REKLAMA

Wola

komunikacja »

 

Po co ten trawnik?

  4 grudnia 2009

Problem z parkowaniem dotyczy wielu zmotoryzowanych mieszkańców dzielnicy. Tym razem kierowcy z ulicy Żytniej skarżą się, że zabrano im miejsca do parkowania.

REKLAMA

- Mieszkam przy ulicy Żytniej i chciałbym poruszyć temat miejsc parkingowych na odcinku między ulicą Okopową a Karolkową, a raczej ich braku i systematycznego ich ograniczania. W lipcu i sierpniu na tym odcinku zaczęto wymieniać chodniki. Ucieszyliśmy się, że będzie tu czysto, równo i ładnie. Niestety zamiast uporządko-wać istniejące pobocza, wykorzystywane od kilkudziesięciu lat do parkowania sa-mochodów - co nie kolidowało w żaden sposób z ruchem - postanowiono bezsen-sownie ogrodzić odcinek ok. 25 m i zasiać trawę. Odcięto dostęp do sklepu kompu-terowego, a trawnik służy tylko jako toaleta dla psów - mówi "Echu" mieszkaniec.

Czytelnik pyta, czy przed takimi inwestycjami nie należałoby konsultować faktu ograniczenia liczby miejsc parkingowych z mieszkańcami? Opisuje dantejskie sceny walk o miejsca parkingowe. - Po drugiej stronie ulicy znajduje się dość szeroki chodnik również niedostępny dla parkowania, a na ulicach przyległych na węższych chodnikach parkować można - mówi.

Za postawienie barierek grodzących trawnik odpowiedzialny jest Zarząd Oczyszczania Miasta. Ten odpiera argumenty.

- Jest coś niezrozumiałego w myśleniu warszawiaków. Chcą, by w mieście było zielono, przyjemnie a jednocześnie nie przeszkadzają im rozjeżdżone trawniki i ich obskurny wygląd? Co ma zrobić firma, która jest odpowiedzialna za zieleń w mieś-cie: likwidować ją czy dopuszczać do jej degradacji? Do naszych obowiązków nale-ży odpowiednie dbanie o zieleń i jeżeli jest taka potrzeba - grodzimy ją, by nie zo-stała rozjeżdżona przez tzw. kulturalnych kierowców - mówi Iwona Fryczyńska z ZOM.

Może nie warto upierać się przy trawniku, skoro wyraźnie brakuje miejsc par-kingowych i każdy wolny skrawek zieleni jest natychmiast zastawiony przez samo-chody? Przecież nie można wszystkiego ogrodzić. Czy ZDM nie rozważał tu budowy miejsc parkingowych w miejsce rozjeżdżonej trawy?

- Dla prywatnej wspólnoty czy spółdzielni ZDM nie buduje parkingów - takie są przepisy. Jeżeli mieszkańcy chcą mieć parking, powinni sami znaleźć fundusze na jego utworzenie i wystąpić do ZDM z prośbą o pozwolenie na zajęcie pasa drogi w celu utworzenia miejsc parkingowych. My budujemy parkingi tylko w miejscach, gdzie mają służyć ogółowi - czyli wszystkim bez ograniczeń. A parking na Żytniej służyłby tylko okolicznym mieszkańcom - twierdzi Adam Sobieraj z ZDM.

nc

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA