Forum › Targówek
| # Dado 09.09.2016 11:19 |
|
|
Wydaje mi się, że bardzo niebezpieczne sytuacje związane z lewoskrętami na tym skrzyżowaniu wynikają najbardziej z tego, że jest tam kiepska widoczność. A ta ograniczona widoczność wynika z tego, że na Kondratowicza pomiędzy pasami w obu kierunkach jest dobrze wzrośnięty pas zieleni tworzony przez okazałe krzaki. To one powodują, że kierowca nie ma żadnej perspektywy i nie wie co się dzieje na odcinku Kondratowicza dochodzącym do skrzyżowania tym bardziej, że ten odcinek tworzy łuk właśnie w tym miejscu.
Przecież dawniej na tym skrzyżowaniu nie było tylu wypadków, bo po prostu tych krzaków nie było, albo jeszcze nie wyrosły tak wysoko jak teraz. |
|
| # Kaczor28 09.09.2016 12:18 |
|
|
Co za durny pomysł,a wystarczy ustawić dodatkowy czas światłeł dla skręcających w lewo z obydwu kierunków, dodłownie na 10s i robocie.
|
|
| # Robert G 09.09.2016 12:26 |
|
|
Nie śmiejcie się Państwo, ale na oficjalne pismo do Zakładu Oczyszczania Miasta (odpowiadają za tereny zielone) otrzymałem odpowiedź, że krzaki były przycięte tej wiosny (były, tydzień przed wypadkiem instruktora) i więcej nie będą, bo mogą być przycinane tylko wiosną.
Problemy robią Tramwaje Warszawskie, które za Chińskiego Boga nie chcą się zgodzić na jakiekolwiek skrócenie czasu przejazdu tramwaju, bo za ten ogromny sukces odebrali brawa i pochwały, no i teraz głupio się przyznać, że nie poprawili mieszkańcom życia. |
|
| # Dado 09.09.2016 19:44 |
|
|
Jeszcze jedno przemyślenie mam. Otóż tutaj są dwie sprawy i chodzi o to, żeby nie pomylić jednego z drugim.
Jedna to: w jaki sposób naprawić to co źle działa, tak, żeby było mniej wypadków. Pomysłów jest parę każdy lepszy lub gorszy od drugiego. A druga sprawa to wyjaśnienie co było przyczyną ostatniej serii wypadków. Może przyczyna była wspólna? Przecież to nie światła, które wpuszczają samochody na skrzyżowanie są tego powodem tylko sytuacja drogowa specyficzna dla tego skrzyżowania i istniejąca przez cały czas. Uzdrowienie sytuacji poprzez zmianę cyklu świateł czy poprzez wymuszone objazdy może nie być konieczne jeśli się znajdzie prawdziwą przyczynę. Poza tym jeżeli przyczyna jest obiektywnie po czyjejś stronie to można ustalić winnego takiego stanu rzeczy i pociągnąć go do odpowiedzialności. |
|
| # bul 09.09.2016 22:10 |
|
|
A ja popieram proponowane rozwiązanie. Będzie bezpieczniej. Wystarcz spojzeć co wypisują autorzy tej niby petycji. Wszystkich maja za nic, zachowanie kierowcy bmw ktory gna 100 na godzine i wali długimi żeby przyspieszyc.
|
|
| # Marc 10.09.2016 08:38 |
|
|
dado ja myslę, że masz rację. Rzeczywiście to skrzyżowanie jest po prostu niebezpieczne jak chodzi o lewoskręty. Tu chodzi o widoczność, której nie ma. Dlaczego MPO nie może wyciąć tych krzaków i będzie spokój? Tamci pędzą z Kondratowicza po łuku, żeby przejechać szybko skrzyżowanie a drudzy stoją na lewoskręcie i myślą, że nic nie jedzie bo obie strony nic nie widzą bo są krzaki.
Wyciąć je a MPO niech płaci odszkodowanie za szkody wynikające z wypadków |
|
| # Robert G 10.09.2016 10:22 |
|
|
Argumentu #bul'a nie skomentuję, bo szkoda energii.
#Dado, #Marc - nie MPO a ZOM, to różnica. Owszem, krzaki ograniczają widoczność, ale to nie ich wina, że kierowcy pędzą Kondratowicza. Jedyne co może tutaj uratować skrzyżowanie, to rozdzielenie cykli sygnalizacji, wówczas kierunek Kondratowicza nie będzie z żadnym skrętem kolizyjny. Co z tego że będę widział gościa, który szykuje się do skrętu w lewo, jak zobaczę żółte światło i będę chciał jeszcze zdążyć, widzenie drugiego samochodu nic tu nie pomoże. Możemy tylko liczyć, że czerwone światło w tym kraju coś jeszcze znaczy. |
|
| # z Bródna 11.09.2016 08:20 |
|
|
Przecież Ci ludzie z ZDM jak zwykle zaczną myśleć dopiero jak ktoś zginie, to u nich norma
Myślę nawet że śmierć niewinnego człowieka jest dla nich bodźcem do działania, tzw powrotu z wakacji To czy dane rozwiązanie będzie droższe i jego realizacja będzie dłużej trwała g.... nas użytkowników, mieszkańców a nawet odwiedzających te skrzyżowanie kierowców obchodzi. Za to im ZDM płacimy żeby dla nas pracowali i robili wszystko tak by było wygodnie, bezpiecznie i sprawnie. Tyle lat te skrzyżowanie jest małymi drobnymi zmianami zmieniane że najwyższy czas je zrobić tak by służyło aż do następnego pokolenia pracowników ZDM. Ostatnio byłem na Strażackiej/Chełmżyńskiej po tylu latach udało się komuś pomyśleć i zrealizować rondo które usprawniło przejazd przez to parszywe skrzyżowanie. Działa teraz super ( wiem przejazd nadal blokuje ale to wina Tuska-PKP). ZDM zróbcie tak by za rok znowu nie poprawiać i na Targówek nie wracać bo Was wszyscy mieszkańcy po nazwisku będą wytykać. |
|
| # kler 11.09.2016 10:27 |
|
|
Pod tym skrzyżownaiem ma być stacja metra. Nie ma sensu wwalać dużej kasy w modernizację. Za kilka lat rozwalą wszystko i krzaczków też niezostawią. A co do wypadku to nie wina skrzyżowania tylko pirata drogowego, który złamał przepisy.
|
|
| # Yaromir 22.09.2016 21:24 |
|
|
A mi wydaje się że tam nie ma dobrego rozwiązania. Wydzielenie osobnych pasów do lewoskrętów i osobna sygnalizacja do skrętu w lewo to bezpieczne rozwiązania, ale zakorkują te skrzyżowania. Pomysł z zawracaniem też jest średni. Niby też bezpieczny, ale też generuje dodatkowy ruch, który prowadzi do korków. Tu potrzebny jest porządny projekt z analizą ruchu. ZDM robi coś żeby było taniej. Grupka społeczników ma jakiś swój pomysł, ale czy analizowali natężenie ruchu i analizowali jak długo powinno być zielone światło na lewoskrętach i jak wpłynie to na przepustowość skrzyżowania?
|
|
| # luk745 19.10.2016 23:01 |
|
|
Nareszcie jest priorytet dla tramwajów i miejscy urzędnicy go bronią . Brawo! Jak komuś za daleko jechać samochodem zapraszamy do tramwaju:)
|
|
Najnowsze informacje na TuTargówek
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
