Pół miliona dla okolicy, zgłaszajcie projekty!
27 stycznia 2015
Wyobraźcie sobie, że wpada wam do ręki pół miliona. Ot tak do wydania w sąsiedztwie, żeby żyło się przyjemniej, a zadbana okolica cieszyła oko. Może postawić plac zabaw, siłownię, urządzić skwerek do wypoczynku, dokupić ławek, zorganizować koncert, zajęcia, kino sąsiedzkie? A nawet położyć chodnik. Warto? Teraz wystarczy przełożyć to na papier, zebrać poparcie 30 osób i złożyć w urzędzie. Czas start! Termin mija 17 lutego.
W imieniu urzędu dzielnicy proces ma kontrolować nowa wiceburmistrz Ilona Soja-Kozłowska.
- Każdy z rejonów dostanie po 508 tys. zł. Do tego będzie można głosować także na projekty dotyczące całej dzielnicy. Na nie przeznaczyliśmy 847 tys. Każdy projekt musi zostać poparty podpisami co najmniej 30 osób - wyjaśniał szef zespołu do spraw budżetu partycypacyjnego w dzielnicy Maciej Chmielewski podczas spotkania z mieszkańcami. Nie przyszło ich zbyt wielu, co może niestety źle wróżyć tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego na Bielanach. Zeszłoroczna zakończyła się - trzeba uczciwie przyznać - kompromitacją, ponieważ w głosowaniu na zgłoszone przez ludzi projekty wzięło udział zaledwie 4,6% mieszkańców Bielan. Dlaczego? Wielu nie wiedziało, wielu argumentowało, że zaproponowane pomysły były zwyczajnie słabe lub wymyślone przez urzędników, by podreperować wizerunek władz projektami w dziedzinach, które zaniedbuje.
Zgłaszajmy więc autorskie!
Procedura
Bielany zostaną podzielone na następujące rejony:
1) Stare Bielany, Rudę i Marymont
2) Słodowiec, Piaski i Olszyna
3) Chomiczówka i Piaski
4) Młociny, Wrzeciono, Brzeziny
5) Wólka Węglowa, Radiowo, Placówka, Wawrzyszew i mniejsza część Chomiczówki.
Zgłaszanie projektów rozpoczęło się 17 stycznia a zakończy 17 lutego. Głosować można dopiero w czerwcu na jeden z trzech sposobów: poprzez formularz na stronie urzędu miasta z linkiem na stronie urzędu dzielnicy, w urzędzie w formie papierowej, ewentualnie listownie. Od 27 lutego do 22 marca są przewidziane publiczne dyskusje nad projektami.
Na co wydadzą Bielany?
Po ustaleniu zasad działania budżetu partycypacyjnego wiceburmistrz Grzegorz Pietruczuk przedstawił przy okazji inwestycje określane jako "priorytetowe" na Bielanach w najbliższym czasie.
- Wszyscy wiemy, że pieniędzy na inwestycje mamy stanowczo za mało. Będziemy starali się podnieść tę pulę do 25 mln zł - oświadczył.
Oficjalnie możemy zatem liczyć na:
1) W latach 2015-2016 przebudowę ul. Kolektorskiej - za 2,5 mln zł
2) Modernizację przedszkola przy Pruszyńskiego (1,5 mln), zespołu szkół przy Żeromskiego (3,5 mln), przedszkola przy Fontany (2,5 mln) i termomodernizację szkoły przy Kochanowskiego (1,5 mln)
3) Rozbudowę świetlicy szkoły przy Conrada (1 mln) i przebudowę ul. Aspekt (2,3 mln)
4) Budowę przedszkola przy ul. Samogłoska (4,5 mln), modernizację przedszkola przy Doryckiej (2,3 mln), termomodernizację szkoły plus remont sali gimnastycznej przy Balcerzaka (2,3 mln) i z budżetu partycypacyjnego budowę placu zabaw na Młocinach przy ul. Papirusów (1 mln)
5) Budowę żłobka przy Tołstoja w latach 2015-17 (6 mln).
Do tej listy dochodzi jeszcze wieża dla jerzyków, zapewne przy ul. Klaudyny - z budżetu partycypacyjnego na rok 2015.
- Mamy wiele innych potrzeb, jak przebudowa szkoły na Lindego, na którą potrzeba blisko 10 mln, czy szkoły przy Arkuszowej (4 mln). Zdajemy sobie sprawę, że brakuje boisk przy sześciu szkołach. Także z tego, że wypadałoby się zająć parkiem Herberta czy Stawami Brustmana. W miarę jak będą pojawiać się dodatkowe fundusze, będziemy realizować inwestycje poza tymi, na które pieniądze już mamy przyznane - obiecał wiceburmistrz Pietruczuk.
Widać wyraźnie, że o lokalne projekty musimy zadbać sami.
mac
