REKLAMA

Bemowo

Inwestycje

 

Złe wieści z parku Górczewska

  11 sierpnia 2017

alt='Złe wieści z parku Górczewska'

Samorządy w całej Polsce mają problemy ze znalezieniem chętnych do prowadzenia prac budowlanych. Odbije się to też na parku na Jelonkach.

REKLAMA

Brak ofert albo oferty przekraczające budżet o 30-40%, a czasem nawet kilkakrotnie - z tym problemem mierzą się od kilku miesięcy gminy w całym kraju. Z brakiem chętnych do pracy mierzy się także Warszawa. 2 sierpnia pisaliśmy o opóźnieniu w budowie drogi rowerowej z Jelonek do Śródmieścia, spowodowanym zerowym zainteresowaniem przetargiem. Droga rowerowa na Połczyńskiej opóźniona Droga rowerowa na Połczyńskiej opóźniona
Sieć dróg dla jednośladów na Jelonkach wreszcie się rozwija, co widać na Powstańców Śląskich i placu budowy Lazurowej. Wciąż brakuje jednak połączenia z centrum.
Problem dotknął także parku Górczewska.

Na remont jeszcze poczekamy

W ubiegłym roku ponad 700 mieszkańców zdecydowało, że warto przeznaczyć 815 tys. zł na remont wybranych alejek w popularnym parku. Zgodnie z pomysłem byłego wiceburmistrza Jakuba Gręziaka czeka nas wymiana nawierzchni na mineralną lub asfaltową, która obejmie także zdewastowaną główną aleję Jordana, łączącą Lazurową z amfiteatrem Jacksona.

W ogłoszonym przez urząd dzielnicy przetargu o kontrakt starała się tylko jedna firma a zaproponowana przez nią kwota przekroczyła budżet o ponad 280 tys. zł. Ponieważ nie udało się znaleźć oszczędności, burmistrz Michał Grodzki musiał unieważnić przetarg. Szansa, że uda się przeprowadzić remont alejek przed zimą, jest już właściwie zerowa.

Kup bilet

Wielka kumulacja?

Kącik malucha z altanką, boisko do bocce, przenośne boisko do ringo i siatkówki, plac zabaw i nowe drzewa iglaste - taką "listę życzeń", zawartą w projekcie do budżetu partycypacyjnego na ubiegły rok, poparło prawie 1900 mieszkańców. 300 tys. zł nie udało się wydać w terminie, bo - jak czytamy na stronie projektu - "najniższa cena zaoferowana podczas przetargu przewyższała kwotę, jaką przeznaczyła dzielnica".

Na wykonanie czekają też trampoliny i huśtawka dla rodziców z małymi dziećmi, na które urząd dzielnicy ma do dyspozycji 130 tys. zł. To również projekt z budżetu partycypacyjnego, który powinien zostać wykonany do końca tego roku. Głosowało na niego ponad 1100 osób.

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (2)

# Zapieks

11.08.2017 16:09

Bo my Polacy nie chcemy uchodźców ani emigrantów ekonomicznych(Ukraina,Białoruś) ale z chęcią weźmiemy 500+ i już ciężkiej niskopłatnej pracy nie podejmujemy.Oto efekty.Jest kasa ale robić nie ma komu.Szkoda ,że Gręziak i spółka obrotowych radnych , nie interesowała się wspólną przestrzenią publiczną jak ich wódz "Kebab Wielki" był przy władzy.Tarzajcie się dalej w błocie w tym swoim "Parku pod Drutami Wysokiego Napięcia"

# Klonojad

12.08.2017 07:43

Zapieks
przecież w Polsce jest około 1 - 1,4 miliona Ukraińców, więc Twoje pierwsze zdanie jest w połowie nie prawdziwe.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA