REKLAMA

Artykuł sponsorowany

Dezynsekcja w domu i mieszkaniu - co powinieneś wiedzieć?

Dezynsekcja w domu i mieszkaniu - co powinieneś wiedzieć?
źródło: Dezpro.pl - dezynsekcja, dezynfekcja, deratyzacja Warszawa

Owady to najliczniejsza grupa żyjących istot na naszej planecie. W tropikach są wyjątkowo niebezpieczne, ale nawet nasze "rodzime" gatunki insektów potrafią porządnie zajść za skórę. I to dosłownie! Szkodniki, a wśród nich prawdziwi krwiopijcy, bez większych problemów dostają się do mieszkań i domów. Odkryj, w jaki sposób to robią i jak można z nimi walczyć.

Na początku warto obalić mit, który jest jeszcze całkiem powszechny, czyli teorię, że insekty w domu biorą się z brudu. To absolutna nieprawda. Owszem, niedokładne sprzątanie, czy wręcz pozostawianie resztek jedzenia w pomieszczeniach, ułatwia żerowanie np. karaluchom. Ale już pluskwy żywią się wyłącznie krwią ssaków, więc przetrwają nawet w sterylnych warunkach, jeżeli tylko od czasu do czasu pojawi się w nich żywiciel.

Skąd insekty w domu?

Zapamiętaj, że każdy rodzaj insektów do twojego domu może dostać się wyłącznie z zewnątrz. W większości przypadków owady przychodzą sobie po prostu od... sąsiada. Jeżeli w jego mieszkaniu żeruje już spora kolonia, pojedyncze osobniki przedostają się kanałami wentylacyjnymi, przez szpary między drzwiami, a nawet po elewacji budynku. Możesz również przynieść insekty (najczęściej pluskwy) we własnym bagażu np. z hotelu czy szpitala. Coraz częściej pluskwy znajdujemy w środkach transportu publicznego, czyli w pociągach i autobusach. Podczas podróży niepostrzeżenie wchodzą do bagażu w poszukiwaniu schronienia, a następnie nocą wychodzą z ukrycia już w twoim mieszkaniu.

Jak rozpoznać obecność owadów w domu?

Zdecydowana większość insektów wiedzie "dyskretny" tryb życia. Przez większość czasu kryją się w trudno dostępnych zakamarkach, często tak małych, że możesz nawet nie zdawać sobie sprawy z ich istnienia (np. pluskwa może wejść w szczelinę o grubości zaledwie kilku milimetrów). Dlatego domownicy zauważają problem dopiero wtedy, gdy spotkają żerującego owada. A takie spotkanie oznacza zwykle, że populacja insektów w mieszkaniu jest już całkiem spora. Możesz jednak poszukać śladów obecności owadów we własnym mieszkaniu. Jak radzą specjaliści z DEZPRO (https://dezpro.pl/oferta/dezynsekcja/odpluskwianie/) na początek przygotuj mocną latarkę (najwygodniejsza będzie czołówka) i ostre narzędzie, którym będziesz mógł spenetrować ciasne szczeliny. Śladów pluskiew szukaj w konstrukcji łóżka: pod materacem, od spodu na stelażu - zwłaszcza w rogach i w okolicach wezgłowia.
Zwracaj uwagę na odchody, które przypominają odchody muchy (małe, czarne kropki) i na wylinki, przypominające małe owady. Możesz też wydłubać żywe osobniki ze szczelin w konstrukcji łóżka. Poszukiwania obecności tych insektów można rozpocząć, gdy zaobserwujesz charakterystyczne ślady po ugryzieniu pluskwy (2-4 małe kropki ułożone w linii prostej na wewnętrznej stronie kończyn lub w pachwinach). Ale zdarza się, że ślady te zaczynają być zauważalne dopiero po 24, a nawet 48 godzinach od ugryzienia. Dlatego lepiej nie czekać i poszukiwania pluskiew rozpocząć po północy, czyli mniej więcej wtedy, gdy wyruszają one na żer.
W przeciwieństwie do krwiopijczych pluskiew, karaluchy i prusaki są wszystkożerne. Do życia potrzebują także wody, dlatego często kryją się w okolicach odpływów, w łazienkach za sedesem i pod umywalką. Zwracaj uwagę na martwe osobniki, odchody w postaci ziarenek zmielonej kawy oraz na kapsuły z jajami. Dobrym pomysłem jest także ustawienie pod zlewozmywakiem pułapki klejowej, do której mogą przykleić się żerujące insekty. Dzięki temu łatwiej zidentyfikujesz gatunek, który z tobą mieszka.

Jak pozbyć się insektów?

Kiedy już znajdziesz ślady obecności owadów w domu, masz dwa wyjścia: podjąć samodzielną walkę z nimi lub zwrócić się o pomoc do specjalisty. Jeśli wybierzesz tą pierwszą opcję, to jest spore ryzyko, że stracisz czas, pieniądze, energię na walkę z robactwem, której... i tak nie wygrasz. Możesz spróbować użyć środków na pluskwy i karaluchy z ogólnodostępnej sprzedaży - niektóre z nich okazują się nawet skuteczne. Ale - jak przestrzegają specjaliści - nawet te preparaty zawierają substancje biobójcze w niewielkich stężeniach, co stwarza ryzyko, że owady uodpornią się na ich działanie. I tu należy pamiętać, że takie zmutowane insekty trudniej będzie później wytępić nawet przy użyciu profesjonalnych środków. Z kolei naturalne odstraszacze o których możemy przeczytać w poradnikach, jak kocimiętka, ocet na karaluchy, ziele angielskie - ich zastosowanie na pewno nie spowoduje, że insekty wyniosą się z twojego mieszkania. Inne pułapki na owady, wyłapią pojedyncze sztuki, jednak nie zlikwidują problemu. Najskuteczniejsza jest myjka parowa, jednak tutaj nie można pominąć żadnej szczeliny (co wymaga precyzji i jest czasochłonne) i uważać na poszczególne rodzaje tkanin żeby ich nie zniszczyć.
W praktyce okazuje się, że jedynymi skutecznymi metodami dezynsekcji są te, stosowane przez zawodowców. Dzieje się tak z dwóch podstawowych powodów: pracownicy takich firm posiadają specjalistyczną wiedzę oraz wieloletnią praktykę w zwalczaniu insektów oraz korzystają z profesjonalnego sprzętu i preparatów owadobójczych niedostępnych w zwyczajnym handlu.
- Rodzaj preparatu dobiera się w zależności od gatunku zwalczanych insektów. Po aplikacji na powierzchniach w pomieszczeniu oraz na wyposażeniu tworzą się mikroskopijne kapsułki, które uwalniają środek owadobójczy dopiero wtedy, gdy insekt wejdzie z nimi w kontakt. Dzięki temu zabieg profesjonalnej dezynsekcji zabezpiecza pomieszczenie na wiele dni lub nawet tygodni - wyjaśniają specjaliści z DEZPRO (https://dezpro.pl/oferta/dezynsekcja/).
JR


Chcesz przekazać coś więcej, poprawić SEO swojej strony?

REKLAMA