Dlaczego biuro wirtualne? Dlaczego w Warszawie?
Usługa wirtualnego biura od paru lat cieszy się coraz większym zainteresowaniem, choć przecież nie zawsze jest tania. Jakie stoją za tym powody? I czy istnieje poważne uzasadnienie przemawiające za tym, żeby ci, którzy decydują się na skorzystanie z usług wirtualnego biura, poszukiwali warszawskiego adresu?
Biuro wirtualne - rozwiązanie realnych kłopotów
Biuro wirtualne jest jednym z trzech możliwych do wykorzystania rozwiązań. Pierwsze to prowadzenie działalności we własnym domu - nieprzyjemne i zmuszające do podawania prywatnego adresu w wielu miejscach. Drugie to wynajem przestrzeni - bardzo kosztowne. Biuro wirtualne daje bezpieczeństwo i komfort wynajętego biura, pozostawia swobodę wyboru stylu i godzin pracy, a do tego dodaje naprawdę profesjonalną obsługę biurową.
Biura wirtualne zapewniają obsługę korespondencji, telefonów, wspierają przedsiębiorców w obsłudze spotkań biznesowych - to rzeczy, na których mało kto się zna, a nawet na które mało kto dziś wciąż znajduje czas. Często nie mają bezpośredniego w związku z prowadzoną działalnością i tylko zajmują cenny czas. Zwykle też biura wirtualne są prowadzone przez firmy, które mają gotowych do pomocy doradców księgowych, organizacyjnych i nie tylko. To wsparcie - w pakiecie lub poza nim - naprawdę jest bardzo cenne i koniec końców wirtualne biuro i tak jest tańsze, niż usługi wszystkich doradców, z których trzeba skorzystać, kiedy prowadzi się własną firmę.
Słowem warto tylko wspomnieć o różnego rodzaju pobocznych benefitach dla klientów wirtualnych biur: zniżki w różnych punktach usługowych, tańsze wynajmy sal konferencyjnych, biur tradycyjnych czy biurek na godziny - to już kwestie zupełnie dodatkowe, niezwiązane z samym wirtualnym biurem, ale też przecież mające całkiem pokaźną wartość ekonomiczną.
A dlaczego Warszawa?
Pierwsza odpowiedź jest oczywista: duże miasto, mnóstwo potencjalnych partnerów biznesowych, a więc i szansa na lepsze kontrakty. Eksperci prowadzący wirtualne biuro Warszawa podpowiadają jednak jeszcze jeden powód: prestiż. W wielu miejscach słychać, że przecież dziś nikt nie patrzy na prestiż, tylko na opinie o kontrahentach, na referencje, zaprezentowane próbki itd. To prawda - wszystko to ma spore znaczenie. Jednak tendencja do podejmowania współpracy lub przynajmniej faworyzowania kontrahentów bardziej prestiżowych jest wciąż całkiem wyraźna. Niewiele zaś posunięć biznesowych może podnieść prestiż bardziej niż posiadanie adresu korespondencyjnego w samym sercu Warszawy.
Można oczywiście patrzeć na sprawę z boku i całym sercem popierać teorię, że doświadczenie kontrahenta jest ważniejsze od jego prestiżu. Można się też upierać, że ziemia jest płaska, ale to w niczym nie zmieni jej kulistości. Tak samo nic nie zmieni tego, że warszawski adres na wizytówce będzie robił wrażenie zawsze i wszędzie. A skoro nie kosztuje to fortuny, to dlaczego nie pomóc swojej działalności? Można mieć firmę tam, gdzie są najlepsi kontrahenci i zawsze być pierwszym w ich rankingach atrakcyjności