REKLAMA

Białołęka

Chcą namówić władze miasta do zmiany przebiegu II linii

 

Radni walczą o metro na zieloną Białołękę

  17 stycznia 2012

alt='Radni walczą o metro na zieloną Białołękę'

Podczas ostatniej sesji dzielnicowi radni przyjęli uchwałę dotyczącą zmiany trasy końcowego odcinka II linii metra. Zarząd dzielnicy uchwałę taką przyjął jeszcze w grudniu. Czy trasa zostanie zmieniona, zależy od miejskich urzędników. Chodzi o znaną już koncepcję rezygnacji z budowy końcowej stacji na Rembielińskiej i skierowanie linii od ratusza Targówka w okolice centrum handlowego przy Głębockiej i budowę stacji przy Trasie Toruńskiej.

REKLAMA

Uchwała zarządu i białołęckich radnych zostanie teraz przesłana do urzędu miasta i dyrekcji Zarządu Transportu Miejskiego. - Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy w tej sprawie. Teraz piłka jest po stronie miejskich urzędników - mówi Piotr Jaworski, wiceburmistrz Białołęki. Jego zdaniem, jest to najlepszy czas, by prowadzić dyskusje na temat przebiegu końcowego odcinka II linii metra. - Nie ma jeszcze wydanej decyzji środowiskowej, nie ma też podpisanej umowy o finansowanie trzeciego etapu budowy II linii metra ze środków unijnych - dodaje Jaworski. O dofinansowanie budowy miasto będzie mogło zacząć się starać dopiero po zatwierdzeniu budżetu UE na lata 2014-2020. - Jedyny dokument, jaki w tej chwili istnieje, to raport oddziaływania na środowisko, który będzie podstawą do wydania decyzji środowiskowej. Mamy więc około 1,5 roku na wprowadzanie jakichkolwiek zmian i podejmowanie decyzji o takim czy nie innym przebiegu linii metra - argumentuje wiceburmistrz.

Jego zdaniem, ten czas należy wykorzystać na przeprowadzenie racjonalnej analizy, w którym kierunku należy rozwijać II linię metra. Argumentami przemawiającymi za wprowadzeniem zmian jest słabe skomunikowanie wschodniej Białołęki z resztą miasta, a także to, że obszar, w pobliżu którego miałaby znajdować się końcowa stacja metra, w tej chwili zamieszkuje 40 tys. osób. Uchwalony dla tego terenu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala na jego zabudowę budownictwem wielorodzinnym praktycznie bez żadnych ograniczeń. Prognozuje się, że w ciągu najbliższych 10-15 lat zamieszka tu dodatkowo 50 tys. osób.

Zdaniem uchwałodawców, nie bez znaczenia jest też fakt, że proponowany kierunek rozbudowy metra w kierunku zielonej Białołęki będzie generować o wiele większe potoki pasażerów.

Maciej Kamiński

 

REKLAMA

Komentarze (21)

# kort

19.01.2012 15:32

A Radny Tumasz jest przeciwny metro na zieloną Białołękę, podobno jako jedyny zagłosował na NIE - SKANDAL!!!

# z Dąbrówki

20.01.2012 12:50

A jakoś to argumentował? Wszak pod względem pojęcia o komunikacji jest mądrzejszy od wszystkich innych radnych razem wziętych

 tarantula01

26.01.2012 00:27

Usunięcie odcinka metra wzdłuż ul. Kondratowicza i zastąpienie go odcinkiem metra w stronę węzła TT/TOG w praktyce oznacza, że metro na Tarchomin/Nowodwory nie dotrze w ciągu najbliższych 50 lat. Sugerowałem na sesji, aby zaproponować odgałęzienie od stacji Zacisze w kierunku północnym, aby część pociągów jechała na Bródno, a część w rejon TT/TOG. Nie posłuchano.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz

REKLAMA

 tarantula01

26.01.2012 00:27

Usunięcie odcinka metra wzdłuż ul. Kondratowicza i zastąpienie go odcinkiem metra w stronę węzła TT/TOG w praktyce oznacza, że metro na Tarchomin/Nowodwory nie dotrze w ciągu najbliższych 50 lat. Sugerowałem na sesji, aby zaproponować odgałęzienie od stacji Zacisze w kierunku północnym, aby część pociągów jechała na Bródno, a część w rejon TT/TOG. Nie posłuchano.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz

 waldek_roszak

31.01.2012 12:46

O Wojtku... Skąd weźmiesz na to pieniądze (minimum miliard)? Z czego proponujesz zrezygnować w zamian? Może z jakiegoś mostu?
;)
Przechodząc do meritum sprawy:
1) Wiele lat temu (NIESTETY!) postanowiono, że obsługa komunikacją szynową zachodniej Białołęki będzie wykonywana 2 liniami tramwajowymi a nie metrem. Pierwsza (w budowie) przez Most Północny/Skłodowskiej do stacji Młociny I linii metra. Druga wzdłuż Modlińskiej, w kierunku Żerania.
2) Nie ma więc szans, aby w najbliższych latach miasto podjęło decyzję o budowie metra, które będzie się dublowało z tramwajami. Zwyczajne nie ma na to kasy.
3) Wiem, że oczywiście można zrobić wiele uchwał o budowie np. metra, 2 mostów i 3 obwodnic na Białołękę. W aktualnej sytuacji budżetowej, robienie takich działań będzie jednak ZWYCZAJNYM POPULIZMEM, bez żadnych szans realizacji. Niczym więcej. Wzbudzą jedynie uśmieszek politowania. Takie fajerwerki, to co najwyżej specjalność niektórych mediów. Widzę jednak, że tym wypadku nie tylko...
4) Białołęka nie jest samotną wyspą. Jest częścią jednego miasta. Uważam, więc że nasze uchwały powinny być wyważone i bez żadnych fajerwerków.
Chcę aby "po drugiej stronie" Wisły postrzegano nas jako racjonalnych partnerów do wspólnego zarządzania Wa-wą.
Pozdrowienia
Waldemar Roszak
radny dzielnicy Bialłołęka
www.roszak.eu

 tarantula01

01.02.2012 23:03

Waldku,
Skąd pieniądze?
Inwestycja w metro na Targówek/Białołękę to lata "po 2020", bo do 2014/2015 r. miasto będzie budować centralny odcinek, a potem od lat 2014/2015 (jak dobrze pójdzie) do mniej więcej 2020 r. będzie budowany odcinek "3+3" (3 stacje na Woli, 3 na Targówku). W 2020 r. perspektywa finansowa jest nikomu nieznana, ale zakładając wzrost liczby mieszkańców, wzrośnie też budżet inwestycyjny miasta, więc np. z mostu nie będzie trzeba rezygnować.
Obsługa Tarchomina i Nowodworów tramwajami.
To "wiele" lat temu to koniec 2006 r. i niestety, ale minione 5 lat nie przybliżyło w ogóle metra w te rejony. Potoki rzędu 6500 - 7000 pasażerów w chwili oddania do użytku tramwaju na Tarchomin oznacza wkrótce konieczność zwiększenia liczby kursów tramwaju ponad możliwości przepustowości sieci tramwajowej na Bielanach, czyli tak naprawdę wspomaganie autobusami.
Dublowanie się tramwajów i metra oraz wiele uchwał.
Nie tak dawno na nadzwyczajnej sesji podejmowaliśmy z Twojej inicjatywy (bo to Twoje oczko w głowie od 5 lat) uchwałę w sprawie nierezygnowania z budowy tramwaju wzdłuż Św. Wincentego - Głębockiej. Teraz była uchwała o metrze wzdłuż ... Św. Wincentego - Głębockiej. Zatem na odcinku ponad 1,5 km chcemy zdublować metro i tramwaje. Na Tarchomin i Nowodwory nie jest to możliwe, a na Derby, wielokrotnie mniej liczne pod względem liczby mieszkańców jest możliwe? Ponadto właśnie Rada podjęła te uchwały bez żadnych szans na ich realizację (zwłaszcza metro) w oczekiwanej przez mieszkańców (np. do 4-5 lat) perspektywie czasowej.
Fajerwerki
Moim zdaniem uchwała o metrze to jest sztandarowy przykład takiej uchwały fajerwerkowej. Jak po drugiej stronie Wisły mogą nas postrzegać jako racjonalnych partnerów, gdy najpierw podejmujemy uchwałę racjonalną (o tramwaju), a zaraz potem decydujemy, że palec nam nie wystarcza, więc chcemy całą dłoń (metro). Ponadto jesteśmy na najlepszej drodze, aby po zgodzie z Targówkiem (wspólna sesja na temat metra w północno-wschodniej części miasta) mieć sprzeczność interesów (zabrać z Bródna i dać nam). Moja propozycja: metro na Bródno + odgałęzienie powoduje, ze na Targówku dalej mamy 100% poparcie w kwestii metra. Burmistrz i radni Targówka im bliżej roku 2014 ym bardziej stanowczo będą mówić, że dążyć będą do nie rezygnowania z metra na Bródno.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz
www.radny.com.pl

REKLAMA

 tarantula01

01.02.2012 23:03

Waldku,
Skąd pieniądze?
Inwestycja w metro na Targówek/Białołękę to lata "po 2020", bo do 2014/2015 r. miasto będzie budować centralny odcinek, a potem od lat 2014/2015 (jak dobrze pójdzie) do mniej więcej 2020 r. będzie budowany odcinek "3+3" (3 stacje na Woli, 3 na Targówku). W 2020 r. perspektywa finansowa jest nikomu nieznana, ale zakładając wzrost liczby mieszkańców, wzrośnie też budżet inwestycyjny miasta, więc np. z mostu nie będzie trzeba rezygnować.
Obsługa Tarchomina i Nowodworów tramwajami.
To "wiele" lat temu to koniec 2006 r. i niestety, ale minione 5 lat nie przybliżyło w ogóle metra w te rejony. Potoki rzędu 6500 - 7000 pasażerów w chwili oddania do użytku tramwaju na Tarchomin oznacza wkrótce konieczność zwiększenia liczby kursów tramwaju ponad możliwości przepustowości sieci tramwajowej na Bielanach, czyli tak naprawdę wspomaganie autobusami.
Dublowanie się tramwajów i metra oraz wiele uchwał.
Nie tak dawno na nadzwyczajnej sesji podejmowaliśmy z Twojej inicjatywy (bo to Twoje oczko w głowie od 5 lat) uchwałę w sprawie nierezygnowania z budowy tramwaju wzdłuż Św. Wincentego - Głębockiej. Teraz była uchwała o metrze wzdłuż ... Św. Wincentego - Głębockiej. Zatem na odcinku ponad 1,5 km chcemy zdublować metro i tramwaje. Na Tarchomin i Nowodwory nie jest to możliwe, a na Derby, wielokrotnie mniej liczne pod względem liczby mieszkańców jest możliwe? Ponadto właśnie Rada podjęła te uchwały bez żadnych szans na ich realizację (zwłaszcza metro) w oczekiwanej przez mieszkańców (np. do 4-5 lat) perspektywie czasowej.
Fajerwerki
Moim zdaniem uchwała o metrze to jest sztandarowy przykład takiej uchwały fajerwerkowej. Jak po drugiej stronie Wisły mogą nas postrzegać jako racjonalnych partnerów, gdy najpierw podejmujemy uchwałę racjonalną (o tramwaju), a zaraz potem decydujemy, że palec nam nie wystarcza, więc chcemy całą dłoń (metro). Ponadto jesteśmy na najlepszej drodze, aby po zgodzie z Targówkiem (wspólna sesja na temat metra w północno-wschodniej części miasta) mieć sprzeczność interesów (zabrać z Bródna i dać nam). Moja propozycja: metro na Bródno + odgałęzienie powoduje, ze na Targówku dalej mamy 100% poparcie w kwestii metra. Burmistrz i radni Targówka im bliżej roku 2014 ym bardziej stanowczo będą mówić, że dążyć będą do nie rezygnowania z metra na Bródno.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz
www.radny.com.pl

# pasażer

02.02.2012 10:09

tarantula01 napisał(a) 01.02.2012 23:03
Potoki rzędu 6500 - 7000 pasażerów w chwili oddania do użytku tramwaju na Tarchomin oznacza wkrótce konieczność zwiększenia liczby kursów tramwaju ponad możliwości przepustowości sieci tramwajowej na Bielanach, czyli tak naprawdę wspomaganie autobusami.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz
www.radny.com.pl

Nie rozumiem, przecież na Młociny dojeżdżać będzie linia, która tam sie będzie kończyć. Co ma do tego wydolność bielańskiej sieci tramwajowej skoro ludzie przesiądą się głównie do metra?

 tarantula01

04.02.2012 08:04

6500 - 7000 pasażerów na godzinę w tramwajach w godzinach szczytu, to jest 33 - 35 kursów tramwaju SWING na godzinę. Nominalnie jeden SWING mieści 200 pasażerów przy założeniu producenta, że 1 m2 stoi w tramwaju 4 pasażerów (to są dane ze spotkań informacyjnych). Oznacza to jazdę w warunkach jak dzisiaj w autobusach. Tarchomin i Nowodwory dalej się rozbudowują i z roku na rok jeździ coraz więcej ludzi - potok pasażerski w przekroju Modlińskiej (Konwaliowa) wg szacunków ZTM z 2006 r wynosił ok. 6000 osób w godzinie szczytu porannego (wtedy Modlińską jeździło ok. 90 autobusów ZTM na godzinę). W 2011 r wynosił ok. 10000 osób, czyli wzrost o ponad 65% (jeździ ok. 120 autobusów na godzinę w szczycie). Nieco ponad 2/3 pasażerów jedzie do metra. Dalszy tak intensywny przyrost pasażerów oznacza, że za 5 lat w tramwajach w szczycie porannym może być 6500 - 7000 x 1,65 w granicach 10500 - 11500 pasażerów/h w szczycie porannym. I na przetransportowanie tych pasażerów do Młocin potrzeba będzie przynajmniej 55 tramwajów. Oznacza to jazdę tramwaju co minutę.
Bielańska sieć tramwajowa jest tak zbudowana, że z Zajezdni Żoliborz wyjeżdża się w kierunku metra Młociny i w kierunku Marymonckiej, czyli po tym samych torach, po których ma jeździć dodatkowe 33-35 regularnych kursów tramwajowych na godzinę z Tarchomina do Młocin z tendencją wzrostową do wartości 55 tramwajów na godzinę. Zatem na torach może pojawić się np. 80 tramwajów na godzinę po bielańskiej stronie, co oznacza tramwaj co ok. 45 s. Jeśli nie byłoby sygnalizacji świetnej, to nie byłoby aż takiego problemu. Ale sygnalizacja jest i będzie i będzie ona powodować kumulowanie się tramwajów, czyli nastąpi "zawał" na bielańskim odcinku sieci tramwajowej. Nawet jeśli część tramwajów skieruje się wzdłuż Marymonckiej, to po torach do Młocin będzie jeździć ok. 60 tramwajów/h, co też oznacza problemy w płynności kursowania (tak jest np. w Alejach Jerozolimskich, gdzie jeździ ok. 55 tramwajów/h.).
I oczywiście na 10500 - 11500 pasażerach na godzinę się nie skończy, bo rozrost Tarchomin i Nowodworów będzie oznaczał zwiększenie ilości pasażerów do np. 15000 pasażerów do metra (75 tramwajów na godzinę) i co wtedy?

REKLAMA

 tarantula01

04.02.2012 08:04

6500 - 7000 pasażerów na godzinę w tramwajach w godzinach szczytu, to jest 33 - 35 kursów tramwaju SWING na godzinę. Nominalnie jeden SWING mieści 200 pasażerów przy założeniu producenta, że 1 m2 stoi w tramwaju 4 pasażerów (to są dane ze spotkań informacyjnych). Oznacza to jazdę w warunkach jak dzisiaj w autobusach. Tarchomin i Nowodwory dalej się rozbudowują i z roku na rok jeździ coraz więcej ludzi - potok pasażerski w przekroju Modlińskiej (Konwaliowa) wg szacunków ZTM z 2006 r wynosił ok. 6000 osób w godzinie szczytu porannego (wtedy Modlińską jeździło ok. 90 autobusów ZTM na godzinę). W 2011 r wynosił ok. 10000 osób, czyli wzrost o ponad 65% (jeździ ok. 120 autobusów na godzinę w szczycie). Nieco ponad 2/3 pasażerów jedzie do metra. Dalszy tak intensywny przyrost pasażerów oznacza, że za 5 lat w tramwajach w szczycie porannym może być 6500 - 7000 x 1,65 w granicach 10500 - 11500 pasażerów/h w szczycie porannym. I na przetransportowanie tych pasażerów do Młocin potrzeba będzie przynajmniej 55 tramwajów. Oznacza to jazdę tramwaju co minutę.
Bielańska sieć tramwajowa jest tak zbudowana, że z Zajezdni Żoliborz wyjeżdża się w kierunku metra Młociny i w kierunku Marymonckiej, czyli po tym samych torach, po których ma jeździć dodatkowe 33-35 regularnych kursów tramwajowych na godzinę z Tarchomina do Młocin z tendencją wzrostową do wartości 55 tramwajów na godzinę. Zatem na torach może pojawić się np. 80 tramwajów na godzinę po bielańskiej stronie, co oznacza tramwaj co ok. 45 s. Jeśli nie byłoby sygnalizacji świetnej, to nie byłoby aż takiego problemu. Ale sygnalizacja jest i będzie i będzie ona powodować kumulowanie się tramwajów, czyli nastąpi "zawał" na bielańskim odcinku sieci tramwajowej. Nawet jeśli część tramwajów skieruje się wzdłuż Marymonckiej, to po torach do Młocin będzie jeździć ok. 60 tramwajów/h, co też oznacza problemy w płynności kursowania (tak jest np. w Alejach Jerozolimskich, gdzie jeździ ok. 55 tramwajów/h.).
I oczywiście na 10500 - 11500 pasażerach na godzinę się nie skończy, bo rozrost Tarchomin i Nowodworów będzie oznaczał zwiększenie ilości pasażerów do np. 15000 pasażerów do metra (75 tramwajów na godzinę) i co wtedy?

# RadicalII

06.02.2012 18:49

Panie Tumasz, niech pan nie będzie śmieszny! Nie przeszkadzało panu starodawne, kolizyjne rozwiązanie przy rondzie (świderska/myśliborska/obrazkowa). Można było tramwaj puścić po wiadukcie i już byłoby szybciej i bezpieczniej. Po drugie jeżeli będzie budowana linia wzdłuż Modlińskiej to powinny powstać wiadukty nad Konwaliową i innymi uliczkami, aby nie było krzyżowania z jezdniami wtedy to będzie w miarę szybki tramwaj. Ponadto trzeba będzie zlikwidować część przystanków na odcinku Żerań FSO- Rondo Starzyńskiego, albo zrobić działanie tych przystanków tylko poza szczytem. A linia metra z Bródna powinna przebiegać aż do Białołęki, a na linię metra na Tarchomin i tak nie ma co liczyć. Ponadto niech się pan pochwali w jakich latach był pan w PO. Jakoś nie widziałem pana na rozpoczęciu budowy mostu, żeby protestował pan przeciwko zaprzestaniu budowy metra na Tarchomin. Dobrze pan znał plany budowy mostu! Sorry, ale się nie dam oszukać!

# adam22

06.02.2012 19:48

ja tam popieram w tej kwestii Pana Tumasza.
Na Lewandów powinien pójść tramwaj, a metro na Tarchomin i Nowodwory.
Ewentualnie można z Młocin przedłużyć metro na Tarchomin/Nowodwory.

REKLAMA

# cobra22

07.02.2012 21:04

w ulotce z 2006r. mieliśmy obiecane metro, a w zamian dostaliśmy ścieki z całej Warszawy.Niech kolega z PO dokładnie przeanalizuje ulotki wyborcze i protesty członków PO(sprawa Czajki). Zgadzam się w pełni z adamem22.
CZY NIE POTRAFICIE WALCZYĆ O DOBRA DLA MIESZKAŃCÓW BIAŁOŁĘKI?
kryzys?-a kto podnosił rączkę przy przyznawaniu pieniążków na modernizację stadionu, kosztem min. inwestycji na Białołęce?Pamiętajcie:SKUTECZNIE DZIAŁAJCIE!

 tarantula01

07.02.2012 22:10

@RadicalII
Owszem przeszkadzało mi "starodawne" kolizyjne rozwiązanie:
http://radny.com.pl/dokumenty -> pisma -> zdm-tmp -> zdm-tmp20071008_zdm-kons-.jpg (pkt 4) ale ... kolektory do Czajki. Radnym z PO byłem w latach 2006 - 2010, czego nie kryję (na mojej stronie jest ta informacja). I wówczas, niecały rok po likwidacji metra na Tarchomin ze Studium, byłem inicjatorem takiej uchwały:
http://radny.com.pl/dokumenty -> uchwaly -> 04metro_uchwalone080423.pdf
i rysunek:
http://radny.com.pl/dokumenty -> uchwaly -> 04metro_szkic070920przedluzenie_I_linii _metra-plan.jpg (z wariantowaniem trasy).
A po co miałbym być na rozpoczynaniu budowy mostu? Niech się inni wybierają. Zresztą, czy Ci co byli na rozpoczęciu budowy mostu interesowali się kolizją z linią 220 kV? Wątpię. A to przez tę kolizję mamy opóźnienie.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz

 tarantula01

07.02.2012 22:10

@RadicalII
Owszem przeszkadzało mi "starodawne" kolizyjne rozwiązanie:
http://radny.com.pl/dokumenty -> pisma -> zdm-tmp -> zdm-tmp20071008_zdm-kons-.jpg (pkt 4) ale ... kolektory do Czajki. Radnym z PO byłem w latach 2006 - 2010, czego nie kryję (na mojej stronie jest ta informacja). I wówczas, niecały rok po likwidacji metra na Tarchomin ze Studium, byłem inicjatorem takiej uchwały:
http://radny.com.pl/dokumenty -> uchwaly -> 04metro_uchwalone080423.pdf
i rysunek:
http://radny.com.pl/dokumenty -> uchwaly -> 04metro_szkic070920przedluzenie_I_linii _metra-plan.jpg (z wariantowaniem trasy).
A po co miałbym być na rozpoczynaniu budowy mostu? Niech się inni wybierają. Zresztą, czy Ci co byli na rozpoczęciu budowy mostu interesowali się kolizją z linią 220 kV? Wątpię. A to przez tę kolizję mamy opóźnienie.
Pozdrawiam
Wojciech Tumasz

REKLAMA

# RadicalII

08.02.2012 15:44

Panie Tumasz, żarty się pana jak zwykle trzymają. Po pierwsze za problemy z linią WN powinien beknąć jakiś urzędas nie pojawiła się ona wczoraj, była tam od dawna. Po drugie mostu też z dnia na dzień nie zaprojektowano, więc de facto pan nic nie robił w interesie budowy metra tylko trzymał się matki partii, żeby na fali poparcia dostać ciepły stołek! Wstyd! Bawi się pan ludźmi, niby zbiera pan jakieś podpisy, ostatnio coraz bardziej durne inicjatywy (w stylu nazwa mostu), a jak są jakieś sytuacje problematyczne siedzi pan cicho. Na dodatek jakie ma pan kwalifikacje, żeby wypowiadać się na tematy komunikacyjne? Chyba chce być pan drugim Adrianem Furgalskim, politologiem ekspertem od budowy linii TGV i elektrowni atomowych. Społeczeństwo nie jest takie głupie i ma już dość pseudo ekspertów!

# mieszkaniec Nowodworskiej

08.02.2012 18:06

RadicalII
Społeczeństwo ( przynajmniej jego część) myśli i dlatego wolą radnych niezaangażowanych partyjnie, którzy mają własne zdanie i potrafią załatwiać skutecznie sprawy mieszkańców ( sam tego doświadczyłem). Dlatego p.Tumasz w kolejnej kadencji również zostanie wybrany do Rady Dzielnicy.

# cobra22

08.02.2012 20:08

to się okaże, czy Olsztyn górą

REKLAMA

# Turbina!

09.02.2012 20:41

,,Społeczeństwo ( przynajmniej jego część) myśli i dlatego wolą radnych niezaangażowanych partyjnie, którzy mają własne zdanie i potrafią załatwiać skutecznie sprawy mieszkańców ( sam tego doświadczyłem)". Przepraszam jaki niezaangażowany? Przecież najpierw był w PO i jak wyczuł, że może być średnio przeszedł do innej partii. On razem z tym swoim sriskomem powinien się schować!

# adam22

09.02.2012 22:32

Nie wiem dlaczego twierdzisz, że Pan Wojciech Tumasz wyczuł, że może być średnio, bo akurat PO na Białołęce i tak zdobyło 50%. Jakby został tam Pan Wojciech Tumasz to zdobyłoby jeszcze więcej. Ale widać nie chciał zostać w partii tylko dla posady, ale wolał mieć swobodę wypowiedzi i decydowania co jest wg niego korzystne a co nie dla mieszkańców.
Uważam, że zaproponowany przez Pana Wojtka projekt przedłużenia I linii metra byłby wręcz idealny dla Białołęki i rozwoju Warszawy (np. 3 stacje przy Pułkowej, Tarchomin i Modlińska). Ciekawe ilu obecnych radnych Białolęki poparłoby taką wersję rozbudowy metra i czy chcieliby walczyć o to w radzie Warszawy ... a nie brać tylko 36tys. premii za siedzenie cicho
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy