kanały RSSwyślij znajomym link do tej stronydrukuj stronę
BemowoBiałołękaBielanyLegionowskieŁomiankiMokotówNadarzynTargówekWawerWolaWołomińskieŻoliborzwydanie specjalne


Puls Warszawy
  22/3728  

SAMORZĄD

Biejat: tramwaj na Białołękę zamiast absurdalnego metra M3

 
źródło: Magdalena Biejat / Facebook
 

Senator Magdalena Biejat (Lewica Razem), kandydatka lewicy i ruchów miejskich na prezydenta Warszawy, ostro krytykuje Rafała Trzaskowskiego za forsowanie budowy linii metra M3. W zamian obiecuje wyborcom budowę linii tramwajowych na Zieloną Białołękę, wzdłuż Modlińskiej i na Gocław.

 

Przypomnijmy: w najbliższych tygodniach prezydent Rafał Trzaskowski zamierza podpisać umowę o wartości 78 mln zł na projekt odcinka linii metra M3 Stadion Narodowy - Gocław. Zamówione przez urząd miasta analizy wykazały, że budowa podziemnej kolei na tej trasie... nie ma uzasadnienia.

Budowa metra w Warszawie

W ubiegłym roku warszawski ratusz zatwierdził schemat docelowej sieci metra, zakładający budowę do 2050 roku pięciu linii. W analizach najlepiej wypadła linia M4, mająca połączyć Tarchomin, Marymont, Żoliborz, Wolę, Ochotę, Służewiec, Stegny i Wilanów.

Mimo to urząd miasta zdecydował, że po dokończeniu linii M2 (Lazurowa, Chrzanów, Karolin) skupi się na linii M3, rozpoczynającej się na stacji Gocław. Pasażerowie pojadą stamtąd nie w kierunku centrum Warszawy, ale łukiem pod rondem Wiatraczna i dworcem Warszawa Wschodnia do stacji Stadion Narodowy, gdzie będą przesiadać się przez antresolę do pociągów SKM i KM lub linii metra M2. Wszystkie analizy wykazują, że taka inwestycja nie ma sensu ekonomicznego i nie poprawi dojazdu z Grochowa czy Gocławia do centrum Warszawy.

Magdalena Biejat kandydatką na prezydenta

- Kochamy metro. Uważamy jednak, że należy je budować tak, żeby służyło mieszkańcom, a nie deweloperom, by budowa była oparta na analizach ekspertów. Ratusz ma takie analizy, ale postępuje wbrew nim - krytykuje senator Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy i stowarzyszenia Miasto Jest Nasze na prezydenta Warszawy.

Senator przypomina, że po budowie metra mieszkańcy Gocławia będą jechać do centrum dłużej, niż teraz, gdy głównym połączeniem jest autobus jadący buspasem po moście Poniatowskiego. Propozycja Lewicy i MJN jest prosta: zamiast wydawać 5 mld zł na bezsensowny odcinek metra, lepiej zapłacić 1,2 mld zł za nowe linie tramwajowe: z Bródna na Zieloną Białołękę, na Modlińskiej (między pętlą Żerań FSO a Tarchominem) oraz z al. Waszyngtona na Gocław. Zdaniem kandydatki wszystkie trzy mogłyby powstać do 2028 roku, pod warunkiem, że prace zaczną się zaraz po wyborach samorządowych.

(jok)

6 marca 2024
  22/3728  

 

R   E   K   L   A   M   A

 

google mały prostokat
(180 x 150)

netsprint mały prostokat
(180 x 100)


 

LINKOLD:

CUIDstra43ad35a68314123b421093f746853c5 
titlestrGazeta Bezpłatna ECHO - Biejat: tramwaj na Białołękę zamiast absurdalnego metra 
descriptionstrSenator Magdalena Biejat (Lewica Razem), kandydatka lewicy i ruchów miejskich na prezydenta Warszawy, ostro krytykuje Rafała Trzaskowskiego za forsowanie budowy linii metra M3. W zamian obiecuje 
keywordsstr