Samorząd

źródło: Dariusz Zwoliński - wójt gminy Nadarzyn
Wójt Nadarzyna chce pomagać mieszkańcom. Czy będzie ścigany przez CBA?
Pandemia, której dziś doświadczamy, niesie za sobą nie tylko ryzyko utraty życia, ale też upadku wielu firm, utratę miejsc pracy, płynności finansowej rodzin. Wójt Nadarzyna chce rozwinąć nad mieszkańcami parasol antykryzysowy.

Już dziś z powodu trwającej epidemii ruszyła w Polsce lawina zwolnień, a za chwilę ruszy kolejna - upadłości firm.
- Główną rolę odgrywa tu czas. Brak działań teraz zemści się długotrwałą recesją gospodarczą. W tym wypadku powiedzenie "czas to pieniądz" nabiera nowego znaczenia. Nasz samorząd stara się reagować szybko na swoim terenie - przekonuje wójt Nadarzyna.
Programy dopłat do wydatków
W ramach pomocy dla mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców gmina uruchomiła m.in. program dopłaty do wody, zwolnienia z opłat najmu lokali gminnych, zwolnienie z opłaty targowej, wstrzymane zostały też egzekucje - wszystko na czas epidemii.
- Kolejnymi krokami, które samorządy powinny podjąć w celu ochrony miejsc pracy są: rozłożenie na raty, odroczenie płatności czy umorzenie w całości lub częściowo zaległości podatkowych - przekonuje Dariusz Zwoliński. Zgodnie z ordynacją podatkową samorządy mają możliwość podejmowania takich działań. Jednak, jak przekonuje wójt, organy kontrolne, takie jak Najwyższa Izba Kontroli, Regionalne Izby Obrachunkowe oraz organy ścigania, jak prokuratura lub Centralne Biuro Antykorupcyjne stały w ostatnich latach na stanowisku, że podejmowane przez samorządowców działania w tym zakresie stanowią działania na szkodę finansów publicznych, co kończyło się formułowaniem wobec nich poważnych zarzutów karnych.
Wsparcie dla firm
- Dlatego wystąpiłem na piśmie do Ministerstwa Finansów oraz Prezesa Rady Ministrów o liberalizację tych przepisów w związku z trudną sytuacją ekonomiczną wywołaną epidemią koronawirusa. Umorzenia, odroczenia czy rozłożenia na raty będą oczywiście wpływały na stan finansów gminy. Spadek dochodów odbije się choćby na możliwościach inwestycyjnych, poziomie świadczenia usług kulturalnych, sportowych, oświatowych itp. Jednak jeśli nie wspomożemy naszych lokalnych płatników podatków i doprowadzimy do upadłości firmy, to nie tylko nie uratujemy miejsc pracy naszych mieszkańców, ale pozbawimy się wpływów do budżetu (z podatków właśnie) nie przez 3-4 miesiące, ale kilka kolejnych lat - alarmuje wójt Zwoliński.
O skali problemu niech świadczy fakt, że z podatków PIT w kwietniu wpłynęło 1,3 mln złotych - o ponad milion złotych mniej niż w tym samym miesiącu w roku ubiegłym.
Więcej pieniędzy na pomoc społeczną
- Zmianie też powinny ulec przepisy dotyczące przyznawania pomocy socjalnej, zwłaszcza dotyczące kryterium dochodowości. Z taką prośbą nasz urząd wystąpił do Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Socjalnej. Bez tych zmian działania, które nasz samorząd podejmuje (m.in. zwiększenie środków z budżetu gminy na działania Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej), okażą się mało skuteczne lub wręcz niemożliwe do przeprowadzenia - dzieli się tymi obawami na Facebooku wójt Zwoliński. Gminni urzędnicy myślą też o daleko idących działaniach pomocowych jak: fundusz solidarnościowy Nadarzyna, bon żywieniowy, bon medyczny, czy bon oświatowo-kulturalno-sportowy. Szczegółów tych projektów jeszcze nie znamy.
(DB)
Ten tekst nie ma jeszcze komentarzy na forum. Twój może być pierwszy...
Granatowy jednorzędowy żakiet w małe groszki
249,99 89,99
Granatowa sukienka z kwiatowym wzorem
199,99 119,99
Koszulka męska Craft Vent Mesh SS TEE Czarna
169,98 101,99
