Urządzenia powinny zacząć pracować w lipcu. Wtedy też zostaną napełnione wszystkie baseny. To w sumie drobne zmiany i udogodnienia w funkcjonowaniu parku na Bródnie. Sporo poważniejsze jeszcze przed nami. Rzecznik Targówka Rafał Lasota zapowiada, że w planach jest rewitalizacja. To będzie duża i kosztowna inwestycja mająca związek z przewidywaną budową centrum lokalnego Kondratowicza i zmianami wymuszonymi przez powstanie na Bródnie linii metra. Tu z efektami zapoznamy się jednak nie w perspektywie najbliższych tygodni, a raczej lat.

(AS)