Zdrowie

Mały szpital dziecięcy powstanie na Białołęce. Będzie filią placówki z Kopernika?
Po kilku latach oczekiwania dowiedzieliśmy się, że nowa placówka medyczna na Białołęce będzie czymś zupełnie innym, niż wcześniej zapowiadały władze dzielnicy.
Centrum Zdrowia Białołęka to nowa publiczna przychodnia, otwarta w sierpniu na rogu Przykoszarowej i Białołęckiej. Jak czytamy na stronie SPZOZ Warszawa-Białołęka, placówka oferuje opiekę lekarza podstawowej opieki zdrowotnej dorosłych, pielęgniarki środowiskowo-rodzinnej i leczenie stomatologiczne. Według zapowiedzi białołęckiego samorządu docelowo miał tam powstać również szpital jednego dnia. Jak udało nam się dowiedzieć, aktualne plany są zupełnie inne.
Szpital na Białołęce
- Decyzja o budowie szpitala jednodniowego na Białołęce była podejmowana w zupełnie innych uwarunkowaniach prawnych niż te, w których funkcjonujemy dzisiaj - mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka warszawskiego ratusza. - Gdy realizacja zadania była zaawansowana, 1 października 2017 roku rząd wprowadził tzw. sieć szpitali. Nowe zasady nie przewidywały kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia, czyli finansowania lecznictwa szpitalnego w trybie jednodniowym.
Po ostatnich zmianach na rynku medycznym NFZ wstrzymał ogłaszanie nowych konkursów na świadczenia z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w nowych lokalizacjach. Budowa szpitala jednego dnia nie została jednak przerwana.
Oddział chirurgii dziecięcej?
Nieoficjalnie wiadomo, że nowa placówka będzie czymś w rodzaju filii szpitala dziecięcego przy Kopernika. Na razie jednak ratusz bardzo skąpo informuje o szczegółach.
- W związku z brakiem możliwości pozyskania finansowania na działalność szpitala SPZOZ Warszawa-Białołęka nawiązał współpracę z Warszawskim Szpitalem dla Dzieci, który również podlega pod m.st. Warszawa - mówi Gałecka. - Ponadto jest placówką z dużym potencjałem na rozwój. Potrzeby diagnostyczne czy rehabilitacyjne pobytu szpitalnego są ogromne.
Jak zapowiada warszawski ratusz, uruchomienie działalności na Białołęce nastąpi "wkrótce". Niebawem będzie można wykonać tam diagnostykę obrazową i endoskopową. Rozważane jest także otwarcie przy Przykoszarowej oddziału chirurgii dziecięcej. Trzy lata temu taki właśnie oddział został przeniesiony ze Szpitala Bielańskiego do Warszawskiego Szpitala dla Dzieci, przeciwko czemu protestowali samorządowcy i rodzice z Bielan.
(dg)
Znowu na Tarchominie śmierdzi goownem bardziej niż zwykle! Zjazd z mostu Północnego w Myśliborską przy policji, skrzyżowanie Ćmielowska - Myśliborska, skrzyżowanie Myśliborska - Botewa i od przejścia dla pieszych między Galerią a Biedronką aż do Biedronki (tu ciekawostka bo ostatnio tam goowna nie czuć, tylko coś jakby padlinę xd).
Pod Tarchominem, dokładnie pod Myśliborską płynie goowno z całej Warszawy od przepompowni Świderska przy moście. Spaceruję tamtędy codziennie wieczorkiem, codziennie śmierdzi!!!
Zajmijcie się tematem odrażającego smrodu na Tarchominie!
Znowu na Tarchominie śmierdzi goownem...
Temat dawno nieaktualny.
Weź się człowieku umyj, ciuchy wypierz i sprawdź podeszwy butów...
...Czas wybrać niezależną władzę od kogokolwiek, wtedy się zajmą robotą, a nie politycznymi przepychankami.
Władza centralna się zmienia, ale samorządowa okopała się i jest nie do ruszenia, nie tylko w Warszawie. Trwa mocniej niż przyjaźń polsko-radziecka, która miała być wieczna, ale jednak przeminęła.
więcej