Znów problemy z licznikami

Kierownictwo działu inwestycji Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "Praga" tłumaczy taki stan rzeczy wadliwym działaniem wodomierzy przy ogrzewaniu wody systemem cyrkulacyjnym.

- Od grudnia 2003 roku płacimy za wodę wysokim ryczałtem, a niektórzy mieszkańcy bloku 85 nawet od grudnia 2002 roku, a przecież mamy zamontowane liczniki, za które sami zapłaciliśmy - żali się nasza czytelniczka. - Niestety, okazuje się, że przy wewnętrznej cyrkulacji wody w lokalach, wodomierze "szaleją" - tłumaczy Ryszard Tłustochowicz, zastępca kierownika działu inwestycji spółdzielni "Praga". Wyjaśnijmy, iż cyrkulacja polega na tym, że od razu po odkręceniu kurka z kranu leci ciepła woda. Oczywiście wodę trzeba ciągle podgrzewać. Nawet wtedy, gdy mieszkaniec nie pobiera wody, jej temperatura musi spełniać określone parametry. - Mieliśmy zapewnienia od projektanta i wielu innych osób pracujących nad systemem cyrkulacyjnym, że wodomierze będą działały przy nim bez zarzutu, niestety tak nie jest. Trzeba wybrać: albo cyrkulacja i ciepła woda, albo mierzenie poboru wody z liczników - wyjaśnia Ryszard Tłustochowicz. - Nie możemy się na to zgodzić. Chcemy i cyrkulacji, która była wliczona w koszt mieszkań, i pomiaru zużytej wody z liczników, za które zapłaciliśmy - podkreśla Czytelniczka "Echa". Jednocześnie informuje, że przedstawiciele spółdzielni na spotkaniu z mieszkań-cami we wrześniu 2004 roku zaproponowali nowy sposób rozliczenia: częściowo z liczników - zimna woda, a częściowo proporcją - ciepła woda, i obiecali nowe rozliczenie do końca listopada. - Sprawa nie jest jeszcze zamknięta. Wciąż szukamy najlepszego rozwiązania - informuje zastępca kierownika inwestycji spółdzielni "Praga".

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że poszukiwanie najlepszego rozwiązania nie będzie trwało długo i mieszkańcy bloków przy Myśliborskiej, nie rezygnując z cyrkulacji, będą wreszcie mogli rozliczać się z własnych liczników.

Ezet