REKLAMA

Bielany

migawka z okolicy »

 

Z wizytą na Wólce. Co warto zobaczyć na cmentarzu Północnym?

  22 lutego 2021

alt='Z wizytą na Wólce. Co warto zobaczyć na cmentarzu Północnym?'

Choć nekropolia przy Wóycickiego ma już 48 lat, wśród warszawiaków wciąż uchodzi za nową i nieciekawą. Znajdziemy tam jednak groby kilku ciekawych postaci.

REKLAMA

Decyzja o budowie nekropolii na Wólce Węglowej zapadła w latach 60. ubiegłego wieku, gdy na cmentarzu Wojskowym przy Powązkowskiej powoli zaczęło kończyć się miejsce. Na gigantycznej powierzchni 143 hektarów między Wóycickiego, Wólczyńską i Estrady wytyczono 800 kwater grzebalnych, ponad 200 kilometrów alejek, zbudowano dom pogrzebowy i spopielarnię oraz zasadzono kilkadziesiąt tysięcy drzew i krzewów. Absurdalny zakaz na cmentarzu. Rowerem nie wolno, autem można Absurdalny zakaz na cmentarzu. Rowerem nie wolno, autem można
Lata mijają, a kuriozalne przepisy wciąż obowiązują. Po 143-hektarowej nekropolii można jeździć samochodem, ale wjazd jednośladem jest zabroniony.
Cmentarz otwarto w lutym 1973 roku.

Kogo pochowano na Wólce?

W 1979 roku na cmentarzu Północnym spoczął Edward Stachura, jeden z najciekawszych poetów epoki PRL. Autor "Całej jaskrawości", "Siekierezady" i "Wszystko jest poezją" zmarł śmiercią samobójczą w wieku zaledwie 42 lat.

Cztery lata później na Wólce odbył się pogrzeb Aleksandra Ścibora-Rylskiego (1928-1983), autora scenariuszy do filmów "Popioły", "Człowiek z marmuru" i "Człowiek z żelaza" oraz serialu "Lalka".

Odwiedzając cmentarz z pewnością warto odwiedzić miejsce spoczynku legendy polskiego kina - Jana Himilsbacha (1931-1988). Pochodzący z Mińska Mazowieckiego aktor słynął nie tylko z charakterystycznego głosu, ale też barwnego, mocno podkoloryzowanego życiorysu i niezliczonych "złotych myśli".

Fani siatkówki nie mogą przejść obojętnie wobec grobu słynnego trenera Huberta Wagnera (1941-2002), który poprowadził Polskę do złotych medali na mistrzostwach świata (1974) i igrzyskach olimpijskich (1976), a Tunezję - do mistrzostwa Afryki (1987).

Niezwykle ciekawą, choć mało znaną postacią był Mariusz Dawid Dastych (1941-2010), dziennikarz pracujący w latach 70. i 80. dla CIA, więziony przez komunistów na Mokotowie i zwolniony po zmianie ustroju.

Odwiedzając cmentarz na Wólce warto wspomnieć także Andrzeja Struja (1968-2010), policjanta zamordowanego przy Forcie Wola po zwróceniu uwagi chuliganom. Z kolei miłośnicy progresywnego rocka nie mogą pominąć grobu Piotra Grudzińskiego (1975-2016), gitarzysty zespołu Riverside.

(dg)

Kup bilet

.
 

REKLAMA

Komentarze (2)

# ważne

16.10.2021 14:28

Nawet w tym PRLu, który był trudną, uciemięzoną epokoą, planowano i myślono o wielu rzeczacg. Nie zalewały nas wtedy te czernie i plastiki jak teraz. PRzerpraszam, ale to trzeba poruszyć. Plagą polskich cmentarzy są plastikowe kwiaty i czarne grobowce. Aż nieprzyjemnie. Po co ludzie kupują te plastikowe kwiaty. NAwet gdy długo stoi to jest to pomalowany plastik, a nie prawdziwy kwiat. Gdzie lądują te rzesze pastikowych kwiató, w Atlantyku, w oceanach??? TO nieekologiczne. Poza tym wielu ludzie niestety nie segreguje śmieci i źle wyrzuca je na cmentarzu. Plastiki do organicznych zmiweszanych i odwrotnie. Eh....

# monom

16.10.2021 14:30

Tak. W Anglii, Nie,czech widziałam często naturalne zniecze koloru ceglanego, naturalne kwiaty (przynajmniej szkółki kwiatów jakoś żyją). A producenci powinni w zasadzie całkowicie zrezygnować z robienia sztuczncyh kwiatów.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA