REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Gdzie jest Tarchomin? Decyduje ZTM?

  29 stycznia 2015

alt='Gdzie jest Tarchomin? Decyduje ZTM?'

- Gdzie mieszkasz? - Na Tarchominie. - Przy jakiej ulicy? - Odkrytej. - To dlaczego na tabliczce z nazwą domu masz napisane "Nowodwory"? Oto dialog prawie autentyczny.

REKLAMA

Miejski System Informacji, nazywany przez bardziej złośliwych miłośników historii Warszawy "systemem dezinformacji", czasem wprowadza zamieszanie, czasem pomaga odnaleźć się w mieście.

A czasem problemy z odnalezieniem się w tym geograficzno-nazewniczym bałaganie są naprawdę duże. Według MSI granicą między Nowodworami a Tarchominem jest ul. Mehoffera, co oznacza, że pętla tramwajowa Tarchomin Kościelny jest na Nowodworach (nic dziwnego, że radny mieszkający w tej okolicy próbował przekonać urzędników do nazwy Nowodwory Południowe). W salonie fryzjerskim na Nowodworach słychać "Mieszkamy tu na Tarchominie", popularna knajpa z "Tarchominem" w nazwie jest na Kępie Tarchomińskiej (wg MSI: na Nowodworach). Na Żeraniu mamy osiedle o nazwie Bliski Tarchomin, popularna grupa na Facebooku nazywa się "Białołęka i Tarchomin" a na mapach z lat 90-tych okolica Polfy (wg MSI: Żerań) opatrzona jest napisem "Tarchomin Fabryczny".

O tym, że zajezdnia tramwajowa Żoliborz jest na Młocinach a Hala Wola na Jelonkach wie każdy starszy warszawiak. A co z tymi, którzy niedawno sprowadzili się do naszego miasta i na Białołęce stanowią większość? Jak oni widzą podział Warszawy na osiedla?

Niżej podpisany przyznaje się do podsłuchiwania rozmów pasażerów komunikacji miejskiej i bardzo uważnego słuchania tego, o czym mówią znajomi. Co mówi historia? Że centrum Tarchomina znajduje się przy ul. Mehoffera, a dokładnie na jej końcu, nad Wisłą. Taka praca. A jakie wnioski? Wnioski są takie, że prawie wszyscy mieszkańcy widzą Tarchomin ogromny, rozciągający się co najmniej od mostu Nazw Dwojga (co najmniej jedna osoba z osiedla Portowa uważa się za mieszkankę Tarchomina) aż po najdalsze krańce Bukowa. Wyjaśnienie tego jest proste: jeśli powie się "Mieszkam na Tarchominie", większość warszawiaków skojarzy osiedle z wielkiej płyty gdzieś daleko na ośnieżonej północy. Nazwa Nowodwory jest kojarzona wyłącznie z leżącą za siedmioma górami pętlą autobusową, której nazwę widać w centrum na wyświetlaczu w autobusie 518, zaś Żerań to synonim fabryki samochodów i elektrociepłowni. Nikt nie chce mieszkać w elektrociepłowni.

A co mówi historia? Że centrum Tarchomina znajduje się przy ul. Mehoffera, a dokładnie na jej końcu, nad Wisłą. Tam stoi bowiem kościół św. Jakuba, który powstał w XVI w. jako jedyna świątynia i najważniejszy budynek ówczesnej wsi. Dziś rząd dusz sprawuje jednak... Zarząd Transportu Miejskiego. Wszystkie przepytane osoby jako "Tarchomin, ale taki naprawdę Tarchomin" i "centrum Tarchomina" wskazują rejon przystanku autobusowego o tej nazwie. A gdzie jest Tarchomin zdaniem naszych czytelników?

DG

 

REKLAMA

Komentarze (30)

# norbitek

29.01.2015 08:27

Co do granic południowych i wschodnich to się nie wypowiadam, ale jeśli chodzi o północną to sprawa dla mnie jest prosta. Cytując za Wiki: "Niektórzy cały teren Białołęki, na której dominują bloki, nazywają zbiorczo Tarchominem, jednak jest to istotne uproszczenie. Nowodwory sąsiadują co prawda z Tarchominem, jednak oddziela je m.in. pas pozbawiony wysokiej zabudowy (przebiegają tędy linie energetyczne)"

 basik

29.01.2015 08:28

Cóż za bzdurny artykuł. To że ludzie są tłukami i zamiast spojrzeć na mapę słuchali dewelopera mówiącego im gdzie buduje blok nie znaczy że należy przyklaskiwać błędnemu nazywaniu okolic gdzie się mieszka. Zamiast pytać czytalników gdzie ich zdaniem jest Tarchomin lepiej zróbcie porządną mapkę z podziałem na rejony i edukujcie 'warszawiaków'.

# to ja

29.01.2015 08:54

widać, że na TarchoDworach nie ma istotnych problemów- to chyba dobrze a więc niech władza bo czasu - na miesiąc przed kolejnymi wyborami samorządowymi - śpi spokojnie

REKLAMA

# warszawianka123456

29.01.2015 09:28

Nie ma czegos takiego jak tarchodwory!. Durny "skrot" wymyslony przez przyjezdnych..

# ktoś stąd

29.01.2015 10:06

ten problem z nazewnictwem jest od dawna. Ludzie nawet nie wiedzą gdzie mieszkają... mieszka na Nowodworach ale dla nie go to Tarchomin... nawet parafia przy sprawnej na stronie internetowej ma w opisie ze są na Tarchominie. No i tak jest z ludźmi, dla nich to wszytsko jedno, a jeszcze takie przykłady jak podałem wczesniej ich utwierdzaja w słuszności swojego bezmyślunku... żenada i tyle... większosć jest przyjezdnych i nie grzeszą wielką mądrością...

# słoik z Podkowy Leśnej

29.01.2015 11:53

w 99 % Białołęka zamieszkała jest przez przyjezdnych, 1% to rdzenni mieszkańcy tych ziem , którzy mieli bądź mają tu gospodarstwa rolne. A więc Białołękę kształtują ludzie wyłącznie z różnych regionów Polski. Śmieszą mnie takie osoby, które podpisują się np. warszawianka , rdzenny warszawiak - oni po prostu chcą zapomnieć gdzie ich korzenie a najlepiej spojrzeć w dowód osobisty swój lub rodziców i wszystko jasne. Moi sąsiedzi też mówili mi , że są rdzennymi warszawiakami a co tydzień jeżdzą na wioskę podradomską do rodziców/ na tzw wickendy/

REKLAMA

# 12356

29.01.2015 12:25

#warszawianka123456 napisał(a) 29.01.2015 09:28
Nie ma czegos takiego jak tarchodwory!. Durny "skrot" wymyslony przez przyjezdnych..

Dokładnie zgadzam się co to znaczy Tarchodwory ??
Tarchomin albo Nowodwory a odkąd pamiętam to Tarchomin dzielił się na jedynki, dwójki,trójki. Wtajemniczeni znają te rejony. Nowodwory to Nowodwory, tak jak Bródno jest Bródnem a nie Bródgówkiem.!!!!

# warszawianka123456

29.01.2015 13:11

Ja tu nie przyjechałam - ja tu przyszłam na świat ;) Więc proszę nie sugerować żem przyjezdna ;)
Jestem rdzenną mieszkanką tego miasta z dziada-pradziada-etc.
Naumyślnie wybrałam ten login.
Pozdrawiam Tarchomina ;) tego prawdziwego ;)

# Mieszkanka

29.01.2015 13:24

słoiku z podkowy leśnej, nie wiem skąd masz dane, z których wynika, ze rdzenni warszawiacy nie zamieszkują Białołęki. I jeszcze operujesz danymi liczbowymi wyssanymi z palca! Coraz więcej ludzi zasiedlających Białołękę to młodzi warszawiacy, których nie stać na kupno mieszkania w dzielnicach, z których pochodzą. Sama jestem z tej grupy i często natykam się na dawnych znajomych, czy to ze Śródmieścia, czy z Żoliborza i Mokotowa.

REKLAMA

# słoik z Podkowy Leśnej

29.01.2015 15:03

zaraz okaże się że Białołękę zamieszkuje 100 procent aborygenów warszawskich- z dziadów pradziadów od 20 pokoleń - to śmieszne a ja słoik z Podkowy Leśnej - zamierszkuje tu jako jedyny. Czy te dziady, pradziady warszawskie chociaż wiedzą gdzie leży to małe miasteczko - pewnie nie.

# drugastrona

29.01.2015 16:00

Sory, ale TarchoDwory to dobry skrót i zawsze ja i moi znajomi będziemy go propagować. Tarchomin i Nowodwory to funkcjonalnie jeden organizm i jeżeli niektórzy chcą sobie używać nazwy skróconej, to nic innym do tego. Rodowitym warszawiakom i innym wtajemniczonym radzę zluzować kołnierzyki, bo inaczej żyłka pęknie.
A co do meritum i pytania redaktora: wg mnie i moich znajomych centrum Tarchomina (tego "prawdziwego"), to obszar wzdłuż Ćmielowskiej od Świderskiej do Myśliborskiej. Są tu dwa duże supermarkety, bazarek, Rossman, poczta i kościół, kiedyś będzie park. Tutaj przemieszcza się najwięcej mieszkańców.

# lutek

29.01.2015 17:17

jakie centrum przy mehoffera ,centrum jest na parkingu obok tesco lub w prześlicznym parku miedzy kościołem a torami tramwaju(dzungla) a dalej w strone wisły zgodnie zplanami PO promenady i przepieknie zagospodarowany brzeg rzeki-plany opisywane w białołęckiej prasie byłego burmistrza zPO wraz z tramwajem po wisle

REKLAMA

 jkj

29.01.2015 17:56, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 29.01.2015 18:01

Szanowny autorze artykułu - po przyłączeniu do Warszawy struktura osiedli (dawnych wsi) w rejonie naszej dzielnicy uległa znacznemu uproszczeniu i należy się z tym liczyć. Aktualnie widuję rozkład dzielnicy na dwie części: "Tarchomin" na zachód od Kanału Żerańskiego i "Białołęka" na wschód - oczywiście nijak to się ma do rzeczywistości (nawet wieś Białołęka znajdowała się po zachodniej stronie), ale tak już jest - nie zwracamy uwagi na historię naszej okolicy, dla ludzi liczą się teraz, niestety, inne rzeczy. A szkoda, bo nasza dzielnica, zwana przez wielu słoikowem, ma równie ciekawą i długą historię co np. Wola, tylko że ta wiedza nie jest tak rozpropagowana :(
Nie bądźmy też za bardzo drobiazgowi! Jakiś czas temu zrobiłem http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Osiedla_Bia%C5%82o%C5%82%C4%99ki.svg, które wchodziły w skład dzielnicy, może takich nazw powinniśmy zdaniem autora używać? Cóż, jest ich dobre kilkadziesiąt, a nigdy nie słyszałem, żeby ktoś mówił, że mieszka w Górach Skierdowskich, Kalenicy, Różpolu, Michałówku czy Konstantynowie, a nazwy wsi na wschodzie uratowały się w świadomości dzisiejszych mieszkanców tylko dlatego, że ulicom nadano nazwy po wsiach.

# Matej

29.01.2015 18:43

Droga redakcjo, jak już piszecie taki bezsensowny artykuł, to chociaż piszcie poprawnie, bo nie ma takiego czegoś jak autobus 518. Owszem, kiedyś był autobus o takim numerze taborowym, ale został skasowany w 1977 roku.

# Olech

29.01.2015 18:46

@Matej A jak już jesteśmy w temacie linii przyśpieszonych, może to czas na rozpoczęcie dyskusji nad wydłużeniem 527 na Olesin?

REKLAMA

# wars

29.01.2015 21:59

jkj napisał 29.01.2015 17:56
Aktualnie widuję rozkład dzielnicy na dwie części: "Tarchomin" na zachód od Kanału Żerańskiego i "Białołęka" na wschód - oczywiście nijak to się ma do rzeczywistości (nawet wieś Białołęka znajdowała się po zachodniej stronie),
Białołękę widziałbym raczej w okolicach ul. Białołęckiej (czyli niby Szlachecka), a więc po wschodniej stronie kanału. Dworska powstałą chyba później. No i bitwa pod Białołęką rozegrała się tutaj.
Pomijam już fakt, że kanał powstał stosunkowo niedawno :)

 jkj

29.01.2015 22:52

@wars: oczywiście masz rację, ja mówię tylko, jak się utarło u dzisiejszych mieszkańców - sam staram używać się chociaż nazw wg MSI.

# 123

30.01.2015 05:25

Gdzie Portowa, a gdzie Tarchomin, ta mieszkanka to chyba wynajmuje tu mieszkanie od dwóch miesięcy, mieszkam na tym osiedlu i w życiu bym nie powiedziała, że to Tarchomin. Żerań (ew. Piekiełko jak już)...

REKLAMA

 basik

30.01.2015 08:04

jkj napisał 29.01.2015 17:56
Jakiś czas temu zrobiłem http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Osiedla_Bia%C5%82o%C5%82%C4%99ki.svg, które wchodziły w skład dzielnicy, może takich nazw powinniśmy zdaniem autora używać?

Świetna mapka. I powinno używać się tych nazw. Ja większość używam. Choć Różpola nie znałam ;-)

# ???

05.02.2015 01:45

Ale jaki problem? Nazwy miewają podwójny uzus: szeroki zasięg, np. Praga może oznaczać cały prawy brzeg, i wąski, np. historyczna Praga to tylko okolice katedry i zoo. Też nie lubię, jak ktoś mówi np. "na Targówku" o Zaciszu (żeby chociaż "w Targówku"!), ale nie każdy blisko tego Targówka mieszka i się orientuje. W wypadku Tarchomina największym problemem jest nazwa dzielnicy administracyjnej -- Białołęka była największą wsią po "polnej" stronie kanału, do leśnej strony ("Tarchomina") nie pasuje. Skoro mają tworzyć wspólny obszar, to powinny się nazywać od dzielnicy najbliżej Śródmieścia i rzeczywiście w jakiś sposób je łączącej -- Żerań.
A kiksów z historycznego punktu widzenia jest w MSI więcej -- pisze o nich p. Rafał Wodzicki na jednym ze swoich blogów.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe