REKLAMA

Białołęka

różne »

 

O jedną dziuplę mniej

  18 listopada 2005

Trudno odzyskać skradzione samochody. Tym razem jednak można mówić o sukcesie białołęckich policjantów. Już po kilku dniach od zgłoszenia kradzieży auta, w Markach zatrzymali trzech "mechaników samochodowych", którzy zajmowali się przeróbką i rozbiórką kradzionych samochodów.

REKLAMA

Funkcjonariusze z Białołęki, pracując nad sprawą kradzieży samochodów, doszli aż do podwarszawskich Marek. Tam w garażu jednej z posesji, przy ulicy Dąbrow-skiego miała być dziupla, gdzie rozbierano skradzione wcześniej samochody. Dlatego też policjanci postanowili obserwować garaż i jego najbliższe okolice. Zaniepokojony właściciel posesji próbował pozbyć się policji i osłabiał ich czujność. Kłamał, że w garażu nikogo nie ma, choć przed kilkoma minutami policjanci obserowali poruszjących się tam nerwowo mężczyzn. Kłamstwa właściciela przekonały policję, że wszyscy mają coś na sumieniu. W garażu nie tylko odnaleziono pozostałych dwóch panów, ale również części, a w zasadzie pocięte kawałki nissana, dwa silniki, i wiele innych samochodowych podzespołów. Mirosław M. (38 l.), Dariusz K. (27 l.) i Paweł P. (21 l.) zostali zatrzymani i przewiezieni do komisariatu w Markach. Policjanci skrupulatnie sprawdzili części. Jak się okazało samochód pod koniec poprzedniego miesiąca zginął w Warszawie i był poszukiwany.

cehadeiwu

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break