REKLAMA

Puls Warszawy

inwestycje »

 

Warszawa nie kupi polskich tramwajów

  12 lutego 2019

alt='Warszawa nie kupi polskich tramwajów'
źródło: Wikimedia Commons / Muri

Prawie dwa miliardy złotych przeszły rodzimemu producentowi koło nosa. Ciekawostką jest, że przetarg na dostawę 213 składów wygrała firma z kraju, w którym... tramwaje nie jeżdżą.

REKLAMA

Pesa to doskonale znany warszawiakom producent tramwajów typu swing i jazz oraz pociągów SKM elf, będących od lat stałym elementem naszego krajobrazu. Pojazdy produkowane przez bydgoskie przedsiębiorstwo można spotkać już w kilkunastu państwach, głównie w Europie Środkowej. Mimo dużej rozpoznawalności kilka lat temu Pesa popadła w problemy finansowe. Z Korei do Warszawy. Kontrakt na miliardy Z Korei do Warszawy. Kontrakt na miliardy
Południowokoreański koncern Hyundai Rotem wygrał wielki przetarg na dostawę tramwajów. Nad Wisłę przyjadą składy trzech rodzajów.
Aby nie dopuścić do bankructwa polskiego producenta tramwajów i pociągów, rząd zdecydował się go upaństwowić - 99,8% udziałów przejął Polski Fundusz Nieruchomości.

Gra o miliardy

Ponieważ na najbliższe lata planowane są duże inwestycje i zapotrzebowanie na tabor wzrośnie, Tramwaje Warszawskie od dawna szukały producenta, mającego dostarczyć ponad 200 nowych składów. Wymogi przetargu spełniły tylko dwie firmy: południowokoreański Hyundai Rotem i właśnie Pesa.

Gdyby jej oferta została przyjęta, bydgoski producent zarobiłby 2,3 mld zł - taka kwota netto znalazła się w ofercie. Koreańczycy zdobyli jednak więcej punktów, m.in. za niższą cenę i mniejsze zużycie prądu, i to oni wygrali przetarg. Polska firma może bardzo długo czekać na równie duże zamówienie, które pomogłyby jej wyjść z kryzysu.

Wstąp do księgarni

"Cudze chwalicie"?

- Mamy to! - cieszy się na portalu społecznościowym prezydent Rafał Trzaskowski. - Przetarg na zakup 213 nowych tramwajów rozstrzygnięty! Nowoczesne, dostępne, niskopodłogowe pojazdy dostarczy Hyundai Rotem Company.

- Gdyby mer Paryża napisała coś takiego, do południa pod jej biurem zeszliby się związkowcy i solidarni pracownicy francuskich zakładów, do których w pierwszej kolejności muszą iść zlecenia publiczne - odpowiada Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów. - Presja byłaby tak duża, że zmieniono by decyzję, kierując zlecenie do firmy francuskiej.

Oczywiście duża część warszawiaków uważa, że "kapitał nie ma narodowości". W rzeczywistości wszystkie rządy i samorządy w państwach wysokorozwiniętych wspierają rodzimych producentów, oferując im ulgi podatkowe, nakładając cła czy po prostu podpisując z nimi kontrakty. Praktycznie wszyscy liderzy światowego przemysłu skorzystali na jakimś etapie rozwoju z państwowego wsparcia.

REKLAMA

Kilkanaście kryteriów

- Przetarg ogłoszony przez Tramwaje Warszawskie musi być zgodny z prawem zamówień publicznych i nie jest możliwe dlatego preferowanie konkretnych wykonawców - mówi Maciej Dutkiewicz, rzecznik TW. - Wszystkie oferty są poddawane ocenie przez komisję przetargową. Badaliśmy kilkanaście różnych kryteriów.

Wszystko to nie zmienia jednak faktów. Mamy w kraju producenta, zdolnego dostarczyć 213 tramwajów dla Warszawy, z polskim kapitałem, polskimi inżynierami i polskimi pracownikami. W długiej perspektywie nikt nie będzie pamiętał o tym, ile punktów za zużycie prądu dostała oferta firmy Hyundai Rotem i jak oceniono odległość między drzwiami w wagonach Pesy. Warszawski kontrakt na 2,25 mld zł brutto może za to zasłużyć na wzmiankę w książkach o historii polskiego przemysłu. I nie będzie to bynajmniej pochwała.

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (12)

# PKU

13.02.2019 08:17

Tu ewentualne pretensje można mieć nie do organu prowadzącego przetarg tylko do szeroko rozumianej władzy ustawodawczej. Nie wolno w przetargu dawać warunków dotyczących "narodowości kapitału", bo byłoby to niezgodne z przepisami.

# Bob_nick

13.02.2019 11:02

PESA dała cenę wyższą o 500 mln zł.
Chodzę po ulicach i wszędzie widzę masę rzeczy z Chin, Korei. Ludzie to kupują. Dlaczego nie ma prawnego nakazu, żeby ludzie kupowali o 20-30% drożej rzeczy robione w Polsce.
Aaaaaaa, już wiem.
Lepiej wymądrzać się i widzieć drzazgę w oku bliźniego niż belkę we własnym.
PS. Kto ma dać te dodatkowe 500 mln zł?

# Wut?

13.02.2019 11:48

Drogi (dg) z tustolica, piszesz o fakcie istnienia PZP, po czym totalnie o nim zapominasz krytykując wyniki przetargu, wskazując że PESA bo Polska i tak ma być. Gdzie tu logika?

REKLAMA

# ggg

13.02.2019 14:51

Prawo dotyczące przetargów jest, jakie jest i miasto musi ich przestrzegać. A co do PESY. Po ostatnim przetargu gdy PESA wygrała, było mnóstwo oburzonych, że kupuje się gorszy technicznie sprzęt. Na coś się trzeba zdecydować. Jakoś nie ma narodowości. Kasa również. A realia są, jakie są i trzeba się do nich dostosować. Oczywiście, można nie robić nic - tylko to akurat do niczego nie doprowadzi.

# dareckiddd

13.02.2019 17:47

Nie napisaliscie, że oferta Pesy jest droższa o pół miliarda od budżetu inwestora. Hyundai przedstawił nie tylko najtańszą ofertę ale też najkorzystniejszą pod względem parametrów technicznych. Szerzycie tylko tak jak PISowskie media manipulacje.

# Marian

13.02.2019 18:35

Krawiec z Orlenu już w więzieniu. Czaskoski kolejny.

REKLAMA

# mgr inż

13.02.2019 21:34

#dareckiddd napisał(a) 13.02.2019 17:47
Hyundai przedstawił nie tylko najtańszą ofertę ale też najkorzystniejszą pod względem parametrów technicznych.
A niby jak będzie zweryfikowane niższe zużycie prądu skoro to prototyp ?
Praw fizyki się nie zmieni - mniejsze zużycie energii to słabsze przyspieszenia albo mniej wydajna klimatyzacja, bo w superlekkość konstrucji czy hipersprawność napędu trudno uwierzyć

# Mr Tram

14.02.2019 05:54

Buble nie mają narodowości...

# Wera

14.02.2019 16:27

Oby nie wyszło jak w tym powiedzeniu "Tani to do bani" zobaczymy jak często będą się psuły i ile będą kosztowały naprawy i części sprowadzane z daleka.

REKLAMA

# Wiesia

14.02.2019 16:44

Oby jakość tych tramwajów nie była tak niska jak poziom koreańskiej piosenki Gangam style.

 Taltos2

15.02.2019 14:00

Strasznie Pan drażliwy, p. Dominiku, i mało odporny na krytykę... Żeby tak cały wpis usuwać ze strony. A może trafiłem z tym Polonezem czy Maluchem?

# symforjan

17.02.2019 22:03

"dereckiddd" - jechałeś kiedyś południowokoreańskim tramwajem? Skąd wiesz, że te tramwaje będą lepsze od polskich? A ile będzie kosztował serwis z Korei? Jeśli się okaże, że to będzie klapa, odszczekasz wszystkie swoje głupoty? Tylko idiota nie popiera własnego przemysłu i to się zgadza akurat. Dumna Warszawa będzie jeździć tramwajami z drugiego końca świata tylko po to, żeby zabić rodzimy przemysł, który tworzy rynek pracy, płaci podatki do publicznej kasy, dlaczego? Bo ambicją było dokopać państwowej firmie, żeby się Polakom nie udało. Brawo T. Szkoda, że nie pracujesz w PES-ie, cieszyłbym się że nie zarobisz na chleb a twoje dzieci będą skubać paznokcie na pierwsze śniadanie. Ot durak, liczyć może umiesz ale myśleć to już gorzej.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe