Dla kogo ta pora?

- Moim zdaniem odpowiednia godzina to 19.00. Wszyscy zdążą już wrócić z pracy do domu, a potem spokojnie wybrać się na koncert. Proszę brać przykład z teatrów, gdzie spektakle odbywają się właśnie o 19.00. Godzina 17.00 jest dobra chyba tylko dla urzędników, którzy kończą pracę o 16.00. Uprzywilejowani są także emeryci, renciści i bezrobotni. Im też pasuje każda godzina. Skoro jednak ma to być impreza otwarta dla wszystkich, to warto by pomyśleć o przesunięciu godziny.

Najbliższy koncert już w czwartek, 10 marca o 17.00, w sali konferencyjnej targówkowego ratusza.

- Koncerty odbywać się będą co miesiąc. Zadaniem owych "czwartkowych" spotkań jest edukacja muzyczna mieszkańców oraz stworzenie im możliwości uczestniczenia w interesujących wydarzeniach kulturalnych - mówi Justyna Skalska z biura promocji i informacji. - Na 10 marca zaplanowano Koncert Umarłych Poetów.

Utwory nieżyjących śpiewających poetów (G. Brassensa, J. Brela, Wł. Wysockiego, B. Okudżawy, Ch. Treneta, J. Kofty, St. Grzesiuka i J. Zwoźniaka) wykonają warszawscy artyści (Justyna Bacz, Marek Bartkowicz i Andrzej Ozga).

W chwili, gdy zapowiadano koncert lutowy, który odbył się o godz. 15.30 zwracaliśmy już uwagę na absurdalność tej godziny. Być może po artykule w "Echu" marcowy koncert zaplanowano o 17.00. Może więc, począwszy od kwietnia, koncerty będą rozpoczynały się o 19.00. Tak, by wszyscy zainteresowani byli w stanie przybyć. Zobaczymy.

Grzegorz Cielecki