REKLAMA

Bemowo

wypoczynek »

 

Park Górczewska: remont alejek i koniec z psami!

  21 czerwca 2012

alt='Park Górczewska: remont alejek i koniec z psami!'

Remonty w Parku Górczewska ruszą za rok. Na dniach pojawią się jednak dodatkowe patrole policyjne, które zajmą się psami biegającymi swobodnie po parku.

REKLAMA

- Mieszkańcy już w poprzednich latach prosili o utwardzenie wydeptanej ścieżki do kościoła, gdyż w czasie deszczów, roztopów wiosennych czy dużych opadów śniegu z alejki nie można korzystać - przypomina radna Konstantyna Tańska.

Urząd zaplanował remonty wszystkich ścieżek na przyszły rok. - Główna alejka jest w dobrym stanie, bo jest wybrukowana, ale reszta wymaga remontu. Naprawy wymagają przede wszystkim ścieżki za amfiteatrem w stronę ulicy Lazurowej.

1,2 mln zł będą kosztowały remonty w parku.
Zresztą wszystkie boczne alejki trzeba poprawić. Zdajemy sobie sprawę, że chodzi o bezpieczeństwo naszych mieszkańców. Na nierównym chodniku łatwo się potknąć i przewrócić - mówi Michał Łukasik, rzecznik bemowskiego ratusza.

Mieszkańcy po kilku latach próśb doczekają się także chodnika na ścieżce prowadzącej do kościoła pw. Bogurodzicy Maryi od strony ulicy Raginisa.

Na remonty dzielnica przeznaczyła 1,2 mln zł.

A co z biegającymi psami?

Osoby, które uprawiają jogging, boją się biegać po parku. Dlaczego? Właściciele czworonogów puszczają tam psy bez smyczy. - A biegnący człowiek to dla psa świetny powód do ataku - mówi "Echu" pani Anna. Policja i straż miejska zasypywana jest skargami na właścicieli czworonogów. Ale okazuje się, że problem dotyczy wszystkich warszawskich parków i lasów.

- Biegam codziennie, ale przez ostatnie kilka miesięcy zauważyłem, że psów jest coraz więcej. Być może wynika to z ludzkiej mentalności: skoro sąsiada pies chodzi bez smyczy, to mój też. Nieraz musiałem przystanąć na widok biegnącego w moim kierunku czworonoga. Uciekać jeszcze gorzej. Niezależnie od tego czy pies mały, czy duży, łagodny, czy groźny - powinien być na smyczy - opowiada pan Kamil, student, który wynajmuje mieszkanie obok parku.

Pani Ania była kiedyś świadkiem, jak pies skoczył na młodego chłopaka. - Ten odepchnął zwierzę nogą, a właściciel czworonoga miał jeszcze pretensje, bo to "taki mały piesek". Dobrze, że nic się nie stało - mówi 30-latka. - To nie jest normalne, żeby prawa zwierząt były ważniejsze niż ludzi - dodaje.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Więcej patroli, a może zakaz wprowadzania psów?

Komendant bemowskiej policji, nadkomisarz Jerzy Sztuc zapewnia, że zwiększy liczbę patroli w parku. - Wiemy doskonale, że taki problem istnieje. Nie mamy wyjścia, musimy tam kierować więcej naszych patroli - mówi.

Mieszkańcy zasugerowali, że rozwiązaniem byłaby uchwała radnych dotycząca zakazu wstępu z psami do parku. Takie rozwiązanie zastosowali w ubiegłym roku gdańscy radni wobec parku Oliwskiego. - To radykalne posunięcie. Można też wydzielić specjalne, ogrodzone wybiegi dla psów - mówi pan Kamil.

Urzędnicy mówią, że zakaz nie byłby dobrym pomysłem, ale można rozważyć możliwość wykonania wybiegu dla psów. - To może być dobry pomysł. Tylko musimy przeanalizować, jak taka inwestycja wygląda z punktu formalnego i jakie musi spełniać wymogi. Być może to się okaże najlepszym rozwiązaniem. Sam chodzę do tego parku i widzę, co się dzieje - mówi rzecznik bemowskiego urzędu.

Ewelina Kurzak

 

REKLAMA

Komentarze (12)

# Sebastian Głogowski

21.06.2012 11:34

Sebastian Głogowski Witam. To jakaś paranoja, a osoby wypowiadające się w artykule chyba nie lubią zwierząt. Jestem w parku prawie codziennie i nie spotkałem się z żadną z opisywanych sytuacji. Psy muszą się wybiegać, sam mam Beagle, jest to przyjazna rasa, ludzie często zaczepiają mnie czy mogą pogłaskać psiaka jak również dzieci w tym właśnie parku. Biegających po parku można wyliczyć na palcach jednej ręki,jest ich tak mało nie z powodu strachu, tylko z braku czasu - zapracowania. Psy, bez swobody, bez możliwości wybiegania się, na smyczy - dopiero staną się agresywne - bo gdzie będą miał niby spożytkować swoją energie. Ruch to zdrowie. A Policja niech zajmie się ludźmi a nie zwierzętami. Mamy przecież bardzo dużo napadów i kradzieży na dzielnicy Bemowo.
5 minut(y) temu · Lubię to!

# Głogan Sebastopolski

22.06.2012 18:58

A ja mam psa rasy Coondell Boorrey. To przyjazna i pożyteczna rasa, szczególnie do pasienia krów - przy tej pracy może się wybiegać do woli. Tej Bajgel też by się nadał...

# Matylda

26.06.2012 10:02

Zgadzam sie z p. Sebastianem co do znikomej ilości biegających i co do faktu że psiaki muszą się gdzieś wybiegać. Taka to już psia natura.Mam łagodnego psiaka który na spacerze zainteresowany jest jedynie bieganiem za piłka.I trawniki w naszym parku doskonale się do tego nadają.Teraz to już tylko czekam na propozycję przeciwników psów o wprowadzenie zakazu posiadania psów.

REKLAMA

# sonia45

30.06.2012 18:11

Co mają zrobić ludzie, którzy lubią sobie pobiegać? To, że jest mało biegających to pewnie jest spowodowane tym, że psy nie dają biegać ludziom. Cóż psy mają większe prawa i należy w domu siedzieć po to żeby bieganiem psów nie drażnić.

# Marcin

02.07.2012 17:00

Popieram wprowadzenie zakazu posiadania psów (np. dla lokali poniżej 100m2). Zwierzęta się męczą w mieście, a fanom psów polecam wyprowadzkę na wieś, ogrodzenie kilku hektarów łąki i codzienne hasanie ze swoimi pupilami

# lonia23

06.07.2012 17:00

Temperatura obecnie w mieszkaniach około +30 C. a pies ledwo dyszy z językiem wywalonym na zewnątrz. To właściciele czy ulubieńcy psów nie dostrzegają i uważają, że oni nie męczą stworzenia. Podczas takich upałów, jeśli się jest właścicielem czy ulubieńcem psa to obowiązkiem jest z psem jak najwięcej przebywać na dworze w cieniu pod drzewami a nie wyprowadzić psiaka tylko na parę minut po to żeby się załatwił. Powinni być karani tacy właściciele, którzy w ten sposób męczą stworzenie. Nie dajesz rady nie masz czasu nie trzymaj i nie męcz stworzenia.

REKLAMA

# park

25.10.2012 09:49

w koncu ktos sie tym zajmie!

# Dog

25.10.2012 10:49

Niech każdy zadba o czystość

# Joa

09.04.2013 09:32

Ciekawe czy faktycznie w tym roku dojdzie do remontu alejek, jak obiecano. Bardzo na to liczę. Oraz na to, że dzięki patrolom nie będzie w parku meneli i dresiarstwa z piwkiem rozrzucającego butelki. Oraz kup. Psy same w sobie mi nie przeszkadzają zupełnie, ale ich kupy czasem wielkie jak 5 ludzkich już tak. Liczę na mądrość mieszkańców. Zacznijcie sprzątać po swoich psach!

