REKLAMA

Legionowo

różne »

 

Konflikt w osiedlu Jagiellońska. Prezes: Ci mieszkańcy mnie nie obchodzą

  9 października 2013

alt='Konflikt w osiedlu Jagiellońska. Prezes: Ci mieszkańcy mnie nie obchodzą'

Zaostrza się konflikt dotyczący kontrowersyjnej inwestycji planowanej przez Spółdzielnię Mieszkaniową Lokatorsko-Własnościową na osiedlu Jagiellońska. Czy spółdzielnia przeforsuje budowę nowego bloku kosztem zieleni i wywalczonego przez mieszkańców parkingu?

REKLAMA

Według koncepcji opracowanej przez SMLW blok miałby stanąć na terenie dawnego boiska do koszykówki i kortów tenisowych. Realizacja tego projektu związana jest jednak z drastyczną ingerencją w otoczenie, ze szkodą dla osiedlowej zieleni i komunikacji pieszej, ograniczy także liczbę miejsc parkingowych. Spowoduje konieczność wycięcia kilkunastu drzew i likwidacji całego pasa zieleni, zajmie również połowę miejsc osiedlowego parkingu, o który mieszkańcy bloków przy ul. Broniewskiego 4 i Jagiellońskiej 17 zabiegali bardzo długo. Chroniczny brak miejsc parkingowych w tej części osiedla jest dużą uciążliwością. Oczywiste jest, że nowi lokatorzy będą potrzebowali dodatkowych miejsc, a tych na osiedlu już nie ma. Nie ma też wątpliwości, że zagęszczenie zabudowy pogorszy komfort życia obecnym mieszkańcom osiedla. Niestety, spotkanie obnażyło bezlitośnie brak dobrej woli ze strony spółdzielni i niechęć do uwzględnienia postulatów mieszkańców.

W bezpośrednim sąsiedztwie planowanej przez SMLW inwestycji znajdują się dwa przedszkola i zespół szkół. Zwiększony ruch samochodów będzie dodatkowym zagrożeniem dla dzieci, uczęszczających do obu placówek. Wielu rodziców dowożących swoje pociechy będzie miało utrudniony dojazd, nie mówiąc już o parkowaniu.

Ci mieszkańcy mnie nie obchodzą

1 października władze spółdzielni przeprowadziły konsultacje z mieszkańcami, zapewniając wcześniej, że sprawa decyzji odnośnie zagospodarowania tego terenu jest wciąż otwarta.

Niestety, spotkanie obnażyło bezlitośnie brak dobrej woli ze strony spółdzielni i niechęć do uwzględnienia postulatów mieszkańców. Władze broniły projektu, nie zgadzając się na żadne zmiany. Niezwykle bulwersująca była odpowiedź prezesa Szymona Rosiaka na pytania dotyczące uciążliwości nowej inwestycji dla mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Jagiellońskiej 17: "Ci mieszkańcy mnie nie obchodzą". Czy taka wypowiedź ma prawo paść z ust osoby na tym stanowisku? Osoby pełniącej również funkcję radnego i przewodniczącego rady powiatu legionowskiego.

Spółdzielnia ma z pewnością prawo do zabudowy własnej działki zgodnie z własną koncepcją, uważam jednak, że należy szukać rozwiązań z poszanowaniem zasad współżycia społecznego.

Myślę, że mieszkańcy powinni przeprowadzić wewnętrzne konsultacje na osiedlu - w celu wypracowania jednoznacznego stanowiska, a także wyłonić reprezentację, która zadba o ich interesy w sporze z władzami spółdzielni. Konflikt będzie narastał i potrzebna jest twarda obrona racji lokatorów.

Bogdan Kiełbasiński
Autor jest radnym Legionowa,
wiceprzewodniczącym komisji budżetu i finansów.

 

REKLAMA

Komentarze (9)

# ekoko

09.10.2013 20:00

Niezły kozak z pana prezesa

# Kasik

09.10.2013 21:00

Pan prezes nie potrafił odpowiedzieć na podstawowe pytania.Nie był przygotowany merytorycznie do spotkania.Stoi na stanowisku,że inwestycja ma powstać i koniec.Nasuwa się pytanie i człowiek myślący wie o co chodzi.A wypowiedziane z jego ust stwierdzenie,że ci mieszkańcy go nie obchodzą...no cóż....Wystawił sobie odpowiednią cenzurkę.

# Jurek

10.10.2013 08:55

Komentarz pana Kiełbasińskiego bardzo dosadny, szkoda że z taką samą determinacją nie zajmuje się protestami innych mieszkańców np. w sprawie biblioteki. Tu nie ma własnego zdania.
Ale wracając do tematu artykułu prezes spółdzielni zachował się bardzo nagannie. Ale co mu się dziwić tyle lat na stołku to wydaje się wszechmocny. Tak samo sytuacja wygląda w mieście.

REKLAMA

# Zyga

10.10.2013 09:06

Redakcjo Echa ... tam są dwa zespoły szkół ...a nie jak piszecie jeden! ;)

# brum

10.10.2013 10:55

W 2008 roku próbowano odwołać prezesunia ale na obrady przychodziło więcej pracowników SMLW iż spółdzielców.... Oczywiście mogli mu "skoczyć" . Ja sprzedałem mieszkanie w SMLW i się wyprowadziłem, żeby nie patrzeć na to bagno. Komuna i beton pełną gębą.

# Kamil

10.10.2013 11:39

#Zyga napisał(a) 10.10.2013 09:06
Redakcjo Echa ... tam są dwa zespoły szkół ...a nie jak piszecie jeden! ;)

Tam są dwa przedszkola i jeden zespół szkół (nr 3)

REKLAMA

# 890

11.10.2013 22:29

Wypowiedź prezesa nie powinna mieć miejsca. To oczywiste. Z drugiej strony rozmowa z ludźmi którzy sa dla zasady anty to strata czasu. Dogęszczanie miasta to lepsze wskaźniki ekonomiczne dla Legionowa. Więcej lepszej architektury. Przysłonięcie czymś wielkiej płyty jest bezcenne.

# PRV

14.10.2013 09:22

Tu niczego niczym nie przesłonią, jedynie zabiorą ludziom wolna przestrzeń. Co do poprawy wskaźnika ekonomicznego - ja myślę, że Legionowo walczy o palmę pierwszeństwa w kraju w zakresie zaludnienia na km2. Oczywiście im więcej mieszkańców tym więcej wpływów z podatków, co jednak gdy powstanie karta warszawiaka i większość naszych mieszkańców zacznie płacić podatki w Wawie?
Co do zagęszczania należy je rozbić z głową bo w końcu czyjaś głowa mówiąc kolokwialnie poleci.

# Zyga

23.10.2013 11:10

#Kamil napisał(a) 10.10.2013 11:39

Tam są dwa przedszkola i jeden zespół szkół (nr 3)

A salezjanie to nie zespół szkół ;)
Budynek jest złączony z zespołem szkół nr 3.. ;P

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe