Drogi

źródło: ZDM
Nowe fotoradary w Warszawie. Złapią tych, co przejeżdżają na czerwonym
Kontrole radarowe w czterech dodatkowych miejscach na mapie Warszawy - takie plany mają GITD i ZDM.
20 stycznia Zarząd Dróg Miejskich podpisał umowę z bytomską firmą Lifor, która za 1,8 mln zł zamontuje na moście Poniatowskiego sześć fotoradarów. Jak wyjaśniają drogowcy, na zabytkowym moście mamy do czynienia z długim prostym odcinkiem drogi, zachęcającym kierowców do przekraczania limitu 40-50 km/h. Fotoradary będą zamontowane w pobliżu wieżyc i przystanków tramwajowych od Powiśla. Ich instalacja jest już uzgodniona z konserwatorem zabytków i powinna nastąpić za pół roku.
Fotoradary w Warszawie
Podpisanie umowy przez ZDM zbiegło się z ogłoszeniem planów Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego, która będzie odpowiedzialna również za obsługę fotoradaru na moście Poniatowskiego. Okazuje się, że w najbliższych miesiącach czeka nas montaż urządzeń rejestrujących samochody wjeżdżające na czerwonym świetle. Rozwiązanie takie funkcjonuje m.in. na skrzyżowaniu Powstańców Śląskich z Człuchowską.
Fotoradarów będzie więcej
Według zapowiedzi GITD fotoradary tego typu staną na rondzie Lubomirskiego (na Wolskiej pod wiaduktem trasy Prymasa Tysiąclecia), pl. Zawiszy i skrzyżowaniu al. Krakowskiej z Łopuszańską. To wstępna lista miejsc, przygotowana na podstawie analiz Instytutu Transportu Samochodowego. GITD zastrzega, że plany mogą zostać zmienione, jeśli montaż któregoś fotoradaru okaże się niemożliwy z powodów technicznych.
(dg)
Jak się jedzie zgodnie z przepisami, to właściwie nie ma możliwości, żeby musieć hamować awaryjnie po zapaleniu się żółtego, żeby nie przejechać na czerwonym. Ewentualnie przy bardzo złych warunkach pogodowych, ale wtedy też powinno się dostosować prędkość do tych warunków i wydłużonej drogi hamowania. Jak ktoś jedzie 100 w mieście, to rzeczywiście może mieć problem z wyhamowaniem, szczególnie jak jeszcze zamiast patrzeć na drogę, siedzi z nosem smartfonie.
Swego czasu miałem dużo spraw w Piotrkowie Trybunalskim, tam były liczniki (nie wiem czy wciąż są) i nigdy ostrego hamowania nie miałem - z wyprzedzeniem wiedziałem kiedy zielone się skończy.
A czy beda tez minutniki zeby nie było awaryjnych hamowań przed światłami? Czy chodzi jedynie o łupienie kasy?
więcej