REKLAMA

Bemowo

bezpieczeństwo »

 

Wypadek na Powstańców. "Wjechał na czerwonym 100 km/h"

  7 października 2019

alt='Wypadek na Powstańców. "Wjechał na czerwonym 100 km/h"'

"Poszkodowanym jest mój tata, który ma pęknięte dwa kręgi szyjne i skasowany samochód" - pisze mieszkaniec, poszukujący świadków zdarzenia na Bemowie.

REKLAMA

Do wypadku doszło 2 października o godz. 14:10 na skrzyżowaniu Powstańców Śląskich i Wrocławskiej, obok McDonald's. Jak czytamy w poście umieszczonym na portalu społecznościowym, sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając rannego.

- Audi A6, złoty metalik, stojący na światłach na Powstańców Śląskich rusza na zielonym z drugiego pasa w kierunku ratusza Bemowa - pisze pan Michał. - Biały zabudowany bus (ford transit albo podobny) wjeżdża na czerwonym świetle z lewej strony skrzyżowania (Wrocławska) z prędkością ok. 100 km/h, uderza w przód audi i nie zwalniając ucieka z miejsca wypadku.

Jeden ze świadków wypadku wspominał o nagraniu wideorejestratorem, ale rodzina poszkodowanego nie ma z nim kontaktu. Znajdująca się na skrzyżowaniu kamera nie uchwyciła momentu wypadku. Osoby mogące pomóc są proszone o kontakt pod adresem mailowym michal.b.bilinski@gmail.com. Sprawą zajmuje się oczywiście bemowska policja.

(esc)

 

REKLAMA

Komentarze (12)

# Gość

07.10.2019 13:45

Witam
Mniemam, że sprawca jadąc z tą prędkością raczej pojechał prosto we Wrocławską, a dalej Żołnierzy Wyklętych lub w lewo w Pirenejską. Nie wykluczone, ze policja to sprawdzi, ale zalecam Panu Michałowi przejście się tym odcinkiem. Tam jest kilka lokali usługowych, parkingi, szkoła. Może gdzieś są kamery skierowane na drogę.
Pozdrawiam.

# Gacek

07.10.2019 18:20

Współwinnym jest zarządca infrastruktury umożliwiającej rozpedzanie się do 100km/h w terenie gęsto zabudowanym.

# zarządca

07.10.2019 19:53

#Gacek napisał(a) 07.10.2019 18:20
Współwinnym jest zarządca infrastruktury umożliwiającej rozpedzanie się do 100km/h w terenie gęsto zabudowanym.
Chyba raczej imbecyl, który nie przestrzega obowiązujących przepisów. Kawałek przed tym skrzyżowaniem są progi zwalniające przed przejściem dla pieszych, więc albo je ominął albo musiał się nieźle spieszyć.

REKLAMA

# MatkazBemowa

08.10.2019 06:33

Oby jak najszybciej się wyjaśniło.. I jak ją mam puścić dziecko samo do szkoły na Zachodzącego??? Jak tu non stop są wypadki, bez znaczenia pora dnia. Niech ktoś (władze) zrobią coś w końcu z tym skrzyżowaniem, bo częstotliwość wypadków w tym miejscu jest przerażająca!

# lenka32

08.10.2019 09:36

na 100% TKI, TK, LUB, WWL, WOR, WPN lub coś w tym stylu

# tlenek23

08.10.2019 10:15

#lenka32 napisał(a) 08.10.2019 09:36
na 100% TKI, TK, LUB, WWL, WOR, WPN lub coś w tym stylu
Dzisiaj rano, gdy wyjeżdżałem do pracy, na zwężeniu przy wjeździe z ul. Lazurowej w Al. Obrońców Grodna nie chciał wpuścić mnie "na suwak" jakiś cham z WB. Następnie, na węźle "Prymasa Tysiąclecia" zajechał mi drogę pomykając z lewego pasa na zjazd w stronę Dworca Zachodniego (przecinając trzy pasy ruchu) jakiś buras z WI. I co, zatkało kakao?

REKLAMA

# miłego dnia

08.10.2019 11:24

#tlenek23 napisał(a) 08.10.2019 10:15
Dzisiaj rano, gdy wyjeżdżałem do pracy, na zwężeniu przy wjeździe z ul. Lazurowej w Al. Obrońców Grodna nie chciał wpuścić mnie "na suwak" jakiś cham z WB. Następnie, na węźle "Prymasa Tysiąclecia" zajechał mi drogę pomykając z lewego pasa na zjazd w stronę Dworca Zachodniego (przecinając trzy pasy ruchu) jakiś buras z WI. I co, zatkało kakao?
To na pewno był słoik co chce na wsi pokazać, że mieszka w Warszawie. Tacy szybko zmieniają rejestracje, żeby w weekend błysnąć u siebie na wiosce. Zajeżdżasz bracie Passeratti pod kościół, a tam blachy warszawskie. I wszystko jasne.

# zaniepokojona

08.10.2019 14:07

to wina Tuska XD

# gordon

08.10.2019 16:48

Nie był to przypadkiem operator veturilo? W weekend jego biały bus próbował mnie rozjechać na przejściu dla pieszych, prędkość na oko >100 km/h. Nawet nie próbował hamować, choć musiał z daleka widzieć wchodzących ludzi.

REKLAMA

# Michal

09.10.2019 11:40

Ustalone jest, że sprawca pojechał dalej ul. Żołnierzy Wyklętych. Co potem - nie wiadomo.Byłem we wszystkich lokalach usługowych i zostawiłem kontakt do siebie. Kilka z kamerami jest, więc cień szansy również. Boli jedynie fakt, że policja do tej pory nie próbowała nawet zabezpieczyć monitoringu z tych lokali...

# Michal

09.10.2019 11:41

#gordon napisał(a) 08.10.2019 16:48
Nie był to przypadkiem operator veturilo? W weekend jego biały bus próbował mnie rozjechać na przejściu dla pieszych, prędkość na oko >100 km/h. Nawet nie próbował hamować, choć musiał z daleka widzieć wchodzących ludzi.
Busy Veturilo nie są całe białe z tego co mi wiadomo...

# Michal

09.10.2019 11:42

#Gość napisał(a) 07.10.2019 13:45
Witam
Mniemam, że sprawca jadąc z tą prędkością raczej pojechał prosto we Wrocławską, a dalej Żołnierzy Wyklętych lub w lewo w Pirenejską. Nie wykluczone, ze policja to sprawdzi, ale zalecam Panu Michałowi przejście się tym odcinkiem. Tam jest kilka lokali usługowych, parkingi, szkoła. Może gdzieś są kamery skierowane na drogę.
Pozdrawiam.
Ustalone jest, że sprawca pojechał dalej ul. Żołnierzy Wyklętych. Co potem - nie wiadomo.Byłem we wszystkich lokalach usługowych i zostawiłem kontakt do siebie. Kilka z kamerami jest, więc cień szansy również. Boli jedynie fakt, że policja do tej pory nie próbowała nawet zabezpieczyć monitoringu z tych lokali...

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA