Wawer bez nocnej pomocy lekarzy? "Skandal"
2 października 2017
W przychodni przy Strusia nie skorzystamy już w nocnej i świątecznej opieki medycznej.
Zgodnie z przesłanym oświadczeniem, 30 września wygasła umowa na udzielanie świadczeń nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej pomiędzy mazowieckim oddziałem NFZ a SPZOZ Warszawa Wawer. Od 1 października lekarze nie przyjmą nas już w godzinach nocnych w przychodni nr 1 przy Strusia. Pacjenci z Wawra i Wesołej zostaną odesłani do szpitala w Międzylesiu.
Samorząd oczekuje wyjaśnień
Przedstawiciele wawerskiego samorządu są oburzeni. W połowie września zarząd dzielnicy wystosował stanowcze pismo z prośbą o wyjaśnienia całej sytuacji do dyrektora Biura Polityki Zdrowotnej Urzędu m.st. Warszawy. - Dzielnica Wawer terytorialnie należy do największych jednostek wchodzących w skład Warszawy. Znaczny procent mieszkańców dzielnicy to osoby starsze, jednocześnie dynamicznie zwiększa się odsetek rodzin z małymi dziećmi. Zapewnienie dogodnego dostępu do świadczeń zdrowotnych udzielanych w nagłych, losowych przypadkach, pozwoli na zwiększenie dobrostanu szczególnie tych grup społecznych, które ze zwiększoną częstotliwością korzystają z usług medycznych - czytamy.
"Skandal!"
- Skandal! Jest to najlepsze słowo, oddające plany Ministerstwa Zdrowia (najprawdopodobniej). Otóż chce ono, zapewne szukając oszczędności - najwyraźniej kosztem mieszkańców Wawra - zlikwidować całodobową opiekę lekarską w przychodni przy ul. Strusia. Marysińska przychodnia świadcząca pomoc 24 godziny na dobę już od paru lat, cieszyła się całkowicie zasłużenie bardzo dobrą opinią, nie tylko wśród mieszkańców naszej dzielnicy. Tu każdy nagły przypadek otrzymywał opiekę i profesjonalną pomoc praktycznie od ręki, bez kolejki. Tymczasem teraz wszystkie nagłe przypadki skazuje się na wielogodzinne (jak wskazują niechlubne doświadczenia z przeszłości) kolejki na SOR-ze międzyleskiego szpitala - bulwersuje się radny dzielnicy Tomasz Żebrowski.
Ograniczą kontrakty NFZ
- Protestujemy stanowczo przeciwko tej decyzji i oczekujemy od NFZ i Ministerstwa Zdrowia rozwiązań służących mieszkańcom, a nie utrudniającym im dostęp do nocnej opieki. Niestety to nie koniec złych informacji - już słyszymy o ograniczeniach kontraktu dla wawerskiego ZOZ-u na realizację świadczeń z zakresu rehabilitacji - komentuje burmistrz Wawra Łukasz Jeziorski. Czy działania wawerskiego samorządu przyniosą pożądany skutek? Miejmy nadzieję, że tak. Do tego czasu w nagłych przypadkach trzeba szukać pomocy lekarskiej w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym, na którym jest szpitalny oddział ratunkowy (SOR).
(DB)
