Piotr Sulowski to swój chłop !!!

Ja bardzo Piotra lubię i szanuję. Uważam, że to fajny gość.

Nie znam gościa co to za jeden ?

Szanowny Panie,
Przeglądając całą dyskusję na forum okazuje się ze ktoś chce odegrać się na wszystkich mających coś do powiedzenia w Białołęce. Jest bardzo dobrze poinformowany o wszystkich układach.Wnioski nasuwają się same.

Popieram! Chyba kogoś wywalili z urzędu i mu sie nudzi przez cały dzień. Zaśmieca cham dobre forum, że nawet stałym bywalcom nie chce się tu zaglądać.

Ja go dobrze znam bo macha protezą. Raz zamachnął sie na Arka Przybylskiego tak że aż mu odpadła.

jaką protezą ...???

Przeczytaj to co dotyczy tego na którego podobno się zamachnięto,
to Ci się rozjaśni.

Eee, pisze o czymś czego nie ma w praskiej ani echu- może warto poczytać i zastanowić się ...

W takim razie się przedstawię:

---

Nazywam się Piotr Sulowski.
Mieszkam na Białołęce od lipca 1989 roku.
Mam 29 lat.
Jestem osobą prywatną, nie jestem ani nie byłem: radnym żadnego szczebla, pracownikiem Urzędu Dzielnicy Białołęka, żadnej innej dzielnicy Warszawy, Urzędu miasta ani żadnej instytucji rządowej, samorządowej itp... lub w jakikolwiek sposób zależnej od władz publicznych.
Działam w sektorze prywatnym. Moja praca zawodowa nie jest w żaden sposób związana z samorządami ani innymi władzami.
Jestem członkiem jednej z partii politycznych, nie będę wymieniał tu jakiej, bo nie chcę korzystać z "kryptoreklamy". Jeżeli ktoś czytał moje poprzednie posty, a są tu chyba tacy co czytali bardzo gorliwie, to będzie wiedział jakiej partii. Społecznie piastuję dwa stanowiska w jej Białołęckiej strukturze. Byłem członkiem władz wojewódzkich tej partii przed reformą samorządową i jestem teraz członkiem władz warszawskich.
Od 1994 roku interesuję się sprawami gminy, a teraz dzielnicy Białołęka.

---

Oto mój krótki życiorys polityczny i anty-życiorys zawodowy (anty bo piszę czego nie robię ani czego nie robiłem zawodowo ).

---

Jeżeli to Was nie znudziło to zainteresowanych innymi szczegółami proszę o pytania .

---

Z drugiej strony jestem bardzo ciekaw dlaczego stałem się bohaterem jednej z dyskusji, skoro jestem zwykłym mieszkańcem naszej Gminy, a są inne bardzo ciekawe postacie naszego lokalnego życia społeczno-politycznego.

---

Pozdrawiam
Piotr Sulowski

szkoda Ci chłopie do tej partii...

szanowny Panie Piotrze,
Widocznie komuś Pan przeszkadza z byłych urzędników. To odpowiedź na pytanie. Komuś kto uważa się za pokrzywdzonego.
to logiczne, jeżeli czyta się uważnie wszystkie posty. Uderz w stół.....Może nie można Panu nic zarzucić to trzeba użyc innych metod.

Szanowny Panie Piotrze !!!

---

Osobiście nie znam Pana, ale bardzo podoba mi się to, że interesuje się Pan tym co się dzieje w nadzej Białołęce.
Jak Pan sam pisze nie jest Pan radnym, a mimi to nie siedzi Pan z założonymi rękami i nie marudzi jak to jest źle, wszyscy nas oszukuja,...itd
Taka postawa jest godna podziwu !!!
Oby więcej obywateli naszej Dzielnicy miało odwage walczyć o lepszą przyszłość, a nie siedziec i wypisywać głupoty na innych ludzi których przewaznie nigdy w życiu nie widzieli albo poprostu chcą ozłocic im tyłek !!
Jeszcze raz Panu gratuluję !!!!

Szanowni dyskutanci.
Bardzo dziękuję za zabranie udziału w tej dyskusji, również tym (a raczej przede wszystkim), którzy posiadają odmienne ode mnie poglądy polityczne, a potrafią poinformować o tym rzeczowo, kulturalnie i z dobrym smakiem. np. Pan Tele-widz. Cenię bardzo tych, którzy potrafią dyskutować merytorycznie z ludźmi o odmiennym światopoglądzie nie uciekając się do argumentów rodem z piaskownicy i inwektyw*. Dziękuję jednak tylko tym, którzy wypowiadali się w dobrym guście, nie odgrzewając starych dowcipów użytych już przynajmniej raz na tym forum, w innej dyskusji. Dziękuję Panom Rudemu oraz Stałemu Bywalcowi za precyzyjne odczytanie pobudek, którymi kierowali się ci, którym nie podziękowałem. Dziękuję bardzo Pani Magdzie, za ciepłe słowa otuchy i zachęty do dalszej pracy na rzecz naszego lokalnego społeczeństwa, mimo że moja praca nie zasługuje aż na tak wielkie słowa pochwały i nie jest to fałszywa skromność z mojej strony. Piszę tak dlatego, że moje poczynania są naprawdę skromne i znam ludzi, którzy zasługują na takie słowa dużo bardziej niż ja.

---

Na koniec przepraszam wszystkich za przydługie zdania, zbyt dużą ilość przecinków i nudnawy ton, który wynika tylko z tego, ze chciałbym powiedzieć zbyt dużo na raz

---

Pozdrawiam serdecznie
Piotr Sulowski

---

*Wszystkim zainteresowanym rzeczową i merytoryczną dyskują poważnych ludzi o biegunowo odmiennych światopoglądach zachęcam do lektury książki "Mnich i Lama" Frederic'a Lenoir'a. Wydwnictwo "KOS", nie znam niestety roku wydania.

Sulowski - napisałeś dużo ale właściwie nic z tego nie wynika. Jesteś duży (choć chciał byś być wielki) ,jesteś gruby ,przypominasz mopsa,rozumu masz odwrotnie proporcjonalnie do wzrostu .Silisz się na moralizatora i chcesz innych pouczać. Przy okazji pozdrawiam twoją byłą żonę.

wow :)

Sulowski to nie fajny chłop ,tylko chłop Półchłopka - przepraszam Półrolniczaka

Odnoszę wrazenie. że wypowiedzi Piotra są zwykłym chwaleniem się i promowaniem swojej osoby. Ponadto z tego co mi wiadomo, to Piotr na rzecz mieszkancow Białołęki jeszcze nic nie zrobil. Przez ostatnie 5 lat dzialalność Piotra ograniczyła się do startu w wyborach samorządowych w 1998 i 2002 r. Wynik jaki uzyskal w jednych i drugich wyborach był raczej mierny.

Proszę, proszę sami znajomi. Tylko wstydzą się swoich nazwisk. Ja gdybym chciał zarzucić komuś przestępstwo karalne (bo takim jest pobicie) to po pierwsze nie wstydziłbym się swojego nazwiska a po drugie poszedłbym z tym na policję albo do prokuratury. Jednak widzę sarna, że twoje nazwisko źle się kojarzy. Pewnie zrobiłeś cos czego można się wstydzić. Prywatna wojna ze mną na forum publicznym, szczególnie jeżeli posługujesz się takimi prostymi pomówieniami i bez podpisu sarna, jest dowodem tylko na to, że jesteś słaby i nie masz nic poważnego do powiedzenia.
Co do moich poczynań na rzecz Białołęki, Zdzicho, to sam pisałem o tym wcześniej, że nie zasługuję na te pochwały. Być może to ty z sarna napisałeś te wcześniejsze posty żeby połechtać moja ludzką próżność. Może jesteście dobrymi kolegami albo raczej ta samą osobą. Skoro obaj się wstydzicie swojego nazwiska :). Macie pewne cechy wspólne. Strach przed wyjawieniem swojej tożsamości. I strach przede mną. Bo skąd te niewybredne teksty ? Musicie się mnie bać w jakiś sposób.
A jeśli chodzi o to co napisał w nagłym przypływie pomroczności jasnej jaskierek od michnika (chyba chciałeś napisać millerka, ale ci nie wyszło) to w ten sposób pokazałeś jak bardzo jesteś związany z sarna i Zdzichem. Pewnie siedzicie razem w niedalekim Radzyminie i knujecie wielki come back na Białołękę . To naprawdę jest proste do zrozumienia .
Udowodniliście nie po raz pierwszy jak bardzo nie lubicie mnie i A. Półrolniczaka. Tylko biedactwa nie potraficie nic ciekawszego wykombinować niż tylko takie kiepskie posty, które obnażają waszą słabość. Naprawdę myślałem, że stać was na coś więcej. Zawiodłem się na was bardzo.
Całość waszych wypowiedzi odbieram jako zemstę za moje wypowiedzi na tym forum w innej dyskusji. Szkoda, że nie potraficie dyskutować merytorycznie a jedynie posługiwać się inwektywami. Ja ostatni raz słyszałem taką dyskusję w piaskownicy. Tam wasze miejsce. Byle byście tylko nie wystraszyli dzieci. Zachowujcie się grzecznie.
Pozostawiam was samych ze sobą, swoimi lękami i swoimi kompleksami.

oj biedny i....Piotrusiu ,bozia Ci rozumku nie dała dlatego i z geografią masz kłopoty,a z pamięcia chyba to z powodów złego odrzywiania, trzzymaj się swoich snów i wymażonego Radzymina

... czego to się człowiek może dowiedzieć, kurcze, same nowości ... :)

Zdaje mi się, że to jakieś twoje Piotrze prywatne rozgrywki, może twojej żony, albo twoich prywatnych znajomych, którzy cię nie lubią. I chyba z Radzyminem to ma niewiele wspólnego :) i myślę, że niestosownym jest w twojej wypowiedzi, która winna zdaje się być w odniesieniu do prywatnych ludzi, mieszanie w to PARTII I PÓŁROLNICZAKA !!! Swoje prywatne sprawy załatwiaj SAM.

Przeczytałem wszystkie wypowiedzi Piotra Sulowskiego, który od jakiegoś czasu zaśmieca forum. Nie znalazłem nic na temat, który mógłby wszystkich zainteresować. Sekretarz SLD - jak się przedstawia - walczy tylko z innymi i wychowuje wszystkich, no i dziękuje komuś za poparcie i dobre słowo. Dziwię się adminowi forum - podkreślam, że DOBREGO FORUM, że nie wycina tej eseldowskiej pyskówki. Adminie! Odkąd pojawił się wątek "Przybylski", a na nim pyskówka Piotra Sulowskiego z całym światem forum stało się straszne. Nie ma już Duśki, nie ma Vladymira, nie ma Historyka, Kotki i innych. Jak tak dalej pójdzie forum umrze, a zostanie jeden wielki bełkot.

To nie Piotr zaczął tę dyskusję tylko, pan P.

JEST JESZCZE JEDNO ! Z tego co wiem, może się mylę, to partia ma osobę odpowiedzialną za propagandę i kontakty z prasą. Po grzyba zatem chcesz na forum dyskutować merytorycznie? Czy jesteś w tej kwestii kompetentny? Ktoś ci dał uprawnienia do tego, żeby szargać dobre imię partii po forum i mieszać w to innych ludzi? TAK SIĘ NIE ROBI. Nie nauczyłeś się tego?

---

ZOBACZ, JAK FORUM CIĘ UDUPIŁO. A zacząłeś od przedstawienia się, że jesteś sekretarzem SLD. Teraz jesteś kojarzony jednoznacznie. Pozytywnym jest oczywiście, że się tego nie wstydzisz. Ale co z tego. Przejrzyj posty i zobaczysz, jak sprytnie zostałeś wycyckany.

---

Nie wkurzałbym się tak bardzo, gdyby sprawa dotyczyła tylko osoby PIOTRA SULOWSKIEGO, ale ty wmieszałeś w to swoje gówno jeszcze parę osób miśku. To dla mnie jest zagrywka szczeniacka ! A już najbardziej mnie wkurza, że mieszasz w to partję i szargasz jej dobre imię po forum ! jak już zacząłeś pisać posty, to najpierw trzeba było pomyśleć jak to zrobić, a z kolegami partyjnymi sprawę przedyskutować, co możesz, a czego NIE !

---

Teraz, oczywiście dzięki tobie, SLD będzie kojarzone z tobą, czyli z gościem, który w sposób niejasny odpowiada na pytania, a swoje wypowiedzi formułuje ..., krótko mówiąc niespecjalnie!

---

Podsumowanie:
Pisanie zatem na forum bzdur, które piszesz wpływa niekorzystnie na wizerunek organizacji i może doprowadzić do tego, że twoi koledzy cię wyp ... z niej !

Co do mieszania partii i innych osob to jak dobrze poczytasz Gonzo poprzednie posty to zobaczysz kto kogo miesza w ta dyskusje.
A pan antypis jezeli przeczytal wszystkie moje wypowiedzi tzn ze nie byly one wcale takie nudne. Wez pod uwage ze ta rozmowa jest na moj temat i mam prawo bronic swojego dobrego imienia przed takimi elementami jak sarna i jego koledzy.

Tak jak wcześniej pisałem sam fakt pojawienia sie dyskusji na mój temat jest dziwny. Pisałem to już wcześniej - jestem zwykłym mieszkańcem Białołęki. Tematy tego forum to sprawy żywotne dla Białołęki, oraz nazwiska osób, które zajmują się pracą dla naszej dzielnicy, takich osób jak radni i burmistrzowie. Ja do tego grona nijak nie pasuję. Po obecnym obrocie spraw na tej dyskusji wniosek jest tylko jeden. Ktoś bardzo mnie nie cierpi, komuś bardzo zaszkodziłem, ktoś bardzo chce mi dokopać. Pisały to zresztą osoby na początku tej dyskusji: Rudy, Stały Bywalec, Też Bywalec. Jednak jest to osoba, lub osoby, które wstydzą się swojego nazwiska. Wiedzą, że jeżeli je ujawnią to ośmieszą siebie tekstami pod którymi się podpisują. Ale dopuki nie uwiarygodnią swoich wypowiedzi w ten sposób, to ich słowa będą warte tyle co zeszłoroczny śnieg. Czyli po prostu nic. Ja nie boję się takich pomówień bo nie ma w nich grama prawdy są one warte tyle co ludzie, którzy je publikują. Czyli nic. Co więcej są chybione bo nie mogą mi w żaden sposób zaszkodzić. Przecież jak pisałem na początku tej duskusji nie jestem ani radnym ani urzędnikiem ani żadną inną osobą publiczną. Jest to po prostu rozgrywka ludzi, ktoórzy mają do mnie osobiste wielkie pretrensje. Dziwię się, że nie potrafią powiedzieć mi tego w twarz.

Masz rację Gonzo. Niepotrzebnie napisałem w innej dyskusji, że jestem człnkiem partii i niepotrzebnie mymieniłem tą partie z nazwy. Zrobiłem to jednak żeby bronić członków tej partii, którzy byli szkalowania przy okazji trwania tej dyskusji właśńie. Zrobiłem to jednak w wierze, że na tym forum nie ma takich ludzi jak niektórzy z obecnych w tej dyskusji, w wierze, że jeśli chcesz komuś coś zarzucić to podpisujesz się pod tym. Myliłem się. Są na tym forum tchórze, którym zależy tylko na podkręcaniu atmosfery, którzy odnoszą osobistą satysfakcję jak zmieszają kogos z blotem z ukrycia. Marna to satysfakcja.

Bardzo zairytowało mnie to co napisaliście !!!
Zwłaszcza o tym że Pan Piotr jest duży, gruby i rzekomo głupi...
Z tego co widać na tej stronie to po pierwsze nie jest glupi tylko szczery, a jesli ktoś uważa że osoba szczera jest głupia, to jest mi go żal...
A po drugie chodzi mi o wygląd. Niewidziałem nigdy Pana Piotra, kojarze go tylko narazie z tym forum (mam nadzieję, że w przyszłości ta sytułacja się zmieni ), ale gdzie jest tolerancja???
To, że ktoś jest duży i gruby o niczym nie świadczy !!!
Wy traktujecie osoby grube jako gorsze, a wcale tak nie jest !!!
Nie wszyscy ludzie są tacy sami i dzieki Bogu!!! Dlatego Świat jest tak urozmaicony, jakby wszyscy wyglądali tak samo to byśmy się bardzo szybko sobą znudzili !!!
Może to się wyda trochę śmieszne ale przytocze tu słowa z książki dla dzieci ( bo w każdym z nas jest dziecko ) " Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu "
Mam nadziję, że weźmiecie pod uwage to co napisałem. Bo na tym forum zaczynają pojawiać się coraz bardziej bezsensowne artykuły.
pozdrawiam
P.S. Bardzo podobają mi się również komentarze "Gonza "

:)

Sulowski posłuchaj Gonza i niesmrodź więcej ,forum to coś dla ludzi a nie dla ludziopodobnych.Ja już wiem ,że lubi Cię Marta ,że pogoniłeś żonę (szybko),że jesteś duży i w zwyż i w szeż i masz anse do ludzi z Radzymina - co uważam w pewien sposób za odważne - na tym forum o tym mówić.Cześć Sulowski jak to mawiają bracia Rumuni ariwedere.

myślę że żona rudego pochodzi z BY - rlina

Nie jestem jeszcze żonaty. Nie oceniam ludzi których nie znam
a kto się znalazł w Radzyminie i dlaczego to doskonale wiem.
Gdybyści ( zzz i kadafi ) czytali prasę ( poprawicie także ortografię)-zwykłe brukowce i te poważane gazety wszystko byłoby jasne.Nie bronię Pana Piotra ale oceniam jego posty bez emocji.Dziwię się jak bardzo ktoś chce inną osobę zniszczyć używając nieetycznych metod.A może tak weryfikacja SLd zmieni to wszystko chociaż wątpię.Dla przeciwników Piotra pewna mądrość nie wchodzi się do tej samej rzeki i mimo iż się ma konia za plecami to nie atakuje się innego bo może się okazać silniejszy.

a może ty nie rudy od Marusi ,tylko przefarbowany Pies Cywil

aleście wszyscy sie uparli robić reklamę jakiemuś tam Piotrusiowi z SLD, który tylko w ten sposób potrafi zwrócić na siebie uwagę...... szkoda, że wszyscy zniżacie sie do jednego poziomu!!!!!