REKLAMA

# Anka

26.04.2013 14:02

Mieszkam na osiedlu przylegającym do Parku Górczewska już ponad 20 lat, od 10 lat mam psy i jestem w Parku codziennie. Nigdy nie odczułam, żeby ludzie żyli w jakimś poczuciu zagrożenia wynikającym z obecności naszych psich towarzyszy. Nigdy nie słyszałam o jakimś przypadku pogryzienia. Często widzę grupki psiarzy rozmawiających i patrzących jak zwierzaki się bawią czy to same ze sobą czy z dziećmi. Bardzo często rodzice czy dziadkowie z dziećmi podchodzą i pytają czy można psiaka pogłaskać czy rzucić mu zabawkę. Wiele radości dzieciom sprawia też popatrzenie jak pies robi sztuczki. Dzięki psom życie w Parku jest po prostu bogatsze. Przestrzeń społeczna jest dla wszystkich i dla miłośników samochodów, kolekcjonerów znaczków, niepełnosprawnych oraz i osób czerpiących przyjemność ze spędzania czasu na zabawie z psem. Nie siejmy jakiejś psychozy i nie dajmy się zwariować. Psy to nie dzicy drapieżcy tylko czyhający na bezbronnego przechodnia żeby go ugryźć. Równie dobrze mogę powiedzieć, że boję się dzieci czy młodzieży, bo nie wiem czy nie zrobi mi jakiejś krzywdy. Ale mam na tyle zaufania społecznego do opiekuna dziecka, że zakładam, że wychowuje pociechę na grzecznego obywatela. Właścicielom psów też powinno dać szansę udowodnić że też wychowują swoje zwierzaki tak, żeby były przyjazne i niekłopotliwe dla otoczenia. Jeśli ktoś jest nieodpowiedzialny, nie ma kontroli nad psem to powinno się taką osobę piętnować i karać indywidualnie a nie nakładać restrykcje na wszystkich! Czasy odpowiedzialności zbiorowej się już skończyły. A kontrola nad psem nie oznacza jedynie uwiązanie na smyczy bo jak można mieć nad niewychowanym psem kontrolę na długiej 8m Flexi. Ryzyko ataku psa zawsze jest, tak samo jak to, że wsiadając do samochodu mogę zginąć w wypadku. Ale to nie znaczy, że trzeba zakazać jeżdżenia samochodem. Ponadto brak interakcji psów ze skupiskami różnych ludzi doprowadza tylko do tego, że stają się one płochliwe i agresywne. Wystarczy sprawdzić, gdzie jest najwięcej przypadków pogryzień - na zamkniętych posesjach, z której psy nie wychodzą socjalizować się z ludźmi i są tylko żywym systemem alarmowym. W kwestii psich kup NAPRAWDĘ się DUŻO zmieniło od tych 20 lat i coraz częściej widuję właścicieli sprzątających po pupilach. A będzie ich jeszcze więcej tylko na to potrzeba czasu. Jeśli właściciel jest zadowolony, że ma gdzie spędzać z psem czas, spotkać innych psiarzy a nie tylko przemykać się na małych poletkach trawy bo do parku nie ma wstępu to o wiele chętniej przyzwyczaja się do przykrego obowiązku sprzątania po psie. Co do psich wybiegów to bardzo ZŁY pomysł bo proszę sobie wyobrazić stłoczenie ludzi i zwierząt na małej powierzchni - awantury gotowe. Właśnie dzięki temu, że teren jest tak rozległy i można spokojnie odejść żeby uniknąć konfliktowych sytuacji jest podstawą bezpieczeństwa! Uważam, że większość osób korzystających z Parku jest na tyle kulturalnych, że rozumie pewne zasady życia społecznego. A jeśli ktoś ma fobię lub lęki związane z psami to tego typu zaburzenia leczy się u specjalisty. I tyle ode mnie.

# avans

15.10.2013 14:07

Uważam, że trzymanie psa w bloku to znęcanie się nad zwierzętami.

# x23

30.10.2013 16:39

Wyglada na to żeby wprowadzić zakaz biegających bo swym bieganiem denerwują psy.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA