REKLAMA

Białołęka

Felieton

 

Białołęka 2050. Jak będzie wyglądała nasza dzielnica?

  22 sierpnia 2017

alt='Białołęka 2050. Jak będzie wyglądała nasza dzielnica?'

Lubię czasem puszczać wodze fantazji. Piękna pogoda, hamak i zimna cola sprzyjają temu, by zastanowić się nad sprawami, nad którymi zwykle nie mamy czasu się zastanawiać.

REKLAMA

To zabawa, którą wszystkim polecam. Jest nią próba przewidywania przyszłości. Tego lata wziąłem na warsztat Białołękę i zastanawiałem się, jak będzie wyglądała za kilkadziesiąt lat - dajmy na to, w 2050 roku. Czy będzie to przestrzeń przyjazna mieszkańcom? Czy białołęczanie wracając do domu z pracy będą szczęśliwi? Czy w swojej dzielnicy będą mogli wypocząć?

Latające samochody i odrzutowe plecaki

Pierwszym aspektem, który przyszedł mi do głowy, były nowe technologie. Tempo ich rozwoju jest bardzo dynamiczne. Kilkanaście lat temu, gdy Internet powoli zadomawiał się w Polsce, mogliśmy tylko zastanawiać się, jak wpłynie on na nasze życie. Trudno było jednak przypuszczać, że podczas jazdy samochodem będziemy informowani przez telefon, że w danym miejscu jest korek i powinniśmy wybrać nową trasę, lub że będziemy robić zakupy na cały miesiąc nie wychodząc z domu. Kilkanaście lat temu było to niewyobrażalne, dzisiaj to chleb powszedni.

Jak zatem technologia może wpłynąć na nasze miasto? Od razu pomyślałem o ruchu powietrznym. Wyobraziłem sobie Białołękę w 2050 roku, w której problem korków nie istnieje. Mieszkańcy do pracy będą przemieszczać się latającymi samochodami. Nie będzie wypadków, gdyż latające samochody będą wyposażone w system automatycznego hamowania przed przeszkodą. Samochody poruszające się po jezdni nie znikną z miasta, ale ich liczba się ograniczy. Nie będą one jednak tak uciążliwe dla mieszkańców jak obecnie. Benzyna zostanie całkowicie zastąpiona energią elektryczną. Popularne będą też odrzutowe plecaki, dzięki którym szybko pokonamy nieduże odległości.

Na naszych ulicach w znacznie większym stopniu niż dzisiaj pojawią się drony. Będą one wykorzystywane do dostarczania paczek, listów, pizzy, ale również monitoringu ulic. W każdej chwili dzięki filmom 360 stopni będziemy mogli zobaczyć, co obecnie dzieje się w innym zakątku miasta. Będziemy to oglądać w okularach do rozszerzonej rzeczywistości, które zastąpią telefony komórkowe.

Jak rozwój technologii wpłynie na zieleń? Jestem dobrej myśli. Ograniczenie ruchu samochodów sprawi, że w miastach pojawi się więcej wolnej przestrzeni. Nie będą budowane nowe szerokie drogi a parkingi będą zamieniane na parki. A co będzie z drzewami? Tu właśnie jest problem. W ciągu 33 lat nie wyrosną przecież piękne, olbrzymie drzewa. Może zatem powstrzymajmy się z modną ostatnio wycinką? No, chyba że liczymy na to, że naukowcy wynajdą środek na ekspresowy i nieszkodliwy rozrost drzew.

Zapraszamy na zakupy

Plaża na Modlińskiej

Kolejną kwestią jest rekreacja. W związku z tym, że dużą część pracy przejmą od nas roboty, ludzie będą mieli więcej czasu na relaks. Tydzień będzie składał się z trzech dni pracy i czterodniowego weekendu. W Warszawie powstaną więc nowe boiska, teatry i sale koncertowe. Na Trasie Toruńskiej będziemy mogli grać w boule, a część Modlińskiej przy Kanale Żerańskim zostanie przerobiona na plażę.

Warszawa będzie miastem wielokulturowym. Na Białołękę sprowadzać będą się nie tylko Ukraińcy, ale w dużym stopniu również Chińczycy i Hindusi, których na całym świecie będzie po kilka miliardów. Burmistrzem Białołęki będzie kobieta, która za kilka lat urodzi się w Pekinie.

Rewolucja nastąpi również w branży gastronomicznej. Na szeroką skalę wprowadzone zostanie mięso z próbówki. Nie będzie więc masowego zabijania zwierząt. Naukowcy będą pobierać tkanki mięśniowe zwierząt, a następnie je rozmnażać. Korzystnie wpłynie to na środowisko.

REKLAMA

Białołęka w centrum Warszawy

Nasze miasto na pewno będzie się rozrastać. To nieunikniony proces. W granice Warszawy wejdą Legionowo, Jabłonna, Marki i kilkanaście innych gmin. Białołęka będzie należała do centrum Warszawy. W naszej dzielnicy wciąż jest dużo niezagospodarowanego miejsca, które z czasem pokryje się osiedlami. Już dawno powinniśmy zastanowić się nad tym, czy rozwój tego terenu zmierza w dobrym kierunku. Moim zdaniem nie. Budujemy nowe osiedla, których nic ze sobą nie spaja. Brakuje wspólnych przestrzeni, miejsc do spotkań, a lokalny handel wypierany jest przez galerie handlowe. Obecnie mówi się, że jesteśmy sypialnią Warszawy. Oby w 2050 roku nie mówiło się o nas jak o slumsie Warszawy, w którym nikt nie chce mieszkać. Oby za 33 lata nie padały hasła, że Białołękę trzeba zburzyć, zaplanować od nowa i jeszcze raz wybudować. Niestety w tej kwestii nie jestem optymistą.

REKLAMA

Mieszkańcy stworzą miasto

W 2050 roku miastem w końcu będą rządzić aktywiści. Partie polityczne przestaną istnieć. Nie będą już potrzebne. Proces decydowania o mieście ulegnie zmianie. Będziemy zmierzać w stronę demokracji bezpośredniej. W istotnych sprawach przeprowadzane będą referenda. Ich koszty nie będą wysokie, bo wszystko będzie odbywało się przez Internet. Budżet dzielnicy zastąpi budżet partycypacyjny, w którym frekwencja będzie wynosiła ponad 90%. Mieszkańcy będą mieli realny wpływ na funkcjonowanie miasta.

Zachęcam wszystkich do zastanowienia się nad przyszłością naszej dzielnicy. Chętnie poznam wizję innych mieszkańców. Moglibyśmy wspólnie zastanowić się, jak można wyjść naprzeciw naszym przewidywaniom i już dzisiaj zacząć planowanie Białołęki pod kątem nieuniknionych zmian. W 2050 roku chciałbym przeczytać ten tekst i zobaczyć, które przewidywania się potwierdziły. Mam nadzieję, że odnosząc się do niektórych jego fragmentów, nie będę musiał powiedzieć:

- A nie mówiłem...?

Filip Pelc
radny dzielnicy Białołęka

Zapraszamy Czytelników do przedstawienia własnej wizji Białołęki w 2050 r. Najciekawsze opublikujemy. Czekamy: redakcja@gazetaecho.pl

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA