GPS zawiódł. Policjanci ratowali rowerzystę pośród bagien

Policjanci otrzymali informację, że w lesie zagubił się mężczyzna, który nie potrafi odnaleźć drogi powrotnej i najprawdopodobniej utknął na terenie bagiennym. Wcześniej postanowił zrobić sobie wycieczkę na rowerze po lesie w okolicach Spadowej korzystając z pomocy GPS-a, niestety urządzenie po jakimś czasie zawiodło, a sam rowerzysta stracił orientację w terenie.

- Policjanci od razu zareagowali. Zachowując wszystkie środki ostrożności bardzo szybko przemieścili się we wskazany rejon. Był to teren bardzo zadrzewiony, porośnięty gęstą roślinnością, grząski, a wokół rozciągały się bagna. Było już po zmroku. W pewnym momencie funkcjonariusze nawiązali kontakt głosowy z zaginionym. Wspólnie pomogli dostać się mu w bezpieczne miejsce - relacjonuje nadkomisarz Joanna Węgrzyniak. W akcji poszukiwawczej wzięło udział kilku policjantów. Dzięki tak szybkiej reakcji dzielnicowych 42-latkowi nic się nie stało, nie wymagał pomocy medycznej. Został odprowadzony w bezpieczne miejsce, skąd spokojnie mógł powrócić do domu.

(DB)