REKLAMA

Wola

historia »

 

Makabryczna zbrodnia sprzed lat. Kto zamordował 16-latka?

  22 stycznia 2021

alt='Makabryczna zbrodnia sprzed lat. Kto zamordował 16-latka?'
źródło: Wikimedia Commons / Shalom

22 stycznia 1957 roku w schronie pod budynkiem w al. Świerczewskiego został zabity Bohdan Piasecki, syn jednego z liderów nacjonalistów.

REKLAMA

Zabójstwo Bohdana Piaseckiego pozostaje jednym z najbardziej tajemniczych wydarzeń w XX-wiecznej historii Warszawy. Ze względu na postać ojca zamordowanego nastolatka wokół zbrodni narosło wiele teorii spiskowych. Co wydarzyło się w styczniu 1957 roku w budynku na rogu al. "Solidarności" (d. Świerczewskiego) i al. Jana Pawła II (d. Marchlewskiego)?

Porwanie Bohdana Piaseckiego

22 stycznia 1957 roku, około godziny 13:50. Szesnastoletni Bohdan Piasecki, uczeń LO św. Augustyna, wraz z trzema kolegami wychodzi z budynku szkolnego przy Naruszewicza na Mokotowie. Przy skrzyżowaniu z Wejnerta do nastolatków podchodzi nieznany mężczyzna, który pyta o Piaseckiego i pokazuje mu jakiś dokument. Następnie zabiera chłopaka do zaparkowanej w pobliżu czarnej warszawy Miejskiego Przedsiębiorstwa Taksówkowego. Gdy wieści o dziwnym zdarzeniu docierają do ojca chłopaka, Bolesława Piaseckiego, natychmiast zgłasza on porwanie i żąda od władz rozpoczęcia poszukiwań.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Kim był Bolesław Piasecki?

Bolesław Piasecki był w latach 50. postacią dobrze znaną opinii publicznej. Przed II wojną światową zasłynął jako jeden z założycieli Obozu Narodowo-Radykalnego, a następnie lider Ruchu Narodowo-Radykalnego Falanga. W 1939 roku walczył z Niemcami jako podporucznik, następnie działał w konspiracji, dowodził III batalionem 77 Pułku Piechoty Armii Krajowej. Pod koniec II wojny światowej był więziony przez komunistów, a następnie stało się coś niezwykłego. Lider ruchu nazywanego przez lewicę faszystowskim poparł stalinowców i stanął na czele Stowarzyszenia Pax, będącego "katolicką" przybudówką partii komunistycznej. W 1956 roku poparł prosowiecką, nacjonalistyczną i antysemicką frakcję w PZPR. Podczas trzech dekad jego działalności politycznej i konspiracyjnej, Piaseckiego zdążyło znienawidzić wiele wpływowych osób. Gdy porwano 16-letniego Bohdana, wielu podejrzewało, że chodzi o zemstę na jego ojcu.

REKLAMA

Poszukiwania porwanego

24 stycznia Bolesław Piasecki otrzymał telefon od porywaczy, którzy podali się za pracowników Ministerstwa Oświaty. Mężczyźni zażądali 4000 dolarów i 100 tysięcy złotych, zapraszając go do restauracji Kameralnej na ul. Foksal. Piasecki wysłał na miejsce swojego przyjaciela, księdza Mieczysława Suwałę. Aby zmylić tropy i zgubić milicyjną asystę, porywacze telefonicznie przekierowywali duchownego w kolejne miejsca: w al. Na Skarpie, na Jakubowską, na Wał Miedzeszyński. Ostatecznie w jednym z miejsc ksiądz znalazł pantofel, ale nie było w nim dalszych instrukcji. Porywacze ponownie zadzwonili do Piaseckiego, podnosząc okup o 100 tys. zł i zapraszając do słupa milowego na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Al. Jerozolimskich. Tam trop ponownie się urwał.

REKLAMA

Kim był Ignacy Ekerling?

Milicjantom szybko udało się ustalić, że w momencie porwania nastolatka czarną warszawą kierował Ignacy Ekerling. Według jego zeznań taksówka została zamówiona przez dwóch mężczyzn i odbyła kurs z Żelaznej do sądów na Lesznie, na Naruszewicza i wreszcie na Wejnerta. Tam taksówkarz zabrał 16-letniego Bohdana i odwiózł całą trójkę pod sądy na Lesznie. Zeznania taksówkarza były jednak niespójne, nie potrafił podać rysopisów i kłamał, że kierował pechową taksówką po raz pierwszy. Koledzy Bohdana stwierdzili, że w ogóle nie widzieli Ekerlinga w czarnej warszawie. Choć podejrzenia były poważne, taksówkarzowi nie przedstawiono zarzutów. W kwietniu próbował uciec z Polski, ale ostatecznie zachował pracę w MPT i... otrzymał większe mieszkanie.

Zabójstwo Bohdana Piaseckiego

Ciało chłopaka znaleźli dopiero 8 grudnia 1958 roku hydraulicy, prowadzący przegląd w podziemiach budynku na rogu Świerczewskiego i Marchlewskiego. Sekcja zwłok wykazała, że 16-latek został uderzony w głowę tępym narzędziem, następnie powbijano mu w ciało gwoździe, wreszcie przebito płuco 16-centymetrowym nożem. Według biegłych zginął jeszcze w dniu porwania. Dopiero w 1959 roku oskarżono Ekerlinga o współudział w porwaniu, ale potem akt oskarżenia został wycofany. Bolesław Piasecki przez wiele lat domagał się wznowienia śledztwa i postawienia taksówkarza przed sądem. Nadzieja zgasła w 1977 roku, gdy Ekerling zmarł. Historycy podejrzewają, że zabójstwo nastolatka było elementem makabrycznej rozgrywki między frakcjami partii komunistycznej, prawdopodobnie powiązanej z zemstą na Piaseckim za jego działalność w nacjonalistycznej Falandze. Do dziś nie znaleziono jednak żadnych dowodów, które pozwoliłyby ustalić nazwiska morderców i zleceniodawców.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# Ania M.

29.12.2021 18:04

Tekst zawiera mnóstwo błędów rzeczowych (pierwszy znajduje się już w tytule). Czytając powyższy tekst odnosi się wrażenie, że napisał go jakiś słaby intelektualnie lub skrajnie leniwy praktykant.
Co zatem myśleć o kimś, kto jest jego szefem i zatwierdza do publikacji takie gnioty?
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024