Forum › Białołęka
Nazwa nowej ulicy
| # Vladymir 16.09.2002 23:49 |
|
|
Jest w naszej Gminie ulica bez nazwy, ot zapomnienie czy roztargnienie gminnych włodarzy... Jest to ulica łącząca ul. Strumykową na wysokości szkoły z ul. Topolową na wysokości osiedla JW Destruction. To ładna ulica z chodnikami, latarniami, asfaltem, oraz całą wielkomiejską infrastrukturą. Nie ma przy niej domów, ale czy to uniemożliwia nadanie je nazwy ? Mampropozycję, abyśmy zaproponowali gminnym urzędnikom nazwanie tej ulicy. Moja propozycja brzmi: ulica Samorządowa. Dlaczego tak ? Dla uczczenia idei samorządności lokalnej, która tak pięknie sprawdziła się w naszej Gminie i zaowocowała setkami kilometrów dróg, ścieżek rowerowych, nowymi szkołami, itd. Niech nazwa ta będzie też upamiętnieniem mordu dokonanego na samorządności lokalnej rękami siepaczy komunistycznych spod znaku SLD, którzy przeforsowali ustawę likwidującą gminy miejskie W-wy na rzecz scentalizowanego centrum, z którego jakiś komunistyczny beton będzie decydował, co jest potrzebne mieszkańcom Białołęki. Oczekuję Waszych propozycji. Zwolenników SLD proszę o niezabieranie głosów w dyskusji, bo nie ręczę za słownictwo...
|
|
| # pucio 17.09.2002 00:03 |
|
|
Nazwa ulicy bardzo mi sie podoba czemu nie ale nie bardzo rozumiem twojego negatywnego nastawienia do zmiany ustawy nie zapominaj że z Białołeki trzeba w jakiś sposób dojechać do centrum , o komunikacji ogólno miejskiej a pozatym zapoznaj sie dokładnie z nową ustawą dotyczącą Warszawy to sie przekonasz że tak naprawde gminy tak do końca nie straciły samożądności a co do betonu komunistycznego to całkiem dużo jest go w innych partiach
|
|
| # Doc 17.09.2002 14:32 |
|
|
Tak na prawdę to ten odcinek miał już swoją nazwę...
To nic innego tylko kawałek ... Strumykowej, która poprzednio biegła wzdłuż strumyka, który jeszcze gdzieniegdzie widać, aż do Grzymalitów. Obecna Strumykowa, od wysokości szkoły, biegnie zupełnie nową trasą. To właśnie te zmiany przebiegu ulic, przy zachowaniu starych (vide Topolowa) powodują duże zamieszanie w numeracji (kiedyś Strumykowa zaczynała się przy Książkowej, a nie przy Mehoffera...). Wystarczy spojrzeć na stare plany i przebieg ówczesnych dróg. To one dadzą odpowiedź dlaczego np. Świderska nie jest ciągła, choć jest jedną z dłuższych ulic na Białołęce... |
|
| # NN 17.09.2002 16:03 |
|
|
Rzeczywiście, to był sielski kawałek Strumykowej ze szpalerem dębów i dorodnych krzewów. Jeszcze przed trzema laty!
|
|
| # Vladymir 23.09.2002 00:10 |
|
|
Dlaczego nie jestem entuzjastą nowego ustroju W-wy ? Wiem, że nowe dzielnice, które zastąpią gminy będą miały oddzielne budżety, oraz kompetencje decyzyjne. Ale to za mało. Zwolennikom nowych rozwiązań daję prosty odpór: porównajcie Białołękę z 1994 roku /kiedy była częścią dzielnicy Praga Północ/ z Białołęką AD 2002. Widzicie różnicę ? Te nowe szkoły, osiedla, ulice, parki, ścieżki rowerowe, to nie zasługa miasta W-wy, ale samodzielnej i samorządnej gminy. Kiedyś tow. Jaroszewcz decydował kiedy włączyć grzanie w mieszkaniach w całym PRL,. niezależnie od temperatury i potrzeb mieszkańców, ale wg centralnego rozdzielnika. Teraz będzie tak samo, jakiś SLDowski palant z pl. Bankowego będzie decydował o potrzebach Białołeki. To powrót PRLu z jego centralizmem i cała tą pieprzoną komunistyczną ideologią, ale ja wierzę, że mieszkańcy Białołęki wolą coca-colę od octu i nie zagłosują w tych wyborach na komunę...
|
|
| # historyk 23.09.2002 10:11 |
|
|
Vładymirze, ja też wolę samodzielną gminę od dzielcy, ale osobiście uważam,że te 8 lat to nie było pasmo sukcesów- a są obszary, gdzie jest gorzej niż w 1994 r. wtedy moze było więcej złudzeń...
|
|
| # NN 23.09.2002 22:54 |
|
|
Dialektyka Vladymira jest nie na miejscu. Komuna nam nie grozi, nie ta epoka. I najmniej należy się obawiać powrotu do PRL w wykonaniu SLD. Taki paradoks. A samodzielność gminy tzw. wianuszka to iluzja. Komunikacja, szkolnictwo średnie, służba zdrowia, bezpieczeństwo, ochrona środowiska? Oj nasza gmina nie może tu niczym się pochwalić.
|
|
| # MH 24.09.2002 07:45 |
|
|
NN! Wymieniłeś wszystkie te sprawy, za które gmina w ogóle nie powinna się zgodnie z ustawami brać, a jednak się brała: komisariat, nieudane ale jednak próby ze służbą zdrowia (mimo wszystko jest lepiej niż kilka lat temu, a wina za złe funkcjonowanie jest po stronie kasy chorych). Nie wiem co chcesz od ochrony środowiska. Najpierw naucz ludzi, żeby nie śmiecili. Czasami jak chodzę po lasach i zagajnikach Białołęki to dochodzę do wniosku, że jedyny ratunek, aby nie stały się jednym wielkim śmietniskiem, to podzielić je na działki i sprzedać. Wyleci 40% drzew, ale przynajmniej bedzie porządek a nie stałe, regularne wysypisko.
|
|
| # NN 24.09.2002 09:15 |
|
|
A propos śmieci w lasach... To skandal, lecz to gmina właśnie nie zadbała, by do lasu nie wjeżdżały samochody wyładowane śmieciami, gruzem, starym żelastwem i wyjeżdżające zupełnie puste! Choćby postawić bariery uniemożliwiające wjazd! A poza tym sprzątać! Jeśli gmina chciała być miastem to niech zachowuje się jak w mieście!
|
|
| # historyk 24.09.2002 13:42 |
|
|
DO MH, zadaniem gminy (a przynajmniej zasadą - wg której powinna funkcjować- jest pomocniczość). Reasumujac, powinna robić tyle ile może kierując się interesem mieszkaców. A więc- lepiej, by miast 9 mln zł w budynek dać więcej na etaty policyjne (jest taka możliwość prawna, trzeba podpisać 5-letnie zobowiązanie); powtórzę się, ale Zespół szkól nr 30 na Fleminga powinien być dawno przejęty przez gminę (istnieje właściwa podstawa prawna i nie jest to organizacyjnie trudne) . Poza wszystkimi anomaliami wynikającymi z funkcjonowania kas chorych, ZOZ w Białołęce jest po prostu źle zarządzany, klucz rekrutacji kierownictwa ZOZ i jego kadr nie sprawdził się w praktyce.
|
|
| # MH 24.09.2002 14:35 |
|
|
Rozumiem NN, że normalne dla ciebie jest to, że ludzie śmiecą w lasach i że trzeba po nich sprzątać. Szczerze mówiąc wolę, aby moje podatki szły na MOJE potrzeby a nie sprzątanie po kimś.
|
|
| # NN 24.09.2002 19:54 |
|
|
To jest godne ubolewania, lecz niestety się zdarza. I nie traktuj tego jako sprzątania po kimś, lecz dla kogoś. Choćby dla ciebie. I dla innych, których te śmieci wkurzają.
|
|
| # Vladymir 29.09.2002 00:23 |
|
|
Dialektyka się nie podoba ? Oj, chyba trafiłem na zamaskowanego zwolennika Sojuszu Młodej Lewicy. Nie wróżę tym towarzyszom długiego żywota na Białołęce, rozszarpią was ludzie za cięcia budżetowe, komunikacyjne, inwestycyjne, no, a przede wszystkim za ocet zamiast coca coli. Ale na powaznie: gminy wianuszka dobrze wykorzystrały niezalezność, inwestując w swój teren maximum swoich dochodów, czego nasza Białołęka jest dobrym przykładem, tu sprawdziła się idea samorządności lokalnej, zdecentralizowanej, chyba to widzicie gołym okiem. Obecna ustawa tylko z pozoru usprawnia zarządzanie miastem: jeden decydent, jeden budżet, jeden ustrój prawny, niby jest OK, ale to pozory. Zawsze będzie jakiś konflikt interesów: czy zmienić nawierzchnię placu Bankowego na różową, czy też zbudwoać nową ulicę na Białołęce ? Jak sądzicie, jaką decyzję podejmie prezydent nie związany interesami wianuszka ? Czyje głosy wyborców będą mu bliższe ? Odpowiedż jest jasna, ale niedowiarkom dajmy jeszcze czas do namysłu, niech zobaczą, jak to działa. A tym , którzy przekonują, że SLD to nie PRL, przypominam, że pierwszym prezydentem Polski po zakończeniu II wojny światowej był niejaki Bolesław Bierut, bezpartyjny, który składał przysięgę na wierność KOnstytucji Marcowej z rotą "tak mi dopomóż Bóg" i co z tego wynikło ? Ale pewno towarzysze z SML nie pamiętają Bieruta...
|
|
| # NN 29.09.2002 18:22 |
|
|
Zauważ jednak, że wówczas budowano oficjalnie komunizm (czyli utopię) metodami dalekimi od demokracji. Upiorne jest to, że ludzie tego samego pokroju budują teraz coś całkiem przeciwnego. A może nie?
|
|
| # Vladymir 30.09.2002 23:48 |
|
|
Niby budują nowy ład, ale myślenie pozostało z tamtej epoki, bo niby skąd pomysł na scentralizowana władzę w mieście ?
|
|
| # NN 01.10.2002 16:05 |
|
|
A skąd pomysł na scentralizowaną służbę zdrowia? A stąd, że wówczas jest więcej pieniędzy do mniejszego podziału i bardzo trudno je dokładnie policzyć!
|
|
| # gość 11.12.2014 19:45 |
|
|
Ulica Samorządowa jest według targeo gdzieś w Wawrze.
|
|
| # Jacek 16.12.2014 06:57 |
|
|
Moim zdaniem szczerze mówiąc ulica o takiej nazwie jest w Aleksandrowie niedaleko Falenicy. Pozdrawiam.
|
|
| # Nie karmić troli 16.12.2014 14:26 |
|
|
Trolololo ciąg dalszy?
To jest temat z 2002 roku. |
|
| # subiarszyka 19.12.2014 12:58 |
|
|
Tego tematu nie czytają bo jest on nieciekawy.
|
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Kup bilet
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
