REKLAMA

Targówek

różne »

 

Bródno w oparach ludzkiego potu. "Dzików nie ruszy"

  20 listopada 2017

alt='Bródno w oparach ludzkiego potu. "Dzików nie ruszy"'
Fot. czytelniczka

W związku z nadmierną populacją dzików bytujących na terenie Targówka władze dzielnicy obmyśliły plan, jak odstraszyć nieproszonych gości. Pomóc ma w tym preparat imitujący woń ludzkiego... potu.

REKLAMA

Ostatnio urząd dzielnicy poinformował o zamiarze przeprowadzenia akcji spryskiwania preparatem Hukinol terenów zieleni wokół Lasu Bródnowskiego oraz wzdłuż szlaków migracji dzików. Preparat imitujący zapach potu ludzkiego ma odstraszyć zwierzęta i zniechęcić je do spacerów po mieście.

Akcja wymierzona w dziki

Już od początku września preparat jest sukcesywnie przekazywany przedstawicielom wspólnot mieszkaniowych oraz administracji osiedli. Wedle zapewnień urzędników, Hukinol jest całkowicie nietoksyczny i bezpieczny dla ludzi oraz zwierząt, posiada niezbędne atesty. Ma konsystencję płynną - nasącza się nim szmatki, które później zaczepia się np. na ogrodzeniu. Płyn można też wlać do pojemników, w których wcześniej umieszczamy gąbkę. Rozmieszczone co kilkadziesiąt metrów mają tworzyć strefę ochronną przed niechcianymi zwierzętami.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Dziki przyzwyczaiły się do ludzkiego potu

- Czy dziki miejskie, które żyją z człowiekiem i zachowują się zupełnie inaczej niż dziki leśne, będą stosowały się do obszaru wyznaczonego przez ten preparat? Obawiam się, że nie. Dziki są bardzo mądre. Kiedy ktoś zabezpiecza swoje uprawy Hukinolem na terenie wiejskim, po jakimś czasie dziki przyzwyczajają się do tego zapachu. Kojarzą, że woń człowieka nie wiąże się automatycznie z jego obecnością i przykrymi konsekwencjami dla zwierząt. W mieście, gdzie dziki z założenia są już przyzwyczajone do ludzi, skuteczność może być jeszcze niższa - przekonuje zastępca dyrektora Lasów Miejskich Andżelika Gackowska.

REKLAMA

Statystyki nie kłamią

Dzików w Warszawie jest coraz więcej, dlatego w ostatnim czasie wojewoda mazowiecki zarządził odstrzał 50 zwierząt. Tylko w tym roku z terenu stolicy odłowiono 721 dzików, które zostały wywiezione ponad 300 km od Warszawy. Liczba zgłoszeń mieszkańców z prośbą o interwencję jednak stale rośnie. W stolicy dziki mają świetne warunki bytowania. - W Warszawie każda locha prowadzi po 10 sztuk. To nie jest spotykane na normalnych terenach leśnych ze względu na dużo mniejszą bazę pokarmową i drapieżniki. W mieście jest po prostu cieplej i dużo pokarmu - przekonuje Andżelika Gackowska.

(DB)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA