Buspas na Człuchowskiej do likwidacji? "Fatalny pomysł"

- Pomysł buspasów jest bez sensu, gdyż droga nie posiada prawo- i lewoskrętów, przez co tworzą się korki. Buspasy są wytyczone odcinkowo po 200-300 metrów, co również przyczynia się do dodatkowych korków przy zmianach pasa ruchu. Dodatkowych linii autobusowych nie ma, ruch autobusowy jest bez zmian. Jak buspasów nie było, to i korków nie było, czyli autobusy w korku też nie stały - zauważa w dyskusji pan Michał. - Patrząc na liczbę linii autobusowych (trzy dzienne i nocna) to raczej słabe rozwiązanie. Zwiększył się ruch na małych uliczkach pomiędzy domkami, gdzie dużo dzieci chodzi do szkoły - komentuje pani Marta.

"Pomysł generuje jedynie korki"

Choć znaleźli się też obrońcy nowego rozwiązania, to jednak zdecydowana większość komentujących jest przeciwna wprowadzonym zmianom. - Jak buspasów nie było, to na prawym pasie parkowały samochody. Obecny ruch spowodowany jest raczej budową metra i utrudnieniami na Górczewskiej - argumentuje pan Janusz. - Bezsensowny pomysł. Człuchowska nie jest aż tak zakorkowana, aby wymagała buspasa. Właśnie jego wydzielenie powoduje korki i zagrożenia kolizją, ponieważ wiele samochodów w ostatniej chwili włącza kierunkowskaz skręcając w lewo - dodaje pani Agnieszka. - Pomysł generuje jedynie korki na Człuchowskiej (których wcześniej nie było). Autobusów na Człuchowskiej nie ma zbyt wiele, prawy pas pusty a lewy stoi, bo wystarczy, że ktoś skręca w Karabeli i już tarasuje przejazd prosto. Nie wiem co to za nadgorliwiec wymyślił, dramat - podsumowuje pani Magdalena.

Rozwiązanie tymczasowe

Wsłuchując się w głosy mieszkańców radni z klubu "Wybieramy Bemowo" wystąpili do władz dzielnicy z prośbą o podjęcie starań w sprawie likwidacji buspasa na całej długości Człuchowskiej, tj. na odcinku od ul. Świetlików do ul. Lazurowej.

- Buspas powoduje korki i bardzo zaburza płynność ruchu - przekonują radni Marta Sylwestrzak i Jarosław Oborski. Ich interpelacja została przesłana do Zarządu Dróg Miejskich.

Na razie nic się nie zmieni. - ZDM nie decyduje o lokalizacji buspasów a ten konkretny jest wprowadzony jedynie na czas budowy metra - informuje Mikołaj Pieńkos z wydziału komunikacji ZDM.

(DB)