REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Nowa, piwna moda na Białołęce?

  15 kwietnia 2015

alt='Nowa, piwna moda na Białołęce?'

Gusta się zmieniają i to, co smakowało jeszcze niedawno, dzisiaj jest passe. Dotyczy to wszystkich dziedzin życia - także naszych smaków.

REKLAMA

Od niedawna zmieniają się piwne gusta Polaków, a moda na piwa inne niż Pilsner dotarła już na Białołękę. Powstają sklepy specjalizujące się w warzonych "inaczej" napitkach, jest też coraz więcej lokali, gdzie można spróbować różnych gatunków piw.

Skąd ta moda? - Piwo jest bardzo demokratycznym napojem, nie wymaga oddzielnych szkieł do picia poszczególnych gatunków, poza tymi, w których zapach musi być wyeksponowany - mówi Michał Pogorzelski ze sklepu "Piwowar", otwartego w październiku na Skarbka z Gór. - Jedna zasada - szklanka czy kufel powinny być przezroczyste, żeby było widać kolor i pianę. Jeśli do tej pory nie próbowaliśmy piw spoza koncernów - na początek warto sprawdzić, jakie nowości wprowadzają fabryki: piwa pszeniczne, żytnie, czerwone i spróbować właśnie tych gatunków, ale od rzemieślników. A jeśli ktoś się gubi w gatunkach, smakach i rodzajach, chętnie pomożemy.

Czego warto spróbować? Zacząć można od piw warzonych przez rodzime browary rzemieślnicze, na przykład Indian Pale Ale - z mocną goryczką, ciemniejszych od popularnych "pilsów". Ale także duże koncerny coraz częściej sięgają po nietypowe receptury i można eksperymenty zacząć od ich produktów.

Zmienia się też sposób picia piw. Po zwykłych barach i pubach przychodzi pora na lokale z wąską specjalizacją. Tym bardziej, że w Polsce tylko co piąte piwo wypijane jest w lokalach. A w takich, na przykład, Czechach - co drugie. Na Tarchominie, przy ulicy Porajów, otworzyła się czeska piwiarnia - nie tylko z nazwy, ale też z klimatu. W barowych nalewakach królują piwa naszych południowych sąsiadów, do tego serwowane są czeskie przekąski piwne. - Mamy w menu knedliky z gulaszem i kapustą kiszoną, smażony ser z sosem tatarskim, smażony hermelin z sosem żurawinowym, klasyczny hermelin, utopenci - wymieniają właściciele. - Staramy się promować czeską kulturę piwa poprzez edukację naszych klientów. Uświadamiamy ich, że w Czechach piwo zupełnie inaczej jest nalewane - pionowo, a nie po ściance kufla. Dzięki temu ma sztywną ubitą piankę, tzw. czapkę, która zatrzymuje aromat w piwie.

Czy białołęczanie poddadzą się piwnej modzie? Biorąc pod uwagę, że średni koszt pół litra piwa "innego" znacznie przekracza sklepowe ceny "koncerniaków", można mieć wątpliwości. Jednak jeśli chodzi nie o efekt i smak - różnica jest kolosalna. Warto mieć to na uwadze, sięgając po piwo w sklepie.

(wt)

 

REKLAMA

Komentarze (2)

# Kammerer

15.04.2015 19:00

Nie zapominajmy o znakomitym sklepie "Chmiel i Słód" przy Światowida 58 :).

# Praski Piwosz

20.04.2015 19:20

Chyba jedyny sklep w Warszawie z taką ilością piwa z małych browarów, w tym co najważniejsze lanego równie prosto z beczki. Polecam choć szkoda że tak daleko od mojego domu...:((
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy