REKLAMA

Bemowo

Historia

 

Miał być "Disneyland" Michaela Jacksona, jest lotnisko

  22 września 2016

alt='Miał być "Disneyland" Michaela Jacksona, jest lotnisko'
Marcin Święcicki z Michaelem Jacksonem źródło: www.swiecicki.blog.onet.pl

Dyskusje m.in. o ataku nuklearnym storpedowały 19 lat temu budowę w miejscu lotniska parku rozrywki.

REKLAMA

Niemal dokładnie dwadzieścia lat temu nazywany niekwestionowanym Królem Popu Michael Jackson (1958-2009) dał na bemowskim lotnisku jeden z największych koncertów, jakie widziała Warszawa. Amerykanin spotkał się wówczas nie tylko z uwielbiającymi go fanami, ale też prezydentem miasta Marcinem Święcickim, z którym rozmawiał o pomyśle budowy w Polsce wielkiego parku rozrywki.

- Michael w bezpośrednim kontakcie robił wrażenie skromnego, nieśmiałego, trochę zagubionego dużego dziecka wrzuconego w machinę szołbiznesu - wspominał Święcicki po piętnastu latach, we wpisie na swoim blogu. Samoloty nad Bemowem. "Hałas jak na pasie startowym" Samoloty nad Bemowem. "Hałas jak na pasie startowym"
Od tygodnia nad Bemowem, zwłaszcza w okolicach ulicy Górczewskiej i Lazurowej, hałasują samoloty. Latają co kilka minut, nawet w nocy. Hałas jest bardzo uciążliwy, bo samoloty latają bardzo nisko. Budzą moją rodzinę, w tym małe dziecko - pisze do nas czytelnik.
- Chciał, aby polski park rozrywki nie był jakimś drugim Disneylandem, ale aby nawiązywał do naszej historii i tradycji. Prosił o przysłanie książek z polskimi legendami i bajkami.

Niecały rok później Jackson wrócił do Warszawy, tym razem w roli turysty i biznesmena. Wspólnie z prezydentem Warszawy obejrzał z pokładu śmigłowca propozycje miejsc branych pod uwagę jako lokalizacje parku rozrywki m.in. Powsina, parku Kępa Potocka i niezabudowanej jeszcze blokami Białołęki. Ostatecznie doradcy artysty uznali za najlepszy wybór lotnisko Babice. Lokalizację uznano za znakomitą z uwagi na planowaną już wtedy pobliską obwodnicę Warszawy i istniejącą bocznicę kolejową do huty ArcelorMittal (wówczas: huty Lucchini), biegnącą obok lotniska i potencjalnie dającą możliwość dojazdu pociągiem.

- Michael Jackson nie obiecywał, że sam zainwestuje ogromny kapitał, ale chciał ściągnąć inwestorów, którzy na jego nazwisko z pewnością przyjechaliby do stolicy - zapewniał obecny poseł. - To było realne. Podpisaliśmy w świetle jupiterów krótki list intencyjny.

Warszawski samorząd nie przewidział, że doskonale zapowiadającą się inwestycję storpeduje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, mające decydujący głos w sprawie likwidacji lotniska. Wicepremier Janusz Tomaszewski dał się przekonać do jego zachowania m.in. miłośnikom lotnictwa, którzy w latach 90. wykorzystywali lotnisko na Bemowie w zdecydowanie mniejszym stopniu, niż teraz. Jak twierdzi poseł, minister-koordynator służb specjalnych Janusz Pałubicki miał powiedzieć nawet, że w razie ataku nuklearnego na Warszawę i zniszczenia Lotniska Chopina (wówczas: lotniska Okęcie), lotnisko na Bemowie byłoby bardzo przydatne. Ostatecznie zgody na likwidację nie było i projekt parku rozrywki trafił do kosza.

- Aby przekonać się o tym, jakie korzyści miasto mogłoby odnieść z tej inwestycji, wystarczyło porównać liczbę osób korzystających z lotniska z liczbą gości, jakie mogłyby odwiedzać rodzinny park rozrywki - wspominał Święcicki. - Przyciągając masy turystów do Warszawy, park przyczyniłby się do powstania wielu nowych miejsc pracy.

Michael Jackson został w 2009 roku przypadkiem zabity przez osobistego lekarza, który podał mu zbyt dużą dawkę leku. Kilka miesięcy później imieniem artysty nazwano amfiteatr w parku Górczewska. Gdyby Jackson zrealizował swoje marzenie i udało się otworzyć w miejscu lotniska park rozrywki, Bemowo byłoby dziś zupełnie inną dzielnicą.

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (6)

# BeMózg

22.09.2016 18:36

Bzdury i konfabulacje pana DG. Prawnicy reprezentujący Michaela Jacksona podczas kolejnych wizyt w Warszawie dowiedzieli się, ile tutaj łapówek trzeba dać, żeby zbudować taki biznes. Jednorazowo może by jeszcze zapłacili, ale ostatecznie zniechęciła ich wieść, że te łapówki, i to za każdym razem coraz większe, trzeba będzie płacić co cztery lata - po każdych wyborach i zmianie ekipy rządzącej w kraju lub w Warszawie. A decyzji o likwidacji lotniska nie podjęto, bo oczekiwano na gigantyczne łapówki, których przedstawiciele Jacksona nie zapłacili.
Z tego między innymi powodu upadł pierwszy program budowy autostrad - po wyborach w 1997 roku nowa władza zażądała łapówek, a ci którzy już je zdążyli zapłacić poprzedniej władzy policzyli, że nie opłaca im się interes, w którym co cztery lata trzeba bulić kolejnym złodziejom.

# rex

23.09.2016 10:16

Artykuł faktycznie debilny. Chwała opaczności, że z różnych przyczyn ta głupia i słomiana inwestycja nie powstała na Bemowie, ani nigdzie indziej. Utrzymywanie lokalnego lotniska areoklubowego i służb medycznych ,oraz policyjnych rzeczywiście ma istotne znaczenie ze względów strategicznych ,na wypadek wojny, lub innego zagrożenia. Ale większość skretyniałej społeczności o tym nie ma pojęcia. Bo wszystko jest OK, dopóki można mazać paluchem po telefonie i dopóki leci woda z kranu.Myślcie tępaki!!! Zanim znowu zaczniecie pierniczyć głupoty,że wam ruch szybowców i awionetek przeszkadza. Zobaczymy /oby nie/ jak trzeba będzie natychmiast przewiezć :szczepionki,środki chemiczne,lekarstwa,jedzenie,czy choćby wojsko przy pomocy śmigłowców.Albo ewakuować czyjś dziecko do innego szpitala. Co wtedy powiecie???

# bemwaw

23.09.2016 12:40

"Niedozwolone słowo", ale które z setki to nie wiem? Czy ktoś panuje nad tym forum?

REKLAMA

# gryzu

24.09.2016 00:54

Pomijając treść artykułu i komentarze mogę zaryzykować puentę, że jeśliby cokolwiek powstało NA PEWNO
nie byłoby już zwałki, a tak to : wąchajcie sobie bemowianie i okoliczne wioski co wam stolica przywiezie.
Na pewno też, jeśli wybuchnie jakaś epidemia to właśnie tu będzie epicentrum.
Wizyta Jacksona na pewno też ściągnęła takie zespoły jak: Metallica, Slayer, Megadeth, Anthrax, Mastodon, Behemoth , AC/DC i oczywiście Madonnę i to właśnie na Bemowo pod zwałę ...
Także nie piszcie bzdur, że wizyta M J nic nie dała, tylko że my nie potrafimy jeszcze takich sytuacji wykorzystywać i to też ,,na pewno".
Obecnie koncerty odbywają się lub mogą na Stadionie Narodowym, ale Bemowo szansy nie wykorzystało.

# marcin_f

24.09.2016 04:42

Pamiętam tamte czasy i dyskusje wokół Jacksonparku. Powstał nawet społeczny alternatywny projekt parku eksponującego polskie wartości 42.pl/gg.37A0896D.A9085350@polbox.com :-) (odsyłacz prowadzi do archiwum usenetu news.google.com)

# bemwiak

26.09.2016 08:25

#rex jeśli cokolwiek będzie w stanie wyłączyć lotnisko chopina to lotnisko bemowo nie będzie w stanie w krótkim czasie jego zastąpić. nie spodziewam się, że jest przygotowany taki scenariusz, że cokolwiek jest przećwiczone. leki, dzieci, szczepionki można równie dobrze wysyłać z lądowisk przyszpitalnych. gdyby ktokolwiek nas zaatakował i był w stanie zniszczyć lotnisko chopina, to przy okazji zostawiłby w spokoju modlin i bemowo? No prosze Cie...

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA