REKLAMA

Bielany

wypadki »

 

Potrącenie na Bielanach. Wólczyńska na czarnej liście

  26 lutego 2020

alt='Potrącenie na Bielanach. Wólczyńska na czarnej liście'
źródło: straż miejska, zdjęcie ilustracyjne

We wtorek wieczorem na rogu al. Reymonta i Wólczyńskiej doszło do wypadku. Zaglądamy do policyjnych statystyk dotyczących ulic dzielnicy.

REKLAMA

O wypadku z 25 lutego informuje warszawska straż miejska. Około godziny 20:45 taksówkarz jadący al. Reymonta zatrzymał radiowóz i poinformował, że na skrzyżowaniu z Wólczyńską i Żeromskiego doszło do wypadku. Strażnicy pojechali na miejsce, gdzie zastali stojący na środkowym pasie autobus, a przed nim - leżącą na jezdni kobietę.

- Poszkodowana w wieku ok. 50 lat została potrącona, gdy przechodziła przez jezdnię - relacjonują strażnicy. - Była przytomna, jej funkcje życiowe były stabilne. Kobieta została ułożona w pozycji bocznej bezpiecznej. Strażnicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i powiadomili o wypadku pogotowie ratunkowe oraz policję.

Problem z Wólczyńską

Warszawska drogówka od kilku lat nie publikuje statystyk dotyczących wypadków z podziałem na dzielnice, skupiając się na poszczególnych skrzyżowaniach i ulicach. Na liście 30 najniebezpieczniejszych w ubiegłym roku dróg w Warszawie znajdziemy tylko jedną z nich: Wólczyńską. W ciągu 12 miesięcy odnotowano tam siedem wypadków, w których rannych zostało osiem osób.

Co ciekawe, na policyjnej liście najgorszych skrzyżowań Warszawy nie ma już ani jednego znajdującego się na Bielanach. Seria tragicznych wydarzeń, do których dochodziło obok stacji metra Wawrzyszew, dobiegła końca. Zdecydowanie spadła także liczba wypadków w al. Reymonta i na Marymonckiej.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Wciąż giniemy na drogach

Zdecydowanie gorzej jest w skali całego miasta. Jak wynika z policyjnych statystyk, w ubiegłym roku odnotowaliśmy w Warszawie spadek liczby wypadków i rannych, ale sytuacja nadal jest kiepska. Zginęło 35 osób a 1067 doznało uszczerbku na zdrowiu. Kierujący pojazdami odpowiadają za 93% wypadków, piesi - za 7%. Najczęstszymi przyczynami niebezpiecznych sytuacji są nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych i niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (4)

# Marian

26.02.2020 13:16

I znowu autobus. Spowalniacze wyspowe nie hamują busów. Zapieprzają po nich ile fabryka dała.

# ira

28.02.2020 20:44

A może to baba wbiegła pod autobus???
Chyba nikt nie uwierzy, że autobus zasuwał 100km/h?
Spowalniacz sam sobie zamontuj...

# rudzik

29.02.2020 10:04

Jeżdże na http://radomautopomoc.pl/ i prawda jest taka że ludzie totalnie nie uważają i dotyczy to w równym stopniu zmotoryzowanych jak i pieszych, a największa plaga to telefon w ręku pieszego albo kierowcy, a raczej kierwoca autobusu telefonu przed nosem nie trzyma

REKLAMA

# Antkowiak

27.03.2020 09:36

Stabilny stan a potem śmierć:(((
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break