Kiedy rowerem po fosie? "Posłuchaliśmy ekologów"

Przystań przy Waldorffa, w której można wypożyczyć rowery wodne, to już stały element krajobrazu fortu Bema. Po raz pierwszy pojawiły się w 2009 roku, ale już rok później zniknęły. Inicjatywa władz Bemowa spotkała się z dużym zainteresowaniem mieszkańców, jednak z powodu podniesienia się poziomu wód gruntowych wypożyczalnię zamknięto na kilka lat. Rowery wróciły na fosę po przeprowadzeniu niezbędnych prac remontowo-konserwacyjnych, w 2015 roku. W kolejnych latach na miłośników turystyki wodnej czekało zazwyczaj dziesięć dwuosobowych rowerów, do wypożyczenia których wystarczyło jedynie okazanie dowodu tożsamości. Z racji niewielkiej głębokości kanału atrakcja taka należała do całkowicie bezpiecznych, a obowiązkowe wyposażenie ratunkowe sprowadzało się do otrzymywanej razem z rowerem kamizelki ochronnej. Standardowa przejażdżka trwała ok. 45 minut, a sezon zaczynał się przeważnie z początkiem czerwca. W tym roku musimy liczyć się z opóźnieniem.

Ekolodzy poradzili

- Wypożyczalnia będzie działać. Zmienił się jednak okres jej funkcjonowania ze względu na apel ekologów, którzy argumentowali, że w tym czasie jest wylęg ptactwa. W związku z tym wysłaliśmy pytanie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, w jakim terminie można uruchomić wypożyczalnię, by jak najmniej ingerowała w naturę. Dostosowaliśmy się do otrzymanych wskazówek - mówi wiceburmistrz Grzegorz Kuca.

W tym roku wypożyczalnia wystartuje więc 14 lipca, a jej zamknięcie zaplanowano na 30 września. Miłośnicy wodnej rekreacji będą mogli popływać po fosie pomiędzy godziną 10 a 20. Podobnie jak w zeszłych latach wypożyczenie sprzętu pozostanie bezpłatne.

- Chcemy kupić trzy nowe rowery, które zastąpią te najbardziej wysłużone. Szykujemy łącznie 10 rowerów i dwie łodzie wiosłowe, ale to się może jeszcze zmienić - dodaje Grzegorz Kuca.

(DB)