Art.Bem na Forcie Bema? Mam wątpliwości

Jestem mieszkańcem ulicy Synów Pułku. Pytam: Jaki dureń wymyślił taką lokalizację !!!???

Jestem mieszkanką Nowego Bemowa i bardzo się cieszę.W przyszłym roku dzielnica będzie remontować ulicę Waldorfa.Lokalizacja w tym miejscu BCK,będzie impulsem do rewitalizacji Fortu Bema.Dziękuję Pani Prezydent,że zarezerwowała na to fundusze.Bo ludzie z folwarku tylko przyglądali się jak Fort Bema popada w ruinę.Czasami sobie tu zorganizowali piknik ze strzelaniem i picem alko.

@Ul.Kawy dobrze pisze! To jest pierwszy krok do ożywienia tych terenów! Mi się pomysł podoba!
@man, również mieszkaniec Synów Pułku ;). Nie można mieć wszystkiego pod nosem.

---

Ośrodek Kultury powinien być położony tak, żeby dostęp do niego był łatwy. Przeciez z oferty np. korzystają dzieci i młodzież. To nie jest instytucja dla kilku okolicznych bloków. Puścilibyście swoje dziecko np. z gitarą na plecach z Jelonek na zajęcia zimą o 18.00?

Ja bym dziecka na Jelonki nie puscil zima o 18. Nowe Bemowo a szczegolnie Forty to cisza i spokoj w porownaniu z tamta okolica (wystarczy spojrzec na mape przestepczosci).

Rzeczywiście w statystykach okolice Synów Pułku i Borowej Góry ,przodują w przestępczości.Na Jelonkach Spółdzielnia Górczewska ma dwa Kluby-seniora i mieszkańca.W sezonie imprezy plenerowe "wypasionym"amfiteatrze,file Artbemu mają być w Gimnazjum na Czumy i Aniel Krzywoń.Tam nie ma gdzie wybudować siedziby BCK.Po prostu miasto nie ma wolego gruntu pod zabudowę.Spółdzielnia Mieszkaniowa 'Wola" ma ośrodki kultury i edukacji-Bolkowska 2c i Powstańców Śląskich 108A. Przestańcie napuszczać swoimi artykułami bemowian na siebie.

Krzysztofie Zygrzaka,mamy na Bemowie Fort Bema(liczba pojedyncza) a nie Forty Bema(liczba mnoga).Czy prof.Doroszewskiego też podasz do sądu?Ile stron będzie miał pozew?

Jakbym mieszkał w czarnej d...(patrz Jelonki),też by je miał.

Panie Zygrzak, razem z p. Dąbrowskim do tego doprowadziliście. Trzeba było budować szkoły i nie rozdawać deweloperom pozwoleń na budowę. Art.Bem miał świetną siedzibę, dobrze skomunikowaną, nowoczesną, ale w imię przepychanek politycznych trzeba ją było rozwalić, tak jak Klub Karuzela.

Jestem z Chrzanowa i mi też ta lokalizacja nie odpowiada. Nie jeżdżę samochodem, więc dojazd z dzieckiem będzie dla mnie problemem.

Fort Bema, także Fort Chrzanów to bardzo dobre miejsca na filie artBemu oraz na centra NGO i wolontariatu, ale nie na główna siedzibę. Może, gdzieś przy Powstańców Śląskich? Może naprzeciw Urzędu Dzielnicy? A może Prezydent Warszawy wykupi Lidla na rogu Powstańców Śląskich i Górczewskiej? Może gdzieś przy Dywizjonu 303 ? ArtBem przy Waldorfa służyć będzie mieszkańcom Żoliborza - to tam nawet mieszkańcom Woli z Koła będzie bliżej niż np z Górc, co mówiąc o takich Jelonkach?

Serio? Pytacie o zdanie Zygrzaka, który wraz z kolegami przez lata rządzenia dzielnicą nie zbudował żadnej szkoły i jest winny sytuacji, że Artbem musi się wynosić z Górczewskiej?

Lokalizacja jedna z bardziej fatalnych.
Spowoduje, że udział mieszkańców w zajęciach kulturalnych mocno spadnie, gdyż dla większości dojazd będzie tylko samochodem.
Ostatnio władze Warszawy strasznie promują tramwaj - może znalazła by się jakaś działka przy linii tramwajowej, tak aby można było do niej dogodnie dojechać, np. Powstańców, Górczewska, Radiowa?

A ja jako mieszkanka północnej części dzielnicy (osiedle Bemowo IV) bardzo się cieszę. Po pierwsze, z mojego punktu widzenia dojazd na Górce był słaby, w sumie najszybciej na Konarskiego idzie dostać się rowerem, ale trasa przez ul. Marynin do najprzyjemniejszych nie należy, no i nie każdy lubi się przemieszczać na rowerze, zwłaszcza przy złej pogodzie. Wiem, że dla mieszkańców Jelonek jesteśmy jakąś mityczną daleką krainą, ale mieszka tu (obszary Fort Bema i Bemowo-Lotnisko) ponad 40 tys osób!

---

Po drugie, to była ostatnia szansa dla tego budynku. Kompleks przedwojennych willi oficerskich niszczeje z roku na rok a to przecież ważny element historii dzielnicy, w której starszych obiektów jest jak na lekarstwo. Jest więc szansa na zachowanie choć części dziedzictwa tego miejsca. Nie każdy wie, że nad terenami wokół Fortu Bema wisiało widmo kuriozalnej "rewitalizacji" w postaci wybudowania tu ogromnych hal widowiskowo-sportowych i zespołu basenów (zainteresowanych odsyłam do ogłoszonego całkiem niedawno Zintegrowanego Program Rewitalizacji m.st. Warszawy do 2022 roku). Jeszcze 3 lata temu urząd dzielnicy rozpisał przetarg na usługę wyceny rozbiórki tego budynku (zainteresowani znajdą dokumenty w necie).

---

Ale rozumiem też argumenty mieszkańców innych części dzielnicy - Bemowo jest tak naprawdę na tyle rozległym obszarem, że powinno tu działać kilka filii domu kultury. Mamy w sumie ponad 100 tys. mieszkańców, możemy porównywać się pod tym względem do Opola czy Płocka. Jak na takiej wielkości "miasto" oferta kulturalna jest zdecydowanie uboga. Mam nadzieję, że stworzenie głównej siedziby BCK na Forcie Bema to dopiero pierwszy z wielu kroków w kierunku zbudowania sieci placówek z ofertą dla mieszkańców w każdym wieku i o różnorodnych zainteresowaniach.

Art.-Bem powinien wrócić do klubu Karuzela na Osiedlu Przyjaźń. W tej chwili grupa handlarzy piwem i używanymi ciuchami mieniąc się Stowarzyszeniem im. Macieja Zembatego opanowała część Karuzeli i " robi kulturę" tak intensywnie, że po nocy rozbrzmiewają pijackie ryki i chichoty pijanych odbiorców tejże kultury. Z dzikiego mini parku , gdzie jeszcze parę miesięcy temu biegały wiewiórki, śpiewały ptaki i tuptały wieczorem jeże / zwierzęta te są pod ochroną gatunkową / zrobiono śmieciowisko z pseudo-mebli ogrodowych. Akademia Ped. Specjalnej, która wynajmuje rzeczonemu stowarzyszeniu ten obiekt powinna się spalić ze wstydu, albowiem wpuszczono ludzi nieodpowiedzialnych którzy degradują środowisko i z kultura mijają się o kilometr.