Ponad tysiąc mieszkań powstaje przy Lazurowej

W przyszłym roku zakończy się budowa osiedla Lazurowy Zakątek przy skrzyżowaniu Sterniczej i Rozłogi - razem 111 mieszkań, 14 lokali usługowych i 150 miejsc parkingowych. Nieco dalej, przy Lazurowej 14E, buduje się 75 mieszkań i aż 270 miejsc parkingowych. Przy Batalionów Chłopskich rośnie kolejne osiedle, Osiedle Pod Słońcem na 240 mieszkań. Obok powstaje inwestycja o dość egzotycznej nazwie Accent Vert - to również zabudowa mieszkaniowa (140 lokali). Jeszcze więcej mieszkań, bo aż 300, zaoferuje osiedle MY Bemowo. I wreszcie osiedle Zielony Narwik, mające powstać już po północnej stronie Trasy Obrońców Grodna - kolejnych 290 lokali. Prawie wszystkie wymienione inwestycje zostaną oddane do użytku pod koniec przyszłego roku. 1100 nowych mieszkań, zasiedlonych w większości przez młode małżeństwa z dziećmi, to - licząc lekką ręką - ponad 3000 nowych mieszkańców Bemowa.

Z nowego mieszkania trzeba jakoś dojechać do pracy, a najwięcej miejsc pracy w Warszawie znajduje się w centrum, na Służewcu i w okolicy ul. Kasprzaka na Woli. Jak dojechać tam z Lazurowej? Pod koniec przyszłego roku mieszkańcy zachodniego Bemowa będą obserwować budowę metra na Woli. Pod koniec przyszłego roku mieszkańcy zachodniego Bemowa będą obserwować budowę metra na Woli. Stacja Chrzanów przy ul. Szeligowskiej powstanie - według obecnych planów - dopiero po 2022 r. Stacja Chrzanów przy ul. Szeligowskiej powstanie - według obecnych planów - dopiero po 2022 r. Pozostaje więc autobus. W 2015 r. Lazurową kursować będą E-5 i 105 - pierwszym będzie można dojechać (niestety tylko w godzinach szczytu) do ronda Daszyńskiego i tam przesiąść się do metra albo tramwaju, drugim - wolniej, ale do samego ścisłego centrum. Przy dobrym wietrze, czyli braku korków na Połczyńskiej, będzie można dotrzeć do centrum w pół godziny, na Wolę w 25 min. Dojazd na Służewiec będzie bardziej skomplikowany. Co prawda 189 jedzie bezpośrednio z Lazurowej na Marynarską, ale stoi w korkach na Dźwigowej. Chcąc ominąć tunel między Bemowem a Włochami i skorzystać z komunikacji szynowej, trzeba jechać na Służewiec przez centrum - metrem i tramwajem albo SKM-ką. Czas? Prawie godzina.

Więc może rowerem? Jak pokazuje praktyka, dwie trzecie rowerzystów - gdy nie ma odpowiedniej infrastruktury - woli jechać chodnikiem niż jezdnią. Na Lazurowej rozwiązania dla ruchu rowerowego nie ma wcale, będzie za to na całej długości Powstańców Śląskich i Połczyńskiej. Po przedostaniu się - legalnie czy nie - przez Jelonki, będzie można dość łatwo dojechać do tramwaju (który powinien jeździć trochę szybciej niż obecnie, dzięki przekształceniu niektórych przystanków w "na żądanie"). Przydałoby się zatem więcej stacji roweru publicznego, bo ta na ul. Rozłogi na pewno nie wystarczy.

A samochód? 1000 mieszkań to ponad 1000 samochodów. Teoretycznie, gdyby realizować oficjalną politykę miasta, należałoby zostawiać auto na najbliższym parkingu P+R. Problem jest taki, że P+R Połczyńska nie umożliwia przesiadki do metra ani SKM-ki, a jedynie do tramwaju. Bardziej prawdopodobne jest, że 1000 nowych samochodów pojedzie dalej do centrum, korkując Kasprzaka i Prostą.

Ale nie samą pracą bemowianin żyje. Czasem trzeba zrobić zakupy, czemu naprzeciw wychodzi portugalska sieć z owadem w logo - w okolicy Lazurowej ma już dwa sklepy. Na naprawdę duże zakupy można wybrać się do hipermarketu przy Górczewskiej. Czyli źle nie jest, choć niektórzy zapewne woleliby bazar albo małe sklepy. W niektórych nowych osiedlach partery będą przeznaczone na usługi, więc sklepów przybędzie.

Ciekawie prezentują się obwody szkół - dzieci z Lazurowej pójdą aż do czterech różnych podstawówek - nr 301, 306, 316 i 350 - i trzech gimnazjów - nr 81 i 82, 85. A gdzie odpocząć po pracy i odebraniu dzieci ze szkoły? Najbliższym zorganizowanym i dobrze wyposażonym parkiem jest park Górczewska, przeżywający popołudniami i w weekendy prawdziwe oblężenie. Tereny "zielone" znajdują się teoretycznie na zachód od Lazurowej. Łąki i pola z widokiem na obwodnicę - czemu nie?

DG