REKLAMA

Forum › Wawer

REKLAMA

# kierowca/ pasażer

25.03.2015 09:22

Może zapał do budowy tego buspasa trochę ostygnie po wrożeniu ( i korekcie) powstałego buspasa, po spaleniu mostu ( bez udziału estremistów), gdy korek oczekujących zaczynał się juz na Ochocie.Mimo wszystko wierzę jeszcze w rozsądek włodarzy ( aczkolwiek już jest po wyborach samorządowych).
Jedno jest pewne - rzeczywiscie poruszamy się tymi ciagami, bo innych nie ma, albo gdy nawet mogłyby być od razu są oprogowywane ( Mrówcza) i mają wisienkę na torcie w postaci kolizyjnego skrzyżowania z kolejnym ciągiem (np. Lasaka i Poprawna z Kadetów). Rozumiem opór klasy sredniej podróżojącej komunikacją zbiorową ( ponoć najlepszą w RP), bo i sam już potrafię kupić bilet w automacie i w autobusie, na codzień jednak jestem zobligowany do uzywania sam. służbowego. I co więcej - chodzenie mnie nie męczy. Powiem nawet więcej - podoba mi się pomysł dojazdu do pracy rowerem ( jak w Kopenhadze) pod warunkiem, że klimat w RP nadal będzie się ocieplał i stabilizował oraz, że do tej roboty bedzie nie więcej niż 10 km ( w jedną stronę) - a prawda jest taka, że po tej stronie Wisły o robotę trudno, a po tamtej jest dopiero na Poleczki, Taśmowej i w Alejach J. Poza tym częśc z nas uwiazana jest dziećmi ( postawa godna naśladowania), więc z samochdu nie wysiądzie. Kończąc - lepszy znany taki ustaus quo, jak paraliż na Płowieckiej od Reala, jak przed budową turbinowego ronda.

# VW Garbus

25.03.2015 22:46

Do kierowcy/pasażera.
Szanowny Panie. Warszawskie ulice to nie jest jeden wielki ściek komunikacyjny więc oprócz kierowców zamknietych w swoich świetych puszkach żyją jeszcze inni, normalni ludzie. Przypadek Mrówczej jest bardzo dobrym przykładem. Na linii otwockiej mamy komunikację szynową, autobusową oraz jezdnie Patriotów z super szybkim zabójczym ruchem. Kolejna trasa w postaci Mrówczej jest zbyteczna. Ta ulica powinna zostać ulicą lokalna o niskim ruchu samochodowym. Podobny los czeka Łasaka gdyż to jest ulica ruchu lokalnego a zbiorczą jest Wał Miedzeszyński.
Po drugie, posiadanie samochodu służbowego nie koniecznie musi oznaczać jazdę nim do domu. Generalnie takie autko powinno się je zostawiać w miejscu pracy no chyba, że ma się tak małą płacę, że nie stać na bileciki zbiórkomu.
Po trzecie, klimat w Polsce jest łagodniejszy niż w Kopenhadze z uwagi na o wiele mniejszą ilość opadów. Praktycznie w ciągu 3 miesięcy można tylko 1 raz być zmoczonym w drodze do pracy i co najwyżej 4 razy w drodze z pracy ale przecież nikt nie jest z cukru więc skoro Holendrzy się nie rozpuścili to Polak także przetrzyma.
Po czwarte, dystans rowerem na Poleczki to zaledwie 14 km więc nieco większy od zakładanego 10 km ale przecież nikt nie powiedział, że rower jest tylko na 10 km. Moim zdaniem tu liczy sie czas dojazdu a na pewno czas dojazdu rowerem na taki dystans jest szybszy niż samochodem.
Po piąte, aspekt posiadania dzieci jest idiotyczny gdyż 40 lat temu na palcach jednej ręki można było policzyć samochody w osiedlach a mimo to dzieci się rodziły, chodziły do przedszkoli, żłobków i szkół. Czy coś się zmieniło, że dzieci bez samochodu nie są wstanie dotrzeć do tych lokali?
Moim zdaniem Panie kierowca jest Pan bardzo leniwym polaczkiem.

# misiek

26.03.2015 09:01

A może najpierw wybudować (odbudować) kładkę przy Trakcie Lubelskim, a potem zoptymalizować światła przy Kajki?

REKLAMA

# Pasażer/ kierowca

26.03.2015 15:41

Do # VW Garbus,
Oj, niewiele zrozumielismy , niewiele...
Polecam w celu terapii spektakl " Depresja komika" ( teatr Polonia - chyba bliżej niż na Poleczki?) - będziemy się świetnie bawić, bo to ponoć arcydzieło - słownictwo takie, jak kolega lubi. Dla mnie żenada, ale sfrustrowani byli zachwyceni, a tak BTW - samochód służbowy słuzy głownie do pracy.
Miłego pedałowania:) Będzie przdatne - od 4.05 zamykają Żegańską.

# targeo

26.03.2015 15:47

targeo.pl / trasa optymalna / Ratusz Wawra ul. Poleczki - 20 km ( w jedną stronę).
W czym jeszcze możemy pomóc?

# miłośnik_motyk

27.03.2015 09:49

Odbudowa kładek na Płowieckiej/Czecha i poprawa sygnalizacji na skrzyżowaniu z Kajki rozwiąże problem dużo lepiej i szybciej niż bzdurny buspas.
Ja rozumiem że grono spod znaku zbiorkomu i dwóch pedałów w swojej zawiści najchętniej przesadziłoby wszystkich do ryksz lub autobusów ale jednak nie zawsze się da. Tym razem płyną na fali, ale za chwilę rozbiją się o falochron.
Warszawa nie ma obwodnicy i czy to się komuś podoba czy nie to samochody będą jeździły Płowiecką. I nie po to budowano cały węzeł Marsa żeby teraz wszystko zawężać buspasową patologią. A akurat cały węzeł Marsa powinien mieć kategoryczny zakaz ruchu rowerów (jest ścieżka rowerowa po każdej stronie i pod rondem). To że ktoś sobie dla przyjemności lub z zawiści chce popedałować nie oznacza że na głównym wlocie do miasta powinien powstawać paraliż.
Porównywanie do tego co było 40 lat temu raczej mija się z celem, bo ludzie mieli jednak trochę więcej czasu, a poza tym do przedszkoli było bliżej. A komunikację na Mokotowie miałem lepszą niż obecnie w Wawrze, a odległości do pokonania znacznie mniejsze więc jakoś podobieństw nie widzę.

REKLAMA

Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

City Break
City Break