REKLAMA

 Zdjęcie 6 / 6
Amatorski sport na Targówku. Ludzie o gruszce, burmistrz o pietruszce
Mówi pan Janusz (z lewej): - Boiska to tylko jeden problem. Wiadomo jednak, że ludzie spotykają się, by "pouprawiać" sport głównie po pracy. Ja akurat gram w piłkę. A tu nie ma hali z prawdziwego zdarzenia! Dzisiejsze standardy powinny być takie, że gra się nie na deskach, tylko na sztucznej trawie. Aby pobiegać za piłką w fajnych warunkach, muszę jechać z Targówka aż na Bemowo.
Przeczytaj cały artykuł:
Amatorski sport na Targówku. Ludzie o gruszce, burmistrz o pietruszce

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA