REKLAMA

Wawer

różne »

 

Wywiad z Arturem Kalitą

  7 grudnia 2007

Artur Kalita jest zawodnikiem SCK HALS - STS Wawer.

REKLAMA

Panie Arturze, wygraliście kolejny mecz z Elektrykiem Toruń 7:3. Co dalej?

- Jeżeli będzie nam dalej szło tak dobrze, to stoi-my przed szansą powalczenia o ekstraklasę. Ale by to się mogło stać, musimy jeszcze solidnie popraco-wać. Ja sam trenuję w Radomiu, gdzie mieszkam i na treningi do Wawra dojeżdżam raz w tygodniu. Pozos-tali chłopcy mogą trenować tylko dwa razy w tygod-niu. A przydałoby się więcej.

Czy dojeżdżanie z Radomia nie utrudnia Panu startów?

- Oczywiście. W takiej sytuacji każdy mecz jest dla mnie meczem wyjazdowym. A to ma znaczenie. W każdej sali gra się inaczej. W każdej piłka inaczej chodzi. Jedne sale są szybsze, inne wolniejsze. W mniejszych salach piłka na ogół chodzi szybciej i wyżej. To trzeba wyczuć. Bo od tego zależy często wynik meczu.

Ma Pan także kłopoty osobiste?

- Tak. Choć mam nadzieję, iż już się skończyły. Mój czternastomiesięczny syn urodził się z wadą serca. Jest już po dwóch operacjach. Mam nadzieję, iż to już ko-niec jego i moich kłopotów.

Dziękuję za rozmowę.

(ag)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